WACH U MISTRZA ŚWIATA - WE WTOREK LECI... DO PRZYSZŁEGO MISTRZA?

Mariusz Wach (37-10, 20 KO) nie próżnuje. Od dawna przebywa na obozie mistrza świata wagi ciężkiej, a za moment leci za ocean, by trenować wspólnie z - być może - przyszłym championem.

Polak już czwarty tydzień sparuje z Aleksandrem Usykiem (20-0, 13 KO), posiadaczem pasów IBF/WBA/WBO. W poniedziałek zrobił kolejne cztery rundy, dziś czekają go kolejne, a piątek ostatni sparing z genialnym Ukraińcem. Potem weekend w domu i...

We wtorek polski olbrzym leci do USA. Tam pomoże w przygotowaniach Zhangowi Zhilei (25-1-1, 20 KO), zresztą już nie pierwszy raz. Chińczyk w połowie kwietnia niespodziewanie zlał Joe Joyce'a (15-1, 14 KO) i 23 września da mu rewanż. Jeśli Zhilei znów wygra, będzie miał zagwarantowany pojedynek o pas WBO wagi ciężkiej. A przecież na tronie WBO zasiada właśnie Usyk...

Poniżej urywki wczorajszego treningu Ukraińca, który 26 sierpnia na wrocławskim stadionie będzie bronił mistrzowskich tytułów w konfrontacji z Danielem Dubois (19-1, 18 KO).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 09-08-2023 04:56:18 
Z całym szacunkiem dla Mario ale chyba taniej było by Usykowi jakiś worek zawiesić..😋
 Autor komentarza: Polakos
Data: 09-08-2023 07:52:19 
Waszka jaki rozchwytywany - najbardziej pożądany ciężki na rynku :)
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 09-08-2023 12:18:09 
Fajna sprawa. Dużo jest krytyki czy wręcz nabijania się z Wacha, ale który nasz ciężki po Gołocie zrobił taką karierę? Nawet Kownacki jak by się przyjrzeć, to nie osiągnął więcej.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 09-08-2023 19:58:26 
Mario ma już 40 lat i no nie wiem w czym on ma przypominać Daniela..
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.