BENAVIDEZ: GDY PODBIJĘ WAGĘ SUPER ŚREDNIĄ, BĘDĘ CHCIAŁ BIWOŁA

David Benavidez (27-0, 23 KO) ma przed sobą bardzo trudny test w postaci Demetriusa Andrade (32-0, 19 KO), tymczasem w jego głowie rodzi się jeszcze jeden plan.

Plan ten nazywa się Dmitrij Biwoł (21-0, 11 KO) i ma swoje miejsce w kategorii półciężkiej. To właśnie reprezentant Rosji może być celem "Czerwonej Flagi", gdy ta zawojuje już kategorię super średnią.

- Po tym, gdy skończę już z wagą super średnią, pójdę szczebel wyżej, a pierwszą walką, której bym chciał, jest Biwoł. Odbyliśmy kilka świetnych sesji sparingowych, to znakomity pięściarz - stwierdził 26-latek z Arizony, który w przeszłości miewał już problemy z utrzymaniem limitu 168 funtów (76.2 kg - dop.red.).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Polakos
Data: 15-10-2023 15:53:16 
Ciekawe swoją drogą ile Benavidez jeszcze będzie robił super średnią. Ruski też za chwilę kończy 33 lata więc jeśli Bandera chce takiej walki to nie musi się spieszyć.
 Autor komentarza: Starykibic
Data: 15-10-2023 18:33:22 
Uważaj David, na dzisiaj dla Ciebie to za wysokie progi. Skończysz jak Ramirez. Ale w przyszłości, jak wiek dopadnie Dimitrija, to kto wie.
 Autor komentarza: DyktaT
Data: 16-10-2023 07:37:02 
Benavidez ma szanse z Biwołem, jednakże uważam, że to Biwoł będzie faworytem. Walka może mieć podobny przebieg co z Zurdo Ramirezem.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.