WOKÓŁ WAGI CIĘŻKIEJ (19 STYCZNIA 2024)

To co lubicie najbardziej, czyli skrót wiadomości o tych największych i najmocniej bijących. Sama waga ciężka!

Piotr Łącz (7-0, 6 KO) - nowy mistrz Polski w gronie seniorów w boksie olimpijskim, szykuje się do kolejnej walki zawodowej. A w ramach przygotowań zrobił kilka rund sparingu z Arturem Szpilką. - Dziękuję Artur za pomoc i cenne wskazówki - napisał Łącz w mediach społecznościowych.

Mike Tyson wróci do szerokiego zespołu trenerskiego Francisa Ngannou. Były mistrz UFC już 8 marca zechce przetestować twardość szczęki Anthony'ego Joshuy (27-3, 24 KO).

- To niewiarygodne, jak federacja WBA najpierw wyznaczyła mnie do eliminatora z Hughie Furym, a gdy ten wypadł z powodów zdrowotnych, po prostu usunięto mnie z rankingu - wścieka się Michael Hunter (21-1-2, 15 KO).

- Nawet jeśli Fury przegra w unifikacji z Usykiem, kibice wciąż z wielką przyjemnością obejrzą jego walkę z Joshuą. Tak czy siak chcemy do niej doprowadzić - mówi książę Turki Alalshikh.

- Należę do światowej czołówki, zresztą nigdy jej nie opuściłem. Od kiedy wszedłem na dużą scenę, nawet przez moment jej nie opuściłem - mówi Joshua. Były dwukrotny mistrz świata ma obiecane starcie ze zwycięzcą unifikacji Fury vs Usyk, o ile oczywiście sam upora się z Ngannou.

- Dillian nie odejdzie w ten sposób, to nie w jego stylu. Wierzę, że jeszcze w tym roku zobaczymy go w akcji - mówi James "Buddy" McGirt, niegdyś świetny bokser, teraz szkoleniowiec Dilliana Whyte'a (29-3, 19 KO). Były pretendent do pasa WBC został złapany na dopingu przed niedoszłym rewanżem z Joshuą. Po raz ostatni wystąpił pod koniec listopada 2022, pokonując Jermaine'a Franklina.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: t4b4x0
Data: 19-01-2024 21:02:34 
Zapomnialem o tej wpadce dopingowej Dilliana, a dziwilem sie, czemu tak pauzuje caly rok. Zobaczylbym go z Millerem albo Sanchezem, ale najlepiej Millerem, dwoch koksiarzy by sie zmierzylo ze soba. Ale najbardziej zobaczylbym walke z Dubois. Dubois-Whyte, fajna bitka by mogla byc.
 Autor komentarza: Chupacabra
Data: 19-01-2024 22:58:11 
Jestem chyba jednym z nielicznych (jedynym? :P), którzy czekają na powrót Hughiego Fury. Nawet podobał mi się w ostatnich walkach, był agresywniejszy, miałem wrażenie, że zaczynał wchodzić na wyższy poziom. Może nie mistrzowski, ale szerokiej czołówki już tak.
Szkoda tych wszystkich kontuzji, ale to przecież wciąż młody gość. No i przykład nietypowo (pozytywnie nietypowo!) prowadzonej kariery, gdzie nie było chronienia zera w rekordzie, tylko wychodzenie do ówczesnej czołówki bez zbędnego kalkulowania. Chciałbym, żeby prospekci częściej byli tak prowadzeni, mierzyli się między sobą/z czołówką, bez tego chorego przeświadczenia, że porażka powoduje wypad z obiegu. A to bzdura, bo nieważne ile masz porażek, zawsze każde zwycięstwo z zawodnikiem z czołówki skutkuje powrotem do gry.
 Autor komentarza: snierzyn
Data: 20-01-2024 13:38:25 
Niech ci działacze lepiej posprzątają bajzel z wagami i pasami. Mamy mistrzów, mistrzów tymczasowych, mistrzów regularnych i nie wiadomo co jeszcze. Tak samo z wagami. Jak ktoś na poważnie ma się interesować jakąś wagą (szczególnie w tych niższych), skoro bokser zje kebsa, już jest w innej. Zrobi kupę, już jest w innej. Zamiast ograniczać jeszcze kombinują jak dodać kolejne..
Od połowy lat 90-tych śledzę boks, ostatnie lata już mniej. Bo jest coraz gorzej. Trzymają się swoich stołków, nie reformują organizacji, wszystko to klika. I potem się dziwią, że jakieś japiszony walczą za miliony na freakach.
 Autor komentarza: ElTerrible
Data: 20-01-2024 14:51:45 
@snierzyn
Święta racja, mam tak samo. Boks jako dyscyplina dla mnie jest najlepsza, ale cała ta otoczka powoli niszczy dyscyplinę.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.