MORRELL JAK BENAVIDEZ PÓJDZIE DO PÓŁCIĘŻKIEJ?

Canelo nie kwapi się do walki z Davidem Benavidezem, a tym bardziej z równie groźnym, a jeszcze mniej medialnym Davidem Morrellem (10-0, 9 KO).

Kubańczyk to pretendent z ramienia federacji WBA w wadze super średniej, lecz kolejka do Saula Alvareza (60-2-2, 39 KO) jest długa. I wcale nie jest powiedziane, że taki pojedynek odbędzie się na pewno. Dlatego też Morrell idzie śladem Benavideza i na moment wskakuje do wagi półciężkiej.

Rywalem "regularnego" mistrza WBA w limicie 76,2 kg, tylko już na granicy 79,4 kg, będzie należący do szerokiej czołówki wagi półciężkiej Radivoje Kalajdzić (29-2, 21 KO). Porozumienie podobno zostało osiągnięte, a walka odbędzie się w czerwcu.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: puncher48
Data: 15-04-2024 11:00:55 
Dobra decyzja, Kalajdzić jak na debiut w nowej kategorii to solidne nazwisko, w końcu pokonał Barrere, wprawdzie leciwego i po sporym przestoju, ale jednak przed czasem. Morrell wygra to w cuglach, oczywiście może się Amerykaninowi fartnać, tak jak kiedyś udało się Rahmanowi, albo Douglasowi (w pakiecie z rozjemcą i innymi czynnikami), aczkolwiek na to bym nie liczył, bo kubańskie tsunami nie zna słowa zmiłuj jak na razie. "Canelo", cóż to skarbonka do rozbicia wchodząca powoli w fazę dekadencji, to i nie dziwne, że każdy na niego napalony jak Lew na gazele.
 Autor komentarza: Polakos
Data: 15-04-2024 11:44:10 
Akurat jak na Morrella to moim zdaniem solidny rywal, chyba najlepszy w dotychczasowej karierze.
 Autor komentarza: Starykibic
Data: 15-04-2024 12:24:47 
Kategoria superśrednia została wyizolowana z boksu i na tę chwilę nie jest sportem, tylko celebryckim reality show. Główny celebryta dostał pasy na własność i są one niedostępne dla pięściarzy. Każdy bokser jeśli chce szukać sportowych wyzwań musi przenieść się kategorię wyżej, lub kategorię niżej. Mam nadzieję, że gdy celebryta przejdzie na emeryturę sytuacja wróci do normy, oby jak najszybciej.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 15-04-2024 13:18:33 
Polkuś Porównjmy jedeanstego rywla Canalali - Ivan Illescas W4 - L5 - D0 :))). ale po popisie z Jorge Juarez 3 6 0 lepiej było się nie wychylać :))))
 Autor komentarza: BartonFink
Data: 15-04-2024 13:35:09 
Stonka, nie wyśmiewaj się z tych "wczesnych" rywali jak możesz mi zrobić taką przysługę. Ja na przykład lubię to oglądać kiedy to w ogóle jest jeszcze dzisiaj dostępne. Nawet w 480p obejrzę, 240p nie pogardzę jak jest dobra walka. Pikseloza siada mocno na oczy, ale warto dla takich smaczków.

Dawno obejrzałem Chavez-Molina I i zamiast remisu wyszła mi wygrana Moliny. Ten sam Molina będący wówczas szczypiorem dawał walki godne zapamiętania (po drodze była ta sprawa z młodymi dziewczynkami, ale zostawmy to na razie). Nie bez przyczyny rewanż był od razu.

Ja nie lubię takich porównań. Alvarez walczył jako 16 letni dzieciak gdzieś tam gdzie Ty i ja bym nie poszedł nawet po paru piwach. Meksykańskie meliny i sale gimnastyczne. On się uczył pro będąc pro. Nie porównuj więc Kubano Morrella. On się tak otrzaskał w amatorce, że do prawdziwego sportu przyszedł już dorosły. Nie mniej jednak prawdziwego sportu i game of boxing trzeba się nauczyć na nowo. Przykład? Vasyl Łomaczenko-Orlando Salido
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 15-04-2024 20:16:43 
BartonFink Ty na serio myślisz, że napisłem to na poważnie?
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.