OPETAIA: ZASŁUŻYŁEM, ABY BYĆ CZĘŚCIĄ TEJ GALI

- Zasłużyłem sobie, aby być częścią tej gali - mówi Jai Opetaia (23-0, 18 KO), który 23 grudnia w Rijadzie wyjdzie do drugiej obrony pasa IBF wagi cruiser w konfrontacji z Ellisem Zorro (17-0, 7 KO).

Ogłoszono osiem walk, a co jedna, to lepsza. Australijczyk mierzył się już z lepszymi niż niepokonany Brytyjczyk, ale to w końcu starcie mistrzowskie.

- Jestem najlepszy na świecie w limicie 90,7 kilograma. Wszystko bardzo szybko się potoczyło. Dowiedziałem się o tej walce jakieś dziesięć godzin wcześniej i już leciałem na konferencję. Szczerze mówiąc początkowo nawet nie znałem nazwiska rywala. 23 grudnia będziemy świadkami czegoś wielkiego, ale swoją postawą w ringu i faktem, że w tej kategorii nie mam sobie równych, zasłużyłem na bycie częścią tego wydarzenia. Kolejnym efektownym zwycięstwem przypomnę wszystkim, kto rozdaje karty w wadze junior ciężkiej - dodał Opetaia.

Pełną rozpiskę przypominamy Wam TUTAJ >>>

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: t4b4x0
Data: 17-11-2023 17:41:40 
A jednak przed Riakporhe spenial i wzial rywala, ktorego pewnie szybko zdemoluje. Szkoda, ze jest tak malo bokserow jak Usyk, ktorzy nie gadaja, a robia.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 17-11-2023 17:44:45 
To raczej Riakporhe speniał i wycofał się z już uzgodnionej walki w UK, Thompson był zastępstwem za niego.
 Autor komentarza: omus79
Data: 18-11-2023 09:34:16 
Opetaia nie zasłużył na tę galę, a konkretnie udział w niej. Z pół roku zwodził Mastera, aż ten go olał i wybrał kogos bardziej wiarygodnego. Po Masterze też kogoś zwodził, chyba Riakporhe. A teraz wybrał sobie "bezpiecznego" Zorro 😅🤦 Wogóle nie zasłużył na tè galę. Kalkulator a nie pięściarz.
Pozdro
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.