SZISZKIN DLA IGLESIASA W ELIMINATORZE IBF

Jak ognia unikają go inni. Był z tym problem w Polsce, był w Niemczech, teraz jest w Kanadzie. Dlatego żeby dostać mistrzowską szansę, Osleys Iglesias (13-0, 12 KO) musi wydrzeć ją sobie rankingiem oraz wygranym eliminatorem.

Kubańczyk został wyznaczony do takiego eliminatora przez federację IBF, oczywiście w wadze super średniej. Wcześniej do pary zaproszono Kevina Lele Sadjo, ten jednak wolał wybrać inną drogę. Dlatego też International Boxing Federation wyznaczyła nowego zawodnika do eliminatora z Kubańczykiem.

To Władimir Sziszkin (16-1, 10 KO), który w październiku ubiegłego roku walczył o wakujący pas IBF i przegrał nieznacznie na punkty z Williamem Scullem.

Zwycięzca starcia Iglesiasa z Sziszkinem nabędzie status obowiązkowego challengera dla Saula Alvareza (63-2-2, 39 KO), do którego należą wszystkie cztery mistrzowskie pasy w limicie 76,2 kilograma.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 16-05-2025 21:45:51 
Nie znam człowieka, ale myślę, że Osleys sobie poradzi. Osleys jest wobec Morrella trochę jak Nakatani wobec Inoue, jest w cieniu medialnym, ale to taki sam a może większy kozak.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 16-05-2025 21:58:03 
No o będzie musiał zmienić wagę - bo rudy nie ma czasu - najpierw hitowa walka z gościem co chodzi 3 wagi niżej potem rewanż z groźnym Balangą a może i sam słynny pogromca Tysona Jack Paul ?

Jeśli by doszło do walki z rudym - to Canalalę czeka pogrom przy którym okrune młócenie przez Bivola będzie wakacjami pod palmami...
niestety szanse że do tej walki dojdzie są żadne.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 16-05-2025 22:05:26 
Ariosto - ja tam zawsze sądziłem że Osleys jest wraźnie lepszy od Morrela, Technika, precyzja, rozmiar, siła,"ergonomia" walki - wszysko po stronie Iglasiasa. Gość w ringu wygląda Jak Teofio Stevenson,
Morrell jest naprawdę dobry bardziej "amerykański" ale to nie aż ta klasa.
 Autor komentarza: Starykibic
Data: 17-05-2025 00:13:18 
Stonka - Iglesias jest bardzo dobry, ale do Stevensona bym Go nie porównywał. I nie chodzi tylko o kategorię wagową. Kiedy Teofilo wchodził do ringu to emanowała z niego taka pewność siebie, że On wygrywał pojedynki nim jeszcze się zaczęły. Osleys tego nie ma, nie ma tej charyzmy.
Zawsze uważałem, że F. Savon /niezależnie od ilości zdobytych medali/ był co najmniej jeden poziom niżej niż Stevenson.
Grzegorz Skrzecz wspominając pojedynek ze Stevensonem stwierdził, że przyjęte ciosy na twarz nawet tak bardzo nie bolą. Ale kiedy Teofilo "pociągnął" po wątrobie; to uff ...
 Autor komentarza: Starykibic
Data: 17-05-2025 00:24:29 
Jeśli chodzi o porównanie z Morrellem; David to taka typowa gorąca Kubańska głowa, taki trochę jeździec bez głowy. Iglesias wygląda na bardziej wyrachowanego, kalkulującego w ringu. Może lepiej zabrzmi, więcej myśli. Dobrze to wróży Jego karierze zawodowej, ale jeszcze niczego nie przesądza - zobaczymy.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 17-05-2025 06:37:35 
Starykibic - porównania nie są nigdy 1 do 1. co do Savon/Sevenson się zgodę
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 17-05-2025 11:20:18 
A propos rozmiar, boxrec wreszcie podaje realne a w każdym razie realniejsze dane, bo poprzednio miał go jako mierzącego 177 cm :).
Wiele powiedziałby pojedynek z Kalajdzicem, z którym Morrell sobie nie poradził i powinien dostać jedynie remis. Osleys jeszcze nie widziałem, żeby miał kłopoty w ringu, w sensie żeby nie panował całkowicie nad sytuacją, no ale jeszcze na takim poziomie jak Kalajdzic nie boksował, stąd własnie taki rywal byłby teraz optymalny.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.