CANELO: JESTEM LEPSZY OD BIWOŁA, ZDOMINOWAŁEM PIERWSZE RUNDY

- Wierzę, że jestem po prostu lepszy od Biwoła - mówi Saul Alvarez (58-2-2, 39 KO) na kilkadziesiąt godzin przed walką z Johnem Ryderem (32-5, 18 KO). Wygrana powinna mu otworzyć furtkę do rewanżu z Dmitrijem Biwołem (21-0, 11 KO).

Jutro w nocy Canelo broni wszystkich czterech pasów kategorii super średniej. Ale z Biwołem (WBA) znów chce zmierzyć się w dywizji półciężkiej. - Jeśli pokonałbym go w super średniej, słuchałbym potem głosów, że on nie walczył w swoim limicie - tłumaczy meksykański gwiazdor. I wydaje się pewny swego, nawet w wadze półciężkiej, w której całą zawodową karierę spędził Rosjanin.

- Jestem od niego lepszy, spójrzcie na pierwsze pięć-sześć rund. Zdominowałem pierwszą część pojedynku. Nie trenowałem wtedy jednak na sto procent i opadłem z sił. Dlatego też chcę rewanżu na takich samych warunkach, czyli w wadze półciężkiej. Jestem od niego lepszy i chcę to udowodnić - dodał Canelo.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 05-05-2023 18:59:45 
Canelo wygrał walkę z Bivolem, jest bardzo wysokim brunetem, świetnie mówi po angielsku z królewskim akcentem i skończył oxford z wyróżnieniem, opisał kwantowo grawitację, ma też nobla z literatury...
 Autor komentarza: hms
Data: 05-05-2023 19:01:12 
Trzeba przyznać, że Canelo kocha wyzwania. Najpierw boks, teraz stand-up
 Autor komentarza: Polakos
Data: 05-05-2023 19:03:37 
Po pierwszych rundach akurat miałem Alvareza, później faktycznie chyba się zmęczył.
 Autor komentarza: Introwertyk
Data: 05-05-2023 19:29:29 
"Zdominowałem pierwszą część pojedynku" - buehahaha
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 05-05-2023 19:43:37 
Polakos - chyba niechcący skasowałeś kawałek wpisu - "Po pierwszych rundach akurat miałem Alvareza" obijanego do jednej mordy przez kacapa. miałeś na myśli

nie ma za co !
 Autor komentarza: Polakos
Data: 05-05-2023 19:50:31 
Stonek, pogadamy jak Bivol dojedzie do osiągnięć Canela.
 Autor komentarza: gerlach
Data: 05-05-2023 20:35:28 
Z wiekiem sie Kanelo pogarsza. Moze pora zawiesic rekawice?

Alvarez z Floyweatherem tez wygral
 Autor komentarza: bolos
Data: 05-05-2023 20:41:29 
Pajac nigdy się do porażki nie przyzna
 Autor komentarza: Uznam
Data: 05-05-2023 20:44:02 
Im bliżej walki, to mam wrażenie że szykuje się wał roku. W pierwszej walce u 3 sędziów było 115-113, gdzie pojedynek wyglądał na jednostronny.
 Autor komentarza: marcinm
Data: 05-05-2023 20:58:45 
"spójrzcie na pierwsze pięć-sześć rund." - ok, widziałem i można tam dać Canelo 1 z nich.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 05-05-2023 21:00:32 
Teraz rozumiem skąd taka zła krew do GGG u Alvareza szczególnie przed 3 walką. Facet wierzył głęboko że jest lepszy a tu nagle 85% środowiska mówi że był wałek i nawet na antenie na żywo Atlas grzmiał o korupcji i skandalu...
Strasznie musiała duma księżniczki ucierpieć.

