KUDRIASZOW PO CICHU LICZY NA WALKĘ Z JOSHUĄ

Dmitrij Kudriaszow (25-6, 24 KO) waży dziś grubo powyżej 110 kilogramów i ma nadzieję, że... dostanie szansę zaboksowania z Anthonym Joshuą (25-3, 22 KO).

"Rosyjski Młot" uchodził za największego punchera kategorii cruiser, okazał się jednak zbyt wolny, dziurawy w obronie, a twardość szczęki nie odpowiadała twardości jego pięści. Gdy przybrał masy, prawdopodobnie bije jeszcze mocniej, ale stał się też wolniejszy. A demonem szybkości nigdy nie był.

37-letni Rosjanin 27 kwietnia we Władykaukazie spotka się z Samem Shewmakerem (5-1), kojarzonym chyba bardziej z walk na gołe pięści niż z ringiem zawodowym. Amerykanin ma jednak również niewielkie doświadczenie wyniesione z ringów olimpijskich.

- Zamierzam kontynuować karierę i po tej walce chętnie zmierzyłbym się z Anthonym Joshuą. Dostałem również ofertę rewanżu z Wagabowem. Bardzo chętnie wyjdę do Joshuy, choć wiem, że walka z Wagabowem jest chyba bardziej realna w moim przypadku - powiedział Kudriaszow.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: puncher48
Data: 13-04-2023 11:27:11 
Niech zawalczy z Wychrystem, albo Machmudowem. Może spróbować sił z Kiladze, a jak z Gruzinem, to czemu nie z Kownackim? Pero by zabrał go do szkoły i Kubańczyk miałby fajny skalp, a nie Rosjanin opowiada nam kawały.
 Autor komentarza: holy
Data: 13-04-2023 12:33:32 
Kurdiaszow jest przykładem, że sama siła to za mało. Do pewnego momentu to wystarczyło, potem runęło jak domek z kart.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 13-04-2023 12:41:48 
Wagabow jest podobno znakomitym zawodnikiem MMA z bilansem 30-1, a w bokserskim ringu z Kudriaszowem przewracał się dosłownie od obcierek i nie przetrwał nawet minuty. Jaki wobec tego sens ma rewanż? Na razie pobije na chwałę Rosji tego Amerykanina, który ma pseudonim typu "wiejski głupek", czy coś w tym rodzaju.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.