BRIEDIS ZNÓW Z OPETAIĄ? ŁOTYSZ CHALLENGEREM IBF

Jai Opetaia (22-0, 17 KO) musi bronić pas IBF wagi junior ciężkiej z obowiązkowym challengerem. Najpierw jednak z tego statusu zrezygnował Mateusz Masternak, a wczoraj Richard Riakporhe. Władze International Boxing Federation wyznaczyły swojemu mistrzowi nowego challengera.

Opetaia zdobył tytuł mistrzowski pokonując na punkty Mairisa Briedisa (28-2, 20 KO) trzynaście miesięcy temu. Wygraną okupił złamaną szczęką. Wobec zaistniałej sytuacji, federacja zarządziła rewanż. O wszystkim poinformował Matt Clark, szef grupy Tasman Fighters i współpromotor championa.

Obie strony dostały czas na negocjacje. Jeśli nie osiągną porozumienia, 8 września odbędzie się przetarg, który wyłoni organizatora tej potyczki.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Clevland
Data: 10-08-2023 07:41:10 
Trudność z dogadaniem się z Opetają na którą natrafili zarówno Wasilewski jak i Hearn mogła wynikać z tego że obóz Opetai był dogadany z SauerLandem i Briedisem.
Mydlili innym oczy po prostu.
 Autor komentarza: Introwertyk
Data: 10-08-2023 08:37:49 
jak i to nie wypali, to powinni zabrać opętanemu pas.
 Autor komentarza: Marduk
Data: 10-08-2023 13:22:27 
A to Briedis nie miał iść przypadkiem do wagi ciężkiej?
 Autor komentarza: Wesley94
Data: 10-08-2023 22:47:15 
Briedis to miał też walczyć z Jake'm Paulem
 Autor komentarza: Zjebany
Data: 12-08-2023 00:30:49 
Jeden z Najciekawszych bokerkich wywiadow to ten Opetai zaraz po walce z Mario. Najsędziwszy z Aborygenów nie rozgryzłby tego dialektu :)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.