ŁOMACZENKO O WALCE Z HANEYEM: TO MOJA OSTATNIA SZANSA

Trzydzieści pięć lat plus słabsza, choć wygrana ostatecznie walka z Jamaine'em Ortizem sprawiają, że mało kto stawia na Wasyla Łomaczenkę