NONITO DONAIRE Z PAS(KI)EM WBA WAGI KOGUCIEJ
Za pięć miesięcy Nonito Donaire (43-8, 28 KO) skończy 43 lata, a właśnie sięgnął po kolejne trofeum w swojej długiej, pięknej karierze.
Filipińczyk wystąpił podczas gali w Buenos Aires. Tam czekał na niego Andres Campos (17-3-1, 6 KO), a w stawce ich potyczki był pas WBA wagi koguciej w wersji tymczasowej.
Po przypadkowym zderzeniu głowami prawe oko dawnego championa zaczęło puchnąć. Po minucie dziewiątej rundy nie widział już prawie nic na te oko i po konsultacji z lekarzem ringowy zatrzymał pojedynek, podliczając karty punktowe. W tym momencie wszyscy sędziowie mieli na swoich kartach prowadzenie Donaire'a - 88:83 i dwukrotnie 87:84.
"Filipiński Flesz" czeka teraz na zwycięzcę walki o pełnoprawny tytuł federacji WBA. Broniący pasa Antonio Vargas (19-1, 11 KO) już 30 lipca spotka się z Daigo Higą (21-3-2, 19 KO). Lepszy z tej dwójki będzie zobligowany do obowiązkowej obrony z Donaire'em.
Jeden z dosłownie kilku moich ulubionych pięściarzy - 25 lat na topie w boksie w tak niskiej wadze! szacunek!