JERMALL CHARLO CHĘTNY NA CANELO, PLANTA I INNYCH

Jermall Charlo (33-0, 22 KO) wrócił po dwóch i pół roku, w wyższej kategorii pobił zawodnika z niższej dywizji i na kanwie tej wygranej rzuca nazwiskami potencjalnych rywali w następnej walce.

Saul Alvarez (60-2-2, 39 KO), Caleb Plant (22-2, 13 KO), Żanibek Alimchanuli (15-0, 10 KO) czy Carlos Adames (23-1, 18 KO) - Charlo zapowiada gotowość starcia z każdym z nich. Jego zdaniem wygrana nad naturalnym "półśrednim" Jose Benavidezem Jr (28-3-1, 19 KO) przybliżyło go do takich starć.

- Dobrze było wrócić po tak długiej przerwie. Zaskoczyłem sam siebie dobrą postawą, teraz jestem więc gotów na większe wyzwania. Całe przygotowania przebiegały bardzo dobrze, po prostu źle obliczyłem zbijanie wagi. Nigdy wcześniej nie przydarzyła mi się taka wpadka. Zrobiłem dziesięć rund w dobrym tempie, a byłem gotowy na pięć kolejnych. Pełen dystans cieszy mnie bardziej niż szybki nokaut, dlatego muszę oddać Benavidezowi, że zrobił kawał dobrej roboty, bo kilka razy go zraniłem w tej walce. Nie wiem tylko, czy będę schodził znów do wagi średniej, czy zostanę już na stałe w super średniej, w każdym razie po kilku dniach z rodziną wrócę w tym tygodniu na salę treningową - mówi Amerykanin, który wciąż piastuje pas WBC dywizji średniej.

- Niech Canelo wybierze teraz mnie na rywala. Wiem, że pokonał Jermella, ale pokażę mu różnicę pomiędzy bliźniakami. Nie krytykuję niczego, co zrobił mój brat. Odważył się przeskoczyć o dwie kategorie, lecz pokażę Canelo różnicę między nami. Ale nie jestem matchmaker, mogą mi dać kogą chcą. Dochodzę do punktu, w którym będę zmuszony stoczyć obowiązkową obronę z Adamesem. Żeby unifikować, co chcę robić, muszę walczyć z Żanibekiem, ale dobrą walką byłoby również starcie z Calebem Plantem, którego widziałem na trybunach. Nie chcę zemsty za to, że mnie spoliczkował w zeszłym roku. Będę profesjonalistą, chcę skopać mu tyłek za miliony dolarów. Zależy mi jednak na mistrzowskich pasach, a on teraz tych pasów nie ma - dodał Charlo.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Starykibic
Data: 27-11-2023 13:50:00 
Jeśli chodzi o przekroczenie limitu wagi w ostatnim pojedynku, to myślę, że zrobił to świadomie. Swiadczy o tym fakt, że gdy dostał czas na zbicie to ostentacyjnie nic nie zrobił tylko jeszcze się napił i wrócił z większą wagą. Zrobił to dlatego by lepiej wypaść z Benavidezem i bardziej zasłużyć na walkę z Alvarezem. Kara którą otrzymał to koszty własne, inwestycja paru drobnych dolarów, by zagrać o o znacznie większą stawkę, miliony od Alvareza. Poszedł va banque i chyba się opłaciło. Nie wziął tylko pod uwagę, że drugi Benavidez wypadnie jeszcze lepiej i to bez wspomagaczy. A przynajmniej na niczym nie został złapany. W sumie sam jestem ciekaw jak to się skończy i kto będzie następnym rywalem Saula.
 Autor komentarza: DyktaT
Data: 27-11-2023 16:33:28 
Łatwiejsza opcja dla Canelo aniżeli Benavidez czy Biwoł. Crawford też nie wiadomo co pokazałby w SMW.
 Autor komentarza: hms
Data: 27-11-2023 22:18:44 
Z Alimchanulim albo Adamesem chętnie bym go zobaczył, niech któryś zacznie przywracać prestiż kategorii średniej, bo straszna pustynia się tam zrobiła
 Autor komentarza: Olimp85
Data: 27-11-2023 22:30:47 
Charlo wrócił po 30 miesiącach, wygrał na pkt. z mniejszym Benavidezem i teraz ma walczyć z wielkim Saulem? Kpina... Canelo jeśli jesteś jednym z większych musisz, pokonać starszego Benavideza!
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.