I teraz też cierpi. W dodatku wie nie ma za bardzo dobrego wyjścia z tej sytuacji. Gra na przeczekanie jak w przypadku Gołowkina może poskutkować tym że oberwie od kogoś innego i nerwowy się Canelo robi.
 Autor komentarza: VVD
Data: 05-05-2023 21:04:16 
Canelo powiedział: Jestem od niego lepszy, spójrzcie na pierwsze pięć-sześć rund. Zdominowałem pierwszą część pojedynku. Jutro zapewne pokona Johna Rydera i wtedy powie: A nie mówiłem, że jestem lepszy do Biwoła! Szpryca ewidentnie wyżarła mu mózg, na domiar złego puste miejsce w głowie wypełniły fekalia czego dowodem jest gówno które raz po raz wylewa się z ust Meksykanina.
 Autor komentarza: Polakos
Data: 05-05-2023 21:07:25 
Zła krew do Golovkina raczej się wzięła stąd, że Kazach gadał głupoty i za dużo sobie pozwalał.
 Autor komentarza: marcinm
Data: 05-05-2023 21:08:19 
@BlackDog
Nie wiem jak mialby przeczekac Bivola, to są równieśnicy, Bivol ma o wiele mniejszy przebieg (nie pozbierał już tyle po głowie, stoczył też o wiele mniej walk). Jezeli Canelo faktycznie wierzylby w wygrana nad Bivolem to zgodzilby sie na limit 168 ktory moglby (chociaz ja w to watpie) bardziej mu odpowiadac [liczac na to, że zbijanie poddusi Bivola - co mi sie wydaje nierealne bo to maly lhw wnoszacy do ringu tyle co Canelo]. Rudy zostal wyjasniony i nie widze zadnych okolicznosci (poza jakims kosmicznym wałkiem) w ktorych Canelo moglby wygrac z Bivolem.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 05-05-2023 21:29:26 
Sam mówi o półciężkiej bo wtedy po pierwsze ma wymówkę a po drugie zachowuje jeszcze swoje paski w wadze niżej. Jak Bivol zejdzie do super średniej i tam go obije zabierając mu pasy to Alvarez straci wszystko.

A przeczekanie sytuacji = groźni pretendenci na horyzoncie z którymi też może wtopić.

Alvarez jest w nieciekawej sytuacji na własne życzenie. Wydawało mu się że jest tak wspaniały że już o podbijaniu cruser myślał a tu mały półciężki zrobił mu lekcje życia i brutalnie zweryfikował te wszystkie zachwyty. Trzeba było mierzyć siły na zamiary tym bardziej że nawet stary GGG go pogonił i pokazał że o nokaucie to on może zapomnieć (a ile osób wieszczyło że w 3 walce obije go przed czasem jakimiś ciosami na korpus itd)
 Autor komentarza: marcinm
Data: 05-05-2023 21:44:20 
pycha kroczy przed upadkiem. Wiecznie arogancki (i odklejony) Canelo zostal dotkniety przez "karme" bo teraz naprawde "ma przejebane" tj. nie bardzo jest z kim walczyc bez ryzyka. Jest grozny Benavidez (ktory moim zdaniem ostatnio wygladal slabo - byl wysuszony - i byc moze Canelo by go skopal), jest Morrel (ostry jak brzytwa), brak jest gwiazd wielkiego formatu, wycieczki do LHW nie maja sensu bo mistrzowie go po prostu ubija jak psa. Ciezkie czasy dla Alvareza, co raz mniej przypadkowych pretendentow, co raz mniej mdłych mistrzów, jedyne na co moze liczyc to że Smith jakimś lucky-punchem skosi starzejacego sie Beterbiewa i zrobia rewanz ew. to, ze wiekszy Charlo wstanie z grobu i PBC dobrze posmaruje za taka walke.
 Autor komentarza: Polakos
Data: 05-05-2023 22:03:40 
No, ale z drugiej strony on musi jeszcze coś udowadniać? Po tylu latach świetnej kariery, po podbiciu czterech limitów w tym dwóch całkowicie: średniej i super średniej, po tylu prestiżowych zwycięstwach. Ja stawiam, że sam zrezygnuje jak oceni, że ten peak fizyczny jest już za nim.
 Autor komentarza: szerciu0512
Data: 05-05-2023 22:06:39 
Zupełnie poważnie to Canelo jest naprawdę dobrym pięściarzem, w niczym nie jest elitarny i już nigdy nie będzie, poprostu nie ma talentu takiego jak Usyk, Crawford, Bivol czy np. Shakur. Naprawdę pięściarsko jest ok i tyle. Zaczyna się gnój wtedy gdy tylko ten człowiek udzieli wywiadu. Nie wiem czy ktoś mu każe mówić takie dyrdymały czy jest zwykłym idiotą, który nie potrafi jak facet przyznać się do porażki, uznać wyższość swojego przeciwnika lub poprostu ma problem z psychiką? Bo czasem wydaje mi się, przy czytaniu jego wypowiedzi, że wszystko pod kopułką nie pracuje jak należy. Chłop został obity jak amator przez Pana boksera o nazwisku Bivol a i tak dali 115-113. Jestem pewny tego, że w kolejnym pojedynku będzie wałek. GGG, Lara, remis u idiotki z Floydem, przecież to jest jakiś absurd co ten łeb wygaduje.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 05-05-2023 22:19:17 
A co ma wygadywać jak uczynili z prostego chłopa nr. 1 światowego boksu.

