AFERA! AUSTRALIJSKI TRENER WYLECIAŁ Z POSADY TUŻ PRZED IGRZYSKAMI

Jamie Pittman (22-3, 8 KO) był nadzieją australijskiego boksu, najpierw jako zawodnik, ostatnio jako trener, ale poległ na obu frontach. Skandal z nim w roli głównej na sto dni przed igrzyskami w Paryżu.

Jako pięściarz reprezentował swój kraj na igrzyskach w Atenach w 2004, przegrywając z Łukaszem Wilaszczkiem 23:24. Jako zawodowiec cztery lata później atakował pas WBA wagi średniej, wtedy jednak na jego drodze stanął świetny Felix Sturm.

Trzy lata temu został trenerem pięściarzy do lat 17. i 19. Potem był w sztabie szkoleniowym reprezentacji jako asystent głównego szkoleniowca, jednak w Paryżu się nie pojawi. Sam zrezygnował z tego stanowiska, ale tylko dlatego, by nie zostać zwolnionym. Wszystko po tym, jak stwierdzono, że dopuścił się niewłaściwego postępowania wobec zawodniczek. Narodowy Trybunał Sportu wezwał do zawieszenia Pittmana na pół roku. Jego zachowanie co najmniej jeden sportowiec i trener określili jako "obrzydliwe", "obraźliwe" i "nieodpowiednie".

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.