BRADLEY ROZCZAROWANY ZESTAWIENIEM ALVAREZA Z CHARLO

Timothy Bradley nie jest zadowolony z zestawienia Saula Alvareza (59-2-2, 39 KO) z Jermellem Charlo (35-1-1, 19 KO). Wszystko rozbija się o wagę.

- To mismatch. W jaki sposób skoczysz dwie kategorie wyżej? Jermell był raniony przez junior średnich i zamierza iść dwie wagi wyżej? Myśli, że w ogóle będzie w stanie przyjąć cios od większego gościa?

- Każdy, kto mówi, że Jermell ma 183 cm wzrostu, nic nie rozumie. Tu nie chodzi o wzrost, mówimy o boksie. O tym właśnie mówimy, to co innego. Canelo boksował w dywizji półciężkiej. Zrozumcie to. Alvarez boksował w półciężkiej przeciwko naprawdę wielkim kolesiom, takim jak Kowaliow. 

- Kowaliow był potworem. Nie obchodzi mnie, że najlepsze lata miał już za sobą, wciąż potrafił uderzyć. Jego timing i szybkość sprawiały, że jego uderzenia były cholernie twarde, a Canelo był w stanie je przyjąć. Uważacie, że ciosy junior średniego Charlo zrobią na Alvarezie wrażenie? To zabawne - podsumował były mistrz dwóch kategorii wagowych, a dziś ekspert stacji ESPN.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Maksymalista
Data: 20-08-2023 17:31:51 
Jestem podobnego zdania co Bradley.
Jedyna przewaga Charlo to będzie szybkość i próby wypunktowania Canelo, dzięki szybkości i pracy nóg.
Choć Alvarez też leszczem nie jest i wie doskonale jak skracać dystans.
Żeby powstrzymać Rudego trzeba być takim śliskim Bawołem, do tego silnym, a Bivol miał to i to oraz prefekcyjną pracę nóg.
 Autor komentarza: VVD
Data: 21-08-2023 23:52:40 
Bradley zna się jak mało kto i często potrafi bardzo rzeczowo i trafnie odnosić się do tematów związanych z boksem
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.