Zarabia najwięcej, dawali mu remisy w walkach przeje... do zera, piali z zachwytu że może do ciężkiej go wypuścić i facet odpłynął.

To pewnie prosty chłopak a kasy ma na 3 pokolenia do przodu. Takie coś przyciąga też klakierów którzy mu przyklaskują i nawet jak przegra bredzą mu 24/7 że jest naj i to był błąd.

Facet odpłynął bo jest naiwny i zaczął wyżej coś robić niż coś ma.

On czuł że jest gorszy od Gołowkina ale mu tą sprawę załatwili i czasem i wałami. Teraz jest w gorszej sytuacji ale pewnie nie zdaje sobie sprawy że go nie podratują. Bo jak to. Przecież on podnosił ręce po walce z Bivolem a to kiedyś wystarczało.
Jak wpadł na dopingu to też wystarczyło sypnąć historyjkę i trochę kasy. Jak przegrywał z GGG wystarczyło mieć opłaconych sędziów itd itp.

Canelo to po prostu rozpuszczona gwiazdka. Stonka porównywał go kiedyś do AJ-a. Przepaść. Joshua nigdy nie wygrał wałkiem, nigdy nie potrzebował ratunku po wtopie z dopingiem i nigdy nie kombinował w stylu Alvareza by kogoś przeczekać, zmaltretować pozycją itd.

Zupełnie inne światy i nawet jeśli obaj nie sprostali "wymaganiom" to Joshua nie korzystał z "kół ratunkowych nigdy".
 Autor komentarza: marcinm
Data: 05-05-2023 22:41:18 
@Polakos
Nie musi, ty tez nie musisz w kazdym wpisie o Canelo podkreslac kogo on to nie pokonal i jakiej kariery to on nie ma.
Logicznym wydaje mi sie odnosic sie do danej wypowiedzi a nie do caloksztaltu. W tej wypowiedzi Canelo robi z siebie debila z przerosnietym ego, zreszta nie pierwszy raz. Ty natomiast robisz z siebie debila powielajac swoje "psalmy" gdzie tylko jest to mozliwe. Nawet jezeli czesc z Twoich wypocin stanowia fakty (dokonania Canelo), to sa one o charakterze mocno glorofikacyjnym co wyklucza obiektywizm.

Mógłbyś raz w czas (aby utrzymać moc swoich argumentów) poświecic np. 20 min na obejrzenie po raz kolejny pierwszych rund Canelo-Bivol i wypunktować nam runda po rundzie zgodnie ze swoimi słowami "po pierwszych rundach akurat miałem Alvareza".

Zakładam, ze nie pamietasz, albo nie masz czasu ;)
 Autor komentarza: Bongo
Data: 05-05-2023 22:54:20 
Nie jesteś lepszy! i już to udowodniłeś w ringu, gadaniem tego nie zmienisz nawet za 10 lat mr. Beefelo
 Autor komentarza: Polakos
Data: 05-05-2023 23:02:03 
Marcin, po pierwsze to nie podkreślam tego w każdym wpisie, ostatni raz to sobie przypominam, że wymieniłem przy okazji porównania z Marquezem i wtedy faktycznie wymieniłem 9 topowych skalpów Alvareza moim zdaniem. Nie widzę żeby zrobił z siebie debila skoro tak czuł, że wygrywa po pierwszych rundach.

