JOSHUA: MIKE TYSON TEŻ NIE WSZYSTKICH NOKAUTOWAŁ

Anthony Joshua (25-3, 22 KO) chciał znokautować Jermaine'a Franklina, ale stara się wyciągnąć pozytywy z pełnego dystansu i dwunastu rund.

- W walce z Kliczką poszedłem na wojnę na wyniszczenie i po piątej rundzie byłem wypompowany, tylko dlatego skończyłem walkę dopiero w jedenastym starciu. Doświadczenie wynoszone z walk to najlepszy nauczyciel boksu. Mój problem polega na tym, że inni wznoszą się na swoje wyżyny w walkach ze mną. Są tak zmotywowani, że wręcz nie da się ich znokautować. Ja natomiast wiem, że muszę być mądry w ringu. Przecież Mike Tyson będąc w szczycie kariery również toczył dwunastorundowe walki i nie każdego pokonał przed czasem. Nie do końca więc rozumiem, skąd te głosy krytyki, że nie znokautowałem Franklina - mówi były dwukrotny mistrz świata i złoty medalista olimpijski z Londynu (2012).

Joshua w przyszłym tygodniu wraca do Teksasu, gdzie pod okiem Derricka Jamesa będzie się szykował do kolejnej walki. Promotor Eddie Hearn przymierza go do starcia z kimś z trójki Dillian Whyte (29-3, 19 KO), Otto Wallin (25-1, 14 KO) i Joe Joyce (15-0, 14 KO).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Mistralizzato
Data: 04-04-2023 22:36:19 
A to dobre, on się stawia na równi z żelaznym :-D Mike w prime zrobiłby z niego mięso mielone do max 3 rundy:-D
 Autor komentarza: LowBlow
Data: 04-04-2023 22:52:18 
Antek "popłynął" :D, nie warto nawet komentować :)))
 Autor komentarza: Soku
Data: 04-04-2023 23:07:18 
3 runda? Jesteś i tak łaskawy. Przecież on by nawet do drugiej nie wyszedł.
 Autor komentarza: SWJar
Data: 04-04-2023 23:13:06 
Trochę się nie dziwie Joshui, on nie chce być ciągle niezadowolony z siebie, więc szuka takiej retoryki. Czy to sprzeczne z możliwością rozwoju? Niekoniecznie bo niewykluczone że już lepszy nie będzie jeśli chce takiego mega bezpiecznego boksu i widać przy tym już pozostanie. A jak ktoś go trzepie i padnie gdy będzie w głębokiej defensywie(o ile taką posiada) lub głębokim odwrocie, może mniej zdrowia straci niż się nadziać w wymianie.
To widać dla niego teraz priorytet, a jak bardzo można się jeszcze rozwinąć z takim nastawieniem? Możliwości są ograniczone. Co innego jak ktoś jest mistrzem defensywy i sobie w kontrolowany sposób pracuje z kontry. Joshua taki nie jest na tym najwyższym poziomie gdzie zagrożenie samemu otrzymania skutecznej kontry jest dużo większe. Ta niepewność, żeby nie powiedzieć bojaźń może już w nim zostać na tym najwyższym poziomie.
 Autor komentarza: t4b4x0
Data: 04-04-2023 23:44:20 
Przypomne, ze Fury nie byl w stanie znokautowac Wallina i Co najlepsze - Pianety hahaaha, ale Ci z klapkami na oczach powiedza, ze Fury przeciez sie bawil 😂
 Autor komentarza: ChudyByk
Data: 05-04-2023 00:50:07 
Tyle ze u Antka nie widac tej woli walki. Asekuracja i kalkulacja a Zelazny po prostu wchodzil i jechał z tematem na smierc i zycie..

Mike W Prime to by dopiero zjadl AJa. BluGa wypowiadajac imie Tysona i wywolujac go do tablicy .
 Autor komentarza: tezetwu
Data: 05-04-2023 02:07:42 
Autor komentarza: t4b4x0

