JOSHUA STAWIA NA USYKA W WALCE Z FURYM

Anthony Joshua czeka na rozwój wydarzeń i wynik walki Tysona Fury'ego (34-0-1, 24 KO) z Aleksandrem Usykiem (21-0, 14 KO). AJ uważa, iż zwycięsko z unifikacji wszystkich pasów wagi ciężkiej wyjdzie Ukrainiec.

Usyk - dawny król kategorii cruiser, obecnie mistrz IBF/WBA/WBO wagi ciężkiej, pokonał Joshuę na punkty we wrześniu 2021 roku oraz sierpniu 2022 roku. Rewanż był już bardziej wyrównany, AJ pokazał się z lepszej strony, chętnie dopełni kiedyś trylogię, ale 18 maja postawi na Usyka. Bo właśnie tego dnia on i mistrz WBC skrzyżują rękawice.

- Walczyłem dotąd tylko z Usykiem, z Furym nie, więc mogę się wypowiadać tylko na bazie tych dwóch potyczek z Usykiem. Ale na podstawie moich doświadczeń wiem, że to fenomenalny bokser i wydaje mi się, iż dobrze rozegra ten pojedynek. Dla mnie to on jest faworytem walki z Furym - powiedział Joshua, w przeszłości dwukrotny mistrz świata królewskiej kategorii.

Przypomnijmy, że przegrany z batalii Fury vs Usyk będzie mógł aktywować klauzulę rewanżową. Ale walka numer dwa odbędzie się już nie o cztery, a trzy mistrzowskie pasy.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Mike555
Data: 28-04-2024 13:12:13 
Ciekawe właśnie, czy nie braknie tutaj ramienia Usykowi podobnie jak Adamkowi. Tutaj Fury użył trafnego porównania, aczkolwiek nie do końca. Witalj to mądry człowiek, walczył nieszablonowo korzystając ze swojego wzrostu, robił to zajebiście metodycznie i skutecznie. Natomiast Fury to paralityk, próbuje zgrywać się, jaki to on nie jest super: na nogach, rękach, przyruchach itp. a robi to szalenie groteskowo, chociaż też dość skutecznie. Poza tym wydaje mi się nie grzeszyć inteligencją w przeciwieństwie do Witalija. Jeśli Usyk od pierwszych rund będzie dawał sobie radę z dystansem myślę, że wygra.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.