KAMIL SZEREMETA TYLKO ZREMISOWAŁ Z MINĄ
Dobra walka w daniu głównym gali KBN 33 w Białymstoku. Miejscowy Kamil Szeremeta (25-2-2, 8 KO) na remis z Abelem Miną (17-3-1, 9 KO).
Były mistrz Europy wagi średniej i pretendent do tytułu mistrza świata postanowił na stałe przenieść się do kategorii super średniej (76,2 kg). Ale nie był to wymarzony debiut. Inna sprawa, że Ekwadorczyk przyleciał do Polski w dobrej formie.
Od początku Kamil starał się wywierać pressing, jednak szybkość i praca nóg to były atuty przeciwnika. Szeremeta bił więc prawym na korpus i starał się wchodzić w półdystans. W czwartej rundzie - po przypadkowym zderzeniu głowami, pękła mu skóra na czole i krew zalewała mu oczy aż do końca pojedynku. Mimo tego w piątym starciu wstrząsnął Ekwadorczykiem prawym sierpowym.
Wiele rund było bliskich i trudnych do punktowania, o czym świadczy ogromny rozstrzał sędziów oceniających walkę - 98:92 Szeremeta, 97:93 Mina i 95:95. A więc remis!
No Kamil poukładany boksersko. Na tle innych naszych zawodnikow ma warsztat. Brakowalo troche tego ciosu, by mogl postraszyc. Dziwne jest to hodowanie waciakow. Nie wierze, ze wszyscy nasi piesciarz rodza sie bez ciosu.
Wiesz co jest najchujowsze w tym naszym boksie? Mr Handsome (xDD) Maciej Miszkin sobie trochę internetu obejrzał i wyszedł z nastawieniem bicia na dół robiąc wpierdol Głażewskiemu. Tylko chęcią bicia na dół i konsekwencją. To jest obraz naszego boksu i "pykaczy".
No wlasnie. Mamy swietnych cruiserow, ale niestety nie zrobimy z nich jednego zawodnika. Technika Masternaka, Agresja Cieslaka i cios Diablo i mamy mistrza na lata. Tez wielki szacun dla swietej pamieci Andrzeja, ale jest ewidentnie jakis problem. Patrze na rekordy naszych chlopakow i nie dowierzam. Jak oni maja sie bic o najwyzsze Lauryn, skoro mecza sie na najnizszym poziomie.
Akurat też byłem na tej gali,mimo,że do Legionowa mam kawałek,ale tej sytuacji nie pamiętam.Szeremeta,to akurat dobry przykład dla młodych adeptów i promocja Wasilewskiego,który przeciętnemu zawodnikowi tak poprowadził karirerę,że ten zaroibł na walkach nie małe pieniądze.
No właśnie. Można za Andrzejem nie przepadać, ale promotorem jest doskonaly.