GUERRERO POKONAŁ BERTO I TERAZ CHĘTNIE ZAATAKUJE ENNISA

W sobotnią noc Robert Guerrero (38-6-1, 20 KO) po raz drugi pokonał Andre Berto (32-6, 24 KO) i z nadzieją patrzy na przyszły rok.

Po dziesięciu rundach sędziowie punktowali na korzyść "Ducha" 99:91 i dwukrotnie 98:92. - Zaskoczyłem Berto tym, że się z nim nie biłem, ale go wyboksowałem. Za pierwszym razem walczyłem z nim inaczej, wywierając na nim pressing - powiedział Guerrero. Co dalej? Sam zawodnik najchętniej spotkałby się Jaronem Ennisem (31-0, 28 KO).

- Najchętniej spotkałbym się teraz z Ennisem. To świetny, śliski zawodnik i prawdziwy mistrz. Nasza walka? Czemu nie, czuję się znakomicie, a jego dotąd jeszcze nikt mocno nie naciskał - dodał Guerrero.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: puncher48
Data: 18-12-2023 11:54:47 
Ennis to nie Berto, a Guerrero to nie George Foreman. Na sparing to sensowne zestawienie, ale na walkę nie wydaje mi się. Nie wyjdzie chyba z tego nawet "Befsztyk" Jacka Londona.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.