DILLIAN WHYTE: CELEM WCIĄŻ MISTRZOSTWO ŚWIATA WAGI CIĘŻKIEJ

- Sam chciałem zawalczyć z Ngannou i próbowałem tego już cztery lata temu - przyznaje Dillian Whyte (29-3, 19 KO), który po długiej przerwie powróci w najbliższą niedzielę podczas gali w Irlandii.

W piątkową noc Francis Ngannou został ciężko znokautowany w drugiej rundzie przez Anthony'ego Joshuę (28-3, 25 KO). Rywalem Dilliana w niedzielę będzie solidny Christian Hammer (27-10, 17 KO).

- Ngannou nie ma odpowiedniego doświadczenia, by móc rywalizować z najlepszymi bokserami na świecie. Po walce z Furym popadł w samozadowolenie. Owszem, dobrze wtedy się spisał, ale tylko dlatego, że Fury nie potraktował go poważnie. Jemu się zdawało, że bez treningu wyjdzie i po prostu go wyboksuje. Ngannou sprawił Fury'emu problemy, ale to okazało się jego zgubą, bo zyskał zgubną pewność siebie. Uwierzył, że może przyjmować ciosy od najlepszych. Wiedziałem, że polegnie w walce z Joshuą, bo AJ to wielki puncher, naprzeciw którego nie możesz po prostu stanąć z opuszczonymi rękami. Byłem pewien, że siła ciosu Joshuy, w połączeniu z jego bokserskim doświadczeniem, będzie czymś nieosiągalnym dla Ngannou. Nie mam wątpliwości, że i ja bym go znokautował. Już wcześniej oferowałem, że mogę z nim najpierw zawalczyć w boksie, a potem w MMA. To dobry wojownik, ale nie bokser - kontynuował były pretendent do pasa WBC wagi ciężkiej. Jego mistrzowskie aspiracje zgasił jednak Tyson Fury (34-0-1, 24 KO). - Fury zawsze obawia się rywalizacji z puncherami - kontynuował "Łajdak" z Brixton.

- Moim celem nadal jest mistrzostwo świata wagi ciężkiej oraz toczenie walk z największymi nazwiskami. Chcę, aby moje imię wróciło na tapetę, bo przede mną jeszcze sporo fajnych pojedynków. Udowodnię, iż nadal mogę rywalizować i pobić tych gości ze światowej czołówki - dodał Whyte.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: puncher48
Data: 13-03-2024 14:21:49 
Był kozak i nie stronił od wyzwań, ale mistrzostwo raczej odeszło do lamusa w wyniku przeczekania go przez co niektórych i to już historia. Dzisiaj to wciąż nazwisko, ale bardziej, aby poodcinać kupony od sławy i dobrze zarobić na emeryturę(Chisora vs Whyte III, Whyte vs Ortiz/Takam być może Wilder).
 Autor komentarza: gerlach
Data: 13-03-2024 14:25:14 
Adamek tez. Teraz idzie bic jakiegos amatora jutubera, potem chyba wezmie na przetarcie jeszcze jakas bokserke-juniorke z wagi piorkowej i hop skok na pas. Moze gdzies po drodze eliminator w trojkacie Adamek - Najman - prezes Jozwiak
 Autor komentarza: Starykibic
Data: 13-03-2024 15:01:41 
Każdemu w HW który mówi, że nie boi się wyzwań i chciałby spotkań z najlepszymi, przed walką mistrzowską proponuje spotkanie z Bakole. Chętnych brak.
 Autor komentarza: t4b4x0
Data: 13-03-2024 17:10:29 
Nie wiem kiedy ale kilka miesiecy tez jakis manadzer czy zawodnik mowil, ze proponowali walke kilku zawodnikom, w tym Bakole, no i sam Bakole odmowil. Bakole tylko szczeka tam gdzie duza wyplata jest, niech wyjdzie do Huntera, ktory sam mu rewanz proponowal, bo cos cisza jest, a wypadaloby zmyc ta plame z rekordu w postaci Huntera, jesli jest okazja.
 Autor komentarza: SWJar
Data: 13-03-2024 17:49:03 
No właśnie, sam Bakole chce rywalizować z tymi którzy są wyżej lub na kimś się wybić. To raczej ogólna zasada, więc trudno tutaj tylko chwalić Bakole, a postawę topu negować za to że nie wymieniają jego imienia.
 Autor komentarza: Clevland
Data: 13-03-2024 21:59:57 
Różański mógłby przypomnieć o sobie i wyzwać Whyte do schudnięcia do 101kg i walki o pas Bridger.
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 14-03-2024 10:02:28 
Zgadzam się z obserwacjami co do Bakole.
Natomiast Whyte nigdy w karierze ważył 101. Od 10 lat nie schodził poniżej 110 kg, a w momencie roztrenowania prawdopodobnie waży tyle, co z Wachem (122 kg) i nie będzie gubił 20 kg, bo to kompletnie nie jego styl. To już prędzej do 101 mógłby zejść choćby Joshua, któremu zdarzało się ważyć 107 - 108 kg i te 6 kg niżej nie straciłby wiele ze swoich atutów (praca nóg, timing). Oczywiście to czysta abstrakcja, bo w HW są większe pieniądze o kilka rzędów wielkości.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.