OPETAIA W OBRONIE PASA IBF Z RIAKPORHE POD KONIEC SIERPNIA?

Kiedy Mateusz Masternak zrezygnował ze statusu obowiązkowego challengera IBF wiadomo było, że ma to pośredni związek z walką Jai Opetaia (22-0, 17 KO) vs Richard Riakporhe (16-0, 12 KO). Kiedy więc odbędzie się ten pojedynek?

Wydawało się, że walka może odbyć się w Wielkiej Brytanii, tymczasem trwają prace, by zawodnicy zmierzyli się o pas IBF wagi junior ciężkiej w Australii, konkretnie w Queensland. Wstępna data to 23 sierpnia, czyli środa.

- Jai jest mistrzem i powinien mieć możliwość pierwszej obrony w Australii. On po raz ostatni boksował rok temu, teraz już ponad rok, więc ostatnią rzeczą, którą chcielibyśmy zrobić, to zabranie go do Wielkiej Brytanii, gdzie Riakporhe mógłby liczyć na doping 20 tysięcy kibiców. Staramy się więc o walkę u nas i na ten moment sprawy wyglądają bardzo pozytywnie - mówi Mick Francis, menadżer championa International Boxing Federation w limicie 90,7 kilograma.

- Przez lata współpracowałem z różnymi sportowcami i żaden nie miał takiego "silnika" jak Jai, ani nikt nie trenował tak ciężko jak on. Jego celem jest unifikowanie. Po walce z Riakporhe następny powinien być więc Chris Billam-Smith i jego pas WBO - dodał Francis.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 05-07-2023 14:09:24 
Oooo, byłoby super. Tak naprawdę ani jeden, ani drugi nie jest porządnie sprawdzony. W żadnym razie nie umniejszam Opetai wygranej z Briedisem, ani też bycia jedynką na mocnej scenie australijskiej, ale jednak więcej walk na poziomie ma Riakporhe. Z sympatii dla stylu Brytyjczyka byłbym skłonny postawić delikatnie na niego.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.