Fakty są akurat niepodważalne, Canelo ma świetne resume - sam to zresztą też przyznawałeś. Jak znajdę czas to obejrzę.
 Autor komentarza: Ogar
Data: 05-05-2023 23:09:00 
Ja tam zawsze będę miał duży szacunek do Canelo przede wszystkim za zunifikowanie super średniej i za zniszczenie i zbicie z planszy Gołowkina.
 Autor komentarza: marcinm
Data: 05-05-2023 23:10:30 
@Polakos
Nie napisalem, ze w kazdym wpisie tylko "tam gdzie to mozliwe" tj. pod kazdym tematem zwiazanym z Canelo. To jest zalosne.

"Nie widzę żeby zrobił z siebie debila skoro tak czuł, że wygrywa po pierwszych rundach." Czyli jezeli ktos zaklamuje rzeczywistosc, "bo tak czuje" nie robi z siebie debila wypowiadajac debilne tezy? W twoich "ustach" brzmi jak samooobrona bo robisz dokladnie to samo. tj. nawet jak piszesz cos subiektywnego, co nie ma zwiazku z prawda lub opisujesz cos [faktycznego] (po raz n-ty) tak jakbys byl emocjonalnie pobudzony to nie jest to debilne bo? "bo tak czujesz?"
Kurwa Saul kiedy nauczyles sie polskiego ?
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 05-05-2023 23:14:44 
Polakos- pierwszy troll po Copie który zdołał zdobyć zaufanie "czytelników" na tyle by ich zwodzić przez lata.

Zadziwiające bo dla mnie gość od początku trącił takim trollem że aż mnie oczy bolały jak te jego prowokacje czytałem. Ale facet zdołał swoim własnym sposobem zdobyć tu popularność. To ciekawe bo oprócz debilizmów wyróżniał się tylko (i to do czasu) kulturą osobistą.

Cop to był jednak cwańszy prowokator. Pod płaszczem gościa który ewidentnie coś tam o boksie wiedział przemycał pojazdy na narodowość, Polskie kompleksy, bzdury bokserskie i promowanie USA. Tam było z czym powalczyć.

Polakos? Facet sam pewnie do dziś jest w ciężkim szoku że mu tak wyszło z tym kontem. On nawet na początku nie odpisywał jak ktoś zwrócił uwagę na te wysrywy xD

Ale cóż. Historia kołem się toczy. Na orgu trolle muszą być. Jak nie tak agresywne jak Rafałek czy nie tak wypośrodkowane jak Cop to chociaż w takiej postaci.

Pozdro dla osób pamiętających czasy Sropa i jego prowokacje.
 Autor komentarza: Polakos
Data: 05-05-2023 23:16:03 
Jedynie słowo zdominowałem mi tutaj nie pasuje za bardzo, ale tak to też widziałem bodaj 3-2 dla Alvareza po pierwszych pięciu rundach i to się moim zdaniem broni.
 Autor komentarza: Polakos
Data: 05-05-2023 23:17:14 
Blackdog, już nie musisz płakać o tego Gołowkina, było minęło. Wejdź sobie pod każdy temat w którym Alvarez wygrywał dużą walkę czy to z Jacobsem, Kowaliowem, Smithem. Wszędzie płaczesz i próbujesz umniejszać.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 05-05-2023 23:26:55 
Dobrze że wiesz gdzie i że "płakałem".

Znaczy że śledzisz wpisy mądrzejszych.

Nie było, i nie minęło. Tak myślą pionki którymi się steruje. Już wielokrotnie pisałem o kwestii gotowania żaby. Ja nigdy nie dam się "ugotować" bo już minęło sporo czasu.

