HRGOVIĆ vs SANCHEZ - PRZETARG IBF PRZESUNIĘTY NA CZERWIEC

Jeszcze dłużej poczekamy na konkrety i datę walki Filipa Hrgovicia (18-1, 14 KO) z Frankiem Sanchezem (25-1, 18 KO). A stawka będzie bardzo wysoka.

Władze International Boxing Federation wyznaczyły tych zawodników do eliminatora do pasa wagi ciężkiej. Lepszy z tej dwójki wskoczy na pierwsze miejsce rankingu tej organizacji.

IBF dała obozom czas na negocjacje i ostateczny termin - 15 maja. Jeśli do tego dnia ekipy nie doszłyby do porozumienia, miał odbyć się przetarg. Drużyny poprosiły jednak o dodatkowy czas - termin przesunięto więc o tydzień i właśnie dziś mieliśmy poznać szczegóły. Negocjacje jednak się nie skończyły, ale są pewne postępy, dlatego władze federacji zostały poproszone o kolejne przesunięcie przetargu.

Nową datę ustalono na 10 czerwca. Tak więc zespoły pięściarzy dostały dodatkowe trzy tygodnie.

Na tronie IBF zasiada Daniel Dubois (22-2, 21 KO), który 19 lipca na Stadionie Wembley w Londynie wyjdzie do unifikacji wszystkich czterech pasów mistrzowskich w konfrontacji z Aleksandrem Usykiem (23-0, 14 KO). Nowy bezdyskusyjny champion w pierwszej kolejności będzie musiał odbębnić obowiązkową obronę z ramienia WBO, czyli spotkać się z Josephem Parkerem (36-3, 24 KO).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 22-05-2025 23:20:02 
Dobra i potrzebna walka, ale coś mi się wydaje, że oba teamy tylko czekają na okazję, żeby się pojawił lepszy wariant.
 Autor komentarza: canislupuscampestris
Data: 23-05-2025 08:46:12 
Stawka wysoka, ale nie można się oprzeć wrażeniu, jakby tym teamom nie spieszyło się do tej walki.
 Autor komentarza: Stieczkin
Data: 23-05-2025 08:53:25 
@Wilczek
Jasne, że im się nie spieszy. Oni liczą na to, że Usyk w rewanżu pokona Dubois'a a potem zwakuje pasy. Wtedy ta walka ma szansę być starciem o pełnoprawny tytuł. A potem zaczęłaby się niesmaczna karuzela. Na pewno wróciłby Fury, ale żadną hitową walką, tylko pewnie jakimś śmierdzącym schabem w stylu "czwarta walka z Chisorą". Oczywiście też o wakujący pas. O pozostałe starłoby się pewnie jakieś zaplecze, żeby wykolegować groźnego, ale niemarketingowego Kabayela i pewnie też Parkera. Kto wie, może o jakiś wakat zawalczyliby nawet Joshua z Wilderem? Ewentualnie pasek zdobyłby Okolie, po czym w swoim odrażającym stylu bronił go z facetami w stylu Riakhporhe.
 Autor komentarza: canislupuscampestris
Data: 23-05-2025 13:32:02 
@Stieczkin całkiem możliwe, że będzie tak jak piszesz. Boks zawodowy jest pełen układzików i cwaniaków.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.