MENADŻER BIWOŁA: NIE WZIĘLIŚMY DUŻO ZA CANELO, ALE TERAZ CHCEMY ZARABIAĆ

Dmitrij Biwoł (21-0, 11 KO) stał się ofiarą własnego sukcesu. Po kapitalnym zeszłym roku i wygranych nad Saulem Alvarezem oraz Gilberto Ramirezem, w tym roku Rosjanin jeszcze nie walczył.

Sprawę tłumaczy wieloletni menadżer wielkiego mistrza WBA wagi półciężkiej, Wadim Korniłow.

- Wiele czynników wpływa na ostateczną gażę, ale w mojej opinii po ostatnich wyczynach mój zawodnik powinien zarabiać minimum 5 milionów dolarów za każdy pojedynek. Przecież Dmitrij pokonał w dwóch ostatnich walkach najpierw Canelo, a potem Zurdo, dzięki czemu wskoczył do najlepszej piątki bez podziału na kategorie. Rywale Canelo za samo wyjście do ringu dostawali kilka lat temu po 10 milionów, w ujęciu rynkowym mój zawodnik powinien więc dostawać teraz co najmniej 15-20 milionów za kolejne starty. Według mnie 5 milionów to absolutne minimum. My w ogóle nie targowaliśmy się przed pojedynkiem z Canelo, bo czuliśmy swoją szansę. Nie interesowały nas pieniądze, tylko szansa, i właśnie dlatego doczekaliśmy się pojedynku z Alvarezem. Dmitrij wcale wtedy dobrze nie zarobił, ale wykorzystał szansę, wygrał i teraz powinien zarabiać dużo lepiej - przekonuje Korniłow.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Introwertyk
Data: 05-10-2023 17:10:38 
Niestety teraz umiejętności stricte sportowe schodzą na dalszy plan. Prym wiodą kontrowersje lub pajacowanie. Oczywiście nie dla prawdziwych kibiców, tylko na niedzielniaków. Na pocieszenie Bivol zyskał mój i chyba nie tylko dozgonny szacunek za wpierdol na rudym koksie w jego kurwidole..
 Autor komentarza: ElTerrible
Data: 05-10-2023 17:28:17 
@Introwertyk
100% racji… no może poza ostatnim zdaniem, bo to od jakiegoś czasu stało się Twoją obsesją :)
 Autor komentarza: Polakos
Data: 05-10-2023 17:48:16 
Ciężko będzie nawet o te 5 baniek, zwłaszcza bez konkretnych rywali a na to się nie zanosi w tym momencie.
 Autor komentarza: Introwertyk
Data: 05-10-2023 18:14:13 
Konkretny rywal dla Bivola na myśl o rewanżu ma rudą biegunkę.
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 06-10-2023 10:50:00 
No widzicie: dużo tańszy a lepszy. To się nazywa relacja ceny do jakości :)
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 06-10-2023 10:52:16 
Tylko pięknej, znanej metki nie ma... ale czy wszystko co znane i markowe to dobre i zdrowe? Zwłaszcza te znane przesłodzone napoje z kwasem ortofosforowym :)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.