PLANY LERENY - RÓŻAŃSKI, A POTEM POWRÓT DO WAGI CIĘŻKIEJ

Po zwycięstwie nad Ryanem Merhym (31-2, 26 KO) i zdobyciu pozycji obowiązkowego pretendenta do walki z Łukaszem Różańskim (15-0, 14 KO) Kevin Lerena (29-2, 14 KO) snuje już konkretne plany na przyszłość.

Przypomnijmy - Południowoafrykańczyk przez wiele lat boksował wśród junior ciężkich, by w grudniu 2020 roku zadebiutować w "królewskiej" kategorii. Lerena rozłożył choćby naszego Mariusza Wacha, aż w końcu uległ Danielowi Dubois. Teraz 31-latek przekonuje, że waga bridger będzie najłatwiejszym skokiem na pas, a o powrocie do "cruiserów" nie ma już mowy.

- Nie było już dla mnie większych celów w dywizji junior ciężkiej, na dodatek walczyłem z robieniem wagi. Musiałem za każdym razem zrzucać 14 kilogramów, a nie było to zdrowe. Poszedłem w górę, by zbadać grunt i odbiłem się nieco od ściany. Teraz mam na celu mistrzostwo w kategorii bridger, a potem próba zdobycia pasa w wadze cięzkiej - podsumował "Król Nokautów". 

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 04-06-2023 16:48:17 
Lerena jest wśród tych tak zwanych bridgerów jak jednooki wśród ślepych. I to IMO nawet przy Różańskim. Ale potem pójdzie do 'dwuokich' po wypłaty.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 04-06-2023 17:51:09 
Ciekawa walka i zderzenie stylów i na zdrowy rozum Różański powinien finalnie przetoczyć się po Lerenie, niemniej paradoksalnie Łukasz wciąż jest pewną niewiadomą zarówno dla kibiców, jak i dla przeciwnika...
 Autor komentarza: VVD
Data: 04-06-2023 18:16:18 
Dla mnie Larena wyraźnym faworytem choć oczywiście kciuki trzymać będę za Różańskiego.
 Autor komentarza: gerlach
Data: 04-06-2023 21:31:18 
Plan jest taki, ze Lerena dostaje w morde, wiec niech sobie tam.za duzo nie planuje w hw ;)
 Autor komentarza: Olimp85
Data: 04-06-2023 21:39:29 
Plany to on może mieć, po walce z Różańskim zapewne wróci do ciężkiej ale coś czuję że już jako tester dla szerokiej czołówki. Łukasz wierzy w siebie, nie pęka na robocie i ma to czego często naszym pieściarzom brakuje.. mocne jebnięcie. Także Lerena niech tam sobie planuje a Łukasz niech trenuje.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.