MISTRZ TSZYU PÓJDZIE DO WAGI ŚREDNIEJ?

Przed Timem Tszyu (23-0, 17 KO) pierwsza, i być może ostatnia obrona pasa WBO wagi junior średniej. Jak potoczy się dalej kariera syna legendarnego Kostyi Tszyu?

Nie chodzi nawet o sobotniego rywala - twardego i potrafiącego sprawić niespodziankę Briana Mendozę (22-2, 16 KO). Australijczyk nie ukrywa, iż coraz trudniej uzyskać mu wymagany limit 69,85 kilograma.

- Jestem większym puncherem. To ja mam mocniejsze pojedyncze uderzenie, choć on jest dobrym "finiszerem". Nigdy nie szukam nokautu, on przychodzi sam, ale w tej walce to ja dysponuję mocniejszym uderzeniem - przekonuje Mendoza.

- Nie zostanę już długo w tym limicie, być może już w przyszłym roku przejdę do wagi średniej. Póki co jednak cieszę się na mocną walkę z Mendozą - mówi obrońca tytułu.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: puncher48
Data: 13-10-2023 12:13:49 
Jakby zdobył pas po przeprowadzce do wyższej kategorii byłby idealnym kandydatem do walki z Crawfordem i byłoby to na wskroś realne ze względu na ten tytuł, a jego najbliższa batalia z Mendozą jest tym bardziej ciekawa z powodu niespodziewanego pozamiatania przez niego Fundory. Oczywiście mimo wszystko widzę Tima jako zwycięzcę weekendowej walki.
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 13-10-2023 16:03:10 
Nie wiem czy nie jest przymały jak na średnią. Już w super welter jest najniższy z całej nawet szerokiej czołówki, a w średniej ta różnica będzie jeszcze większa.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.