A ty dalej poć się i staraj by dyskusje o klasie Alvareza były ciągle żywe ;D
 Autor komentarza: Polakos
Data: 05-05-2023 23:32:16 
Hm...kilkanaście tytułów mistrzowskich wywalczonych, 20 zwycięstw z mistrzami świata - niewielu może się pochwalić takim dorobkiem więc dużo się nie trzeba pocić. A o Alvarezie lubię pisać i myślę, że to dobrze jak użytkownicy najwięcej czasu poświęcają zawodnikom którym lubią.
 Autor komentarza: marcinm
Data: 05-05-2023 23:32:46 
@BlackDog
Cop miał inne flow. On był ostatnim bastionem "ameryki" xD ale za to jego historyjki (zakładam, że część mogła być prawdziwa - jak relacje z gal) czasami były mila dla oka fantastyka :D w stylu "nieoficajlne informacje, że Setha Mitchela nie można znokautować nawet kijem baseballowym" xD. Co nie zmienia faktu, że był arogantem i jego troling polegał na wykazaniu, że jest "kimś" a cała reszta to cebulaki (wieśniackie prowokacje copa bywały czasami skuteczne, czasami irytujace, finalnie jednak wiesniackie). Polakos to troszke inny przypadek bo on opiera swój troling na wyparciu wad swojego idola [jednostkowego] (no czasami jeszcze pochwali jakiegos przydupasa ktory trenuje w tym samym teamie jak R. Garcia czy Sanchez) i mimo podobnej kultury slowa to obydwaj maja podobny odbior (zwlaszcza po czasie): zalosni, irytujacy, czasami zabawni, subiektywni w sposob chorobliwy.
 Autor komentarza: marcinm
Data: 05-05-2023 23:34:25 
"Autor komentarza: marcinmData: 05-05-2023 22:41:18
@Polakos
Nie musi, ty tez nie musisz w kazdym wpisie o Canelo podkreslac kogo on to nie pokonal i jakiej kariery to on nie ma."

" Autor komentarza: PolakosData: 05-05-2023 23:32:16
Hm...kilkanaście tytułów mistrzowskich wywalczonych, 20 zwycięstw z mistrzami świata - niewielu może się pochwalić takim dorobkiem więc dużo się nie trzeba pocić. A o Alvarezie lubię pisać i myślę, że to dobrze jak użytkownicy najwięcej czasu poświęcają zawodnikom którym lubią."

xDDDD
 Autor komentarza: Ogar
Data: 05-05-2023 23:35:19 
Mówiąc szczerze to nawet ten Cop cieszył się tu większym szacunkiem niż BlackDog...
 Autor komentarza: Polakos
Data: 05-05-2023 23:35:55 
Na potrzeby dyskusji..trzeba się dużo pocić żeby udowodnić klasę Alvareza? Moim zdaniem nie ;)
 Autor komentarza: marcinm
Data: 05-05-2023 23:39:25 
Mi na dzis wystarczy ;) dobrej nocy, wolowina "górom" xD
 Autor komentarza: Polakos
Data: 05-05-2023 23:40:28 
A to jutro dopiero.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 05-05-2023 23:44:11 
marcinm

Cop miał swoje cele i ma je Polakos.

Ten pierwszy był oczywiście większym wyzwaniem bo zabierał głos we wszelakich dyskusjach (a nie dotyczących tylko jednego pięściarza) i sporo wiedział co dawało mu przewagę nad "świeżakami" albo mniej bystrymi userami.

Cop potrafił wygrać dyskusje natomiast nigdy nie widziałem Polakosa dominującego kogokolwiek. To bardziej zabawa na zasadzie- Ty mi udowodnisz prawdę a ja dalej będę biegał i udawał idiotę.

To zupełnie inny poziom trollingu. Nie zmienia to faktu że Polakos się nie wychyla. Ten aktor od Copa dawał się ponieść i działająca wtedy prężniej redakcja często go banowała.

Obecnie taki cop (o ile u nas nie pisze bo cholera wie tych głąbów) miałby szersze pole do popisu bo nikt tu niczego nie pilnuje.

A Polakosek? No ja jestem serio w szoku że taki przygłup tak potrafi tu nakręcić ludzi. Nie żebym mu coś ujmował ale niektóre jego wpisy to gorsza prowokacja niż Pyta.pl ma zlocie lewaków. Aż dziw że StonkaKartoflana wrócił właśnie dla niego.
 Autor komentarza: Polakos
Data: 05-05-2023 23:48:01 
Stonka wrócił dla mnie? A kim on w ogóle był? Swoją droga marne jakościowo są jego wpisy - stara się być na siłę śmieszny i nic specjalnego nie wnosi do dyskusji.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 06-05-2023 00:01:03 
No ba!

