STEVENSON I ENNIS ZGODNI: CRAWFORD POKONA CANELO
Gdy tylko pojawił się pomysł tej walki, większość z miejsca skreśliła szanse Terence'a Crawforda (41-0, 31 KO). Coraz częściej słychać jednak głosy, że sporo mniejszy Amerykanin może pokonać Saula Alvareza (63-2-2, 39 KO).
Trzy dni temu zmieniła się data - ostatecznie pojedynek o wszystkie cztery mistrzowskie pasy wagi super średniej odbędzie się 13 września. Wkrótce mamy poznać lokalizację oraz nadawcę telewizyjnego.
- Crawford ugotuje w ringu Alvareza. On ma wszystkie niezbędne narzędzia, aby tego dokonać. Owszem, będzie mniejszy i słabszy fizycznie, ale w tym wypadku nie odegra to aż tak znaczącej roli. To będzie zaskakująco łatwa robota dla Terence'a - przekonuje Shakur Stevenson (23-0, 11 KO), panujący mistrz WBC wagi lekkiej.
- Crawford sfrustruje go swoim poruszaniem się w ringu, a z czasem zastopuje Alvareza - dodaje do dyskusji Derek "Bozy" Ennis, ojciec i trener Jarona Ennisa.
xD
- Rudy odkąd zmłócił go Kirgiz nie znokautował nikogo
- Ze sculem pobił wszelkie rekordy żenady, był fatalny
- nawet wycieruch Khan go łatwo klepał do czasu KO
Rozmiar i siła ma wielkie znaczenie - ale gdy nie ma różnicy klas. a tu jest i o taka jak Roy jones a Ruiz czy Toney a Żirov