A jakie są przesłanki żeby uważać Franklina za lepszego od Wallina?
Joshua w ciągu ostatnich 5 lat znokautował tylko Puleva. Fury mial KO/TKO na Wilderze, Łajcie i Chisorze.
.
 Autor komentarza: swarmer
Data: 05-04-2023 08:19:02 
Autor komentarza: tezetw
A może dlatego , że ostatnie 2 walki toczył z Usykiem ? Który udowadnia że jest najlepszy ?
Po za tym, druga walka Furego z chisora, była milion razy nudniejsza, tak samo Pianeta, z kilczka pobił rekord najmniej zadanych ciosów w historii walk o mistrzostwo. Lubię Furego , ale też nie rozumiem krytyki Aj. Wyszedł do Usyka, czego na razie Furią nie potrafi ...
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 05-04-2023 08:39:06 
Mistralizzato,
On się nie stawia na równi z Mikem Tysonem tylko powołuje na jego karierę i na to, ze nawet on nie zawsze nokautował. Porównanie to nie stawianie się na równi, czasem można się porównać z kimś kogo uważa się za idola, mentora czy mistrza i nic w tym złego jeśli się ma jakieś ambicje, ze się porównujesz z najlepszymi, w końcu dążąc do mistrzostwa wzorujesz się na najlepszych a nie kloszardach żeby zadowolić czyjeś wymagania co do skromności. A może w takim razie na równi to wyłupiastooki postawił swojego syna nadając mu imię Tajson?
LowBlow
Gdzie niby popłynął? A co, może Franklin nie wyszedł najlepiej przygotowany, odchudzony i zmotywowany dużo bardziej niż z Łajtem?
 Autor komentarza: Ogar
Data: 05-04-2023 09:29:05 
Tu nie chodzi o sam nokaut i nawet gdyby udało mu się znokautować Franklina w ostatniej rundzie to i tak wyglądałby tak samo słabo. Joshua wyglądał dużo gorzej niż w walce z Usykiem którą przegrał i jeżeli taki Joshua wyjdzie na Furego, Wildera i Joycea to nie ma czego szukać.
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 05-04-2023 09:39:52 
Przed drugą walką (a po pierwszej remisowej) Łajlder też chyba był rozochocony "słabym wyglądem" Fujara z wtedy też mało znanym Wallinem a skończyło się tym, że podczas walki Denat*aj chodził po ringu niczym majtek po pokładzie podczas sztormu i skomleniem na przyciężką kreację po niej.
 Autor komentarza: Introwertyk
Data: 05-04-2023 10:39:21 
Co Joshua nie zrobi i jak nie zawalczy, zawsze znajdą się jakieś męczybuły. Facet trzyma cały czas poziom jeśli chodzi o dobór rywali, a to kurwa komuś styl teraz nie pasuje, że nie idzie jak jeździec bez głowy na rywala, choć gdy to robił dostawał kontry na ryj. A to że nie znokautował kogoś w pierwszej czy dwunastej rundzie, to znaczy że już kończy, albo co niektórzy jęczą że rozbity. Joshua ma się dobrze..
 Autor komentarza: HNS
Data: 05-04-2023 12:28:35 
Szanuję AJ, za jego resume, że wychodził do każdego, za brak kunktatorstwa. Ale do cholery, niech już skończy perorować.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 05-04-2023 12:39:21 
Wydaję mi się, że Joshua pójdzie drogą Wladimira Kliczki tylko w bardziej znośnej dla oka formie. Będzie to bezpieczniejszy, a zarazem pragmatyczny boks i na szaleństwa jak za młodu nie będzie już miejsca, ale z drugiej strony szanse na pokonanie kolejnych rywali pokroju nieprzypadkowego trójkąta Whyte-Fury-Wilder nadal będą i to nie małe.
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 05-04-2023 15:00:55 
Ja uważam podobnie; co nie oznacza automatycznie nudy - Kliczko maksymalizował bezpieczeństwo, ale kiedy musiał, potrafił przyłożyć i podobnie może być z AJem. Różnicą są oczekiwania publiczności - Joshua nie funkcjonuje jako bokser tylko produkt rozrywkowy, widz czuje że zapłacił za nokaut i tego wymaga.
 Autor komentarza: gerlach
Data: 05-04-2023 19:20:39 
Joshua nie da rady byc Wladimirem. Za pozno, zbyt maly fitness
 Autor komentarza: Jehu
Data: 06-04-2023 13:11:49 
Mike jest legendą, ale porównanie jak najbardziej sensowne. Także w mniej miłym dla Joshuy sensie. W przeciwieństwie do Alego, Kliczków, czy Foremana, Tyson był zawodnikiem, który po każdej porażce, wracał o klasę gorszy. Z Joshuą chyba jest podobnie, przy czym jazda w dół zaczęła się już od nokdaunu z Kliczką.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.