W porównaniu do Cb Stonka to "pan nikt" xD
 Autor komentarza: Polakos
Data: 06-05-2023 00:02:25 
Ale czemu twierdzisz, że miałby dla mnie wracać?
 Autor komentarza: Zwykly
Data: 06-05-2023 07:20:12 
Bo jestes zjebem xD
 Autor komentarza: Zwykly
Data: 06-05-2023 07:39:29 
Wkuriwajacym zjebemxD. Bracia Charlo Canela. Mlody Eubank by zrobil Canela na punkty hah. Twoj trolling i prowokacje przechodza tylko dlatego, ze twoje wpisy sa kulturalne.
Tak naprawde to nawet nie jestes soba kto to wie czy Polakos to nie ten caly COP ktory z agresywnego AfroAmerykana stal sie Kulturalnym Meksykaninem na dodatek Rudym xD. Albo to ktos z redakcji. W przestrzeni internetowej takiego zjeba jak Polakos trzeba po prostu wysmiac i olac. Wy koledzy z starszego pokolenia dajecie sie mu prowokowac i tak sobie funkcjonuje tutaj.
Mam dla Cb nowa ksywe od dzis jestes Meksykanos forumowa ruda maskotka hah xD
 Autor komentarza: Zwykly
Data: 06-05-2023 07:49:26 
Malo sie ostatnio udzielam ale widze dalej trwa walka z Meksykanosem. Nie ma huja zeby to nie byl jakis troll mulcikonciarz. Poza tym jak widze wasze dyskusje z Meksykanosem kabanosem wołowinosem to mam beke to znak ze wołowinosowi wychodzi.
 Autor komentarza: Polakos
Data: 06-05-2023 07:53:47 
A moja teoria jest, że niektórzy mają problem z pogodzeniem się z wielkością Saula Alvareza, że nawet fakty dotyczące jego przeszłości im przeszkadzają np. kolega wyżej miał pretensje, że wymieniłem jako największe zwycięstwa - ani nic mu nie odjąłem, ani nic mu nie dodałem, po prostu wymieniłem te wygrane, które są w CV.

PS. No, ale dalej nie wiem dla kogo ten Stonka wrócił.
 Autor komentarza: Zwykly
Data: 06-05-2023 07:55:00 
I juz ostatni wpis bo nie ma edycji. Jakos dziwnym trafem jak Meksykanos sobie nie radzi w dyskusji z pomoca pzychodzi agresywny ogar podejrzane. I na koniec Andre Ward Canela. Pozdrawiam i miłego weekendu dla normalnych.
 Autor komentarza: Zwykly
Data: 06-05-2023 07:55:40 
Dobra Meksykanos spierdalaj xD
 Autor komentarza: Polakos
Data: 06-05-2023 07:56:59 
^

A to już chyba była teoria, że jesteśmy jedną i tą samą osobą - ale to nie prawda.
 Autor komentarza: Zwykly
Data: 06-05-2023 08:04:20 
Odpisales mi w 4 minuty haha xD nie bedze to ostatni wpis bo zaczynam sie dobrze bawic. . Andre Ward bije Canela na glowe osiagnieciami i skalpami masz problem Meksykanos do Wielkiego Andre Warda?. Nie mozesz sie pogodzic z Wielkoscia najwiekszego Syn Bozy Andre piekny afroamerykanin zawsze bedzie wyzej nad zjebanym rudym koksiarzem synem sedziow. Nara zjebie xD
 Autor komentarza: Polakos
Data: 06-05-2023 08:11:42 
154 - WBC, WBO, WBA, Ring Magazine
160 - WBC (x2), Ring Magazine (x2), WBA, IBF
168 - WBC, WBA, WBA regular, IBF, WBO, Ring Magazine
175 - WBO

Plus 20 zwycięstw z mistrzami świata w tym nad 1-2 P4P Gołowkinem - nie tak łatwo go przebić.
 Autor komentarza: Zwykly
Data: 06-05-2023 08:28:55 
Ta a wiesz ze tak naprawde bracia Charlo to jedna osoba? Tylko nie mow nikomu xD. Wiec jesli wejdziesz na boxreca i podsumujesz ich rekord to wychodzi ze Jermallla(bo tak naprawde sie nazywa) Charlo pokonal wiecej miszczow swiata niz Canela
 Autor komentarza: Polakos
Data: 06-05-2023 10:42:22 
Hm..tak podejrzewałem, że argumenty się skończą już na starcie.
 Autor komentarza: Oskarito21
Data: 06-05-2023 13:37:19 
Czy on coś ćpa?
 Autor komentarza: JAx00
Data: 06-05-2023 15:12:26 
Chyba tak
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.