ALVAREZ: INOUE, CRAWFORD, USYK - KAŻDY Z NAS ZASŁUGUJE NA BYCIE LIDEREM P4P

Na dwa tygodnie przed walką z Jermellem Charlo (35-1-1, 19 KO) Saul Alvarez (59-2-2, 39 KO) opowiada o swoich przemyśleniach dotyczących formy fizycznej, rankingów czy walki z Terencem Crawfordem (40-0, 31 KO).

O decyzji dotyczącej podpisania kontraktu z PBC

- Dokonałem wiele na platformie DAZN, walczyłem z wieloma pięściarzami i myślę, że to właścimy moment, by bić się teraz na PBC. Usiedliśmy z Alem Haymonem, porozmawialiśmy i po prostu cieszę się, że mogę z nim pracować.

O walce z Jermellem, gdy wielu myślało, że będzie walczył z Jermallem Charlo

- Nie wiem, po prostu nie wiem. Jestem wojownikiem i biję się z każdym. Myślę, że bez względu na wszystko, jestem mniejszym zawodnikiem, zwłaszcza jak na kategorię super średnią, ale nie obchodzi mnie to. Byłem w tej pozycji przez całe życie i jestem szczęśliwy, ponieważ uważam, że będę bił się z lepszym z braci, ponieważ miał lepsze walki, o niekwestionowane mistrzostwo, jest bardziej pewny siebie. Na ten moment to dla mnie lepszy pojedynek.

O ludziach, którzy są zdania, że jego forma spada

- Mają rację, ponieważ nie byłem w stanie trenować w stu procentach do poprzednich walk z powodu mojej ręki. Teraz sytuacja się zmieniła, mogę dawać z siebie wszystko na treningach, pracować z Eddym na tarczach - widzicie filmy.

- Kiedy nie masz pełnych obozów treningowych, nie czujesz się w stu procentach pewny tego, co robisz. Teraz jestem zadowolony, mogę trenować na maksa, robić z Eddym tarcze, bić w ciężkie worki. Dzięki temu czuję się pewnie.

O tym, czy zamierza bić się z Davidem Benavidezem podczas umowy z PBC

- On zawsze jest w kręgu zainteresowań. Zawsze staram się robić najlepsze walki i jeśli jest to dobre dla boksu, jeśli jest to dobre dla mnie, dla ludzi, wchodzę w to.

O tym, czy nadal uważa się za lidera rankingu bez podziału na kategorie wagowe.

- Myślę, że wszyscy zasługujemy na bycie liderami. Myślę, że stawianie kogoś na szczycie to swego rodzaju zniewaga, bo mamy Inoue, Crawforda, Usyka, wielu innych znakomitych pięściarzy. Myślę, że wszyscy zasługujemy na bycie numerem jeden.

O Crawfordzie mówiącym, że chciałby bić się z Alvarezem w wadze do 158 funtów (limit kategorii średniej - dop.red.)

- Nie mogę. Będzie mi bardzo ciężko zrobić taką wagę. Szanuję Crawforda, jest świetnym zawodnikiem, ale kiedyś powiedział (w kontekście jego boju z Gervontą Davisem), że nikt nie doceni jego wygranej. W tym przypadku będzie to samo.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Introwertyk
Data: 17-09-2023 14:43:01 
Cała trójka wymieniona przez rudego, to de facto najlepsza obecnie trójka p4p (kolejność jak kto lubi). Sam koks to naciągany top 5, ale gdyby liczyć faktyczne porażki, przerobione na zwycięstwa to na top 10 mogłoby nie starczyć. Nie będzie żadnej walki z Benavidezem/Andrade, tak samo nie będzie walki z Bivolem w 168, będą bliżniaki i ktoś na koniec kariery.
 Autor komentarza: mchy
Data: 17-09-2023 14:43:58 
Co za dużo, to nie zdrowo.
 Autor komentarza: mchy
Data: 17-09-2023 14:44:16 
niezdrowo*
 Autor komentarza: b0ndevi4nt
Data: 17-09-2023 19:08:11 
Piszę to z nieukrywanym zaskoczeniem, ale Rudy dał dobry wywiad. Szacunek zwłaszcza za nie wywyższanie się względem Inoue, Crawforda i Usyka. Ja bym go jeszcze zapytał, czemu nie chce się bić z Biwołem z swojej kategorii wagowej, skoro tak bardzo chce wziąć rewanż. Przecież to jest pójście mu na rękę
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 18-09-2023 13:11:36 
Jeszcze Talarek i Jonak też zasługują, a co.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.