BRONER KONTUZJOWANY - POWRÓT DOPIERO W LUTYM

Adrien Broner (35-4-1, 24 KO) związał się z Donem Kingiem, wygrał pod jego banderą jedną walkę, teraz jednak z powodu kontuzji musi wycofać się z gali 2 grudnia w Miami.

Były mistrz świata czterech kategorii miał sprawdzić tego dnia formę w konfrontacji z Chrisem Howardem (18-2-1, 8 KO). Wszystko opóźni się o kilka, może kilkanaście tygodni.

- Adrien zranił rękę już podczas czerwcowej walki. Teraz miał podkręcić tempo w ostatnich sześciu tygodniach przygotowań i odnowiła się kontuzja w trakcie sparingów. Wziął kilka zastrzyków kortyzonu i wrócił do pracy. Znów doznał kontuzji na treningu i tym razem lekarz powiedział, że musi zrobić sobie przerwę. Będziemy kontynuować pracę i gwarantuję osobiście Donowi Kingowi, że pod koniec lutego Adrien będzie w mistrzowskiej formie - powiedział Kevin Cunningham, trener Bronera.

- Mam gdzieś walki na przetarcie, będę gotowy na każdego mistrza w wadze super lekkiej bądź półśredniej. Wciąż mam to coś i mogę mierzyć się z takimi zawodnikami jak Ryan Garcia, Rolando Romero czy zwycięzcą walki Regisa Prograis z Devinem Haneyem - stwierdził sam Broner.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 21-11-2023 01:24:49 
Powinni się dogadać na 'walkę' z Virgilem Ortizem i nie zawracać głowy poważnym ludziom.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 21-11-2023 11:17:21 
Były przygody Tomka Sawyera, nawet kota Filemona, a któż nie pamięta Baltazara Gąbki? więc czas na Adriena Bronera. Swoją drogą Amerykanin to prawdziwy despota, neutralizuje rywali przed wyjściem na ring, a i bywa, że spacyfikuje sam siebie.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.