PARKER OCENIA SZANSE W WALCE WARDLEY vs HUNI
Już 7 czerwca dość intrygujące starcie Fabio Wardleya (18-0-1, 17 KO) z Justisem Hunim (12-0, 7 KO), a na ocenę pojedynku zdobył się Joseph Parker.
W oczach Nowozelandczyka powinien być to bardzo równy bój, skrzyżowanie dwóch różnych stylów, a wynik zależy od dwóch czynników - dla Wardleya będzie to mocny start, dla Huniego z kolei ważne będzie konsekwentne trzymanie się planu na walkę.
- To naprawdę bardzo równy bój, typowe 50 na 50. Obaj będą musieli wznieść się na absolutne wyżyny - powiedział były mistrz WBO.
- Dla Wardleya ważny będzie mocny start - najlepiej taki, jaki miał miejsce przy okazji rewanżu z Clarke'em. Będzie musiał narzucić wysokie tempo i zniwelować największe atuty Huniego, a więc jego szybkość i sposób poruszania się po ringu. Wardley będzie musiał doprowadzić do twardej, fizycznej rywalizacji.
- To idealny przykład walki ofensywnego brawlera z bokserem. Huni bardzo dobrze pracuje na nogach, ma szybkie ręce i wybuchowe kombinacje. Jeśli będzie konsekwentnie trzymał się planu, jaki przygotuje jego zespół, widzę szanse, że to on wyjdzie z ringu zwycięski. To naprawdę intrygujące i ciekawe zestawienie, nie mogę się go doczekać.
- Powiedziałem, że jest to przykład walki brawlera z bokserem, ale obaj bardzo dobrze boksują, zarazem potrafią mocno natrzeć na rywala. Wszystko zależy od tego, kto lepiej zrealizuje swój plan i kto pierwszy narzuci swoje tempo od samego początku - podsumował 33-latek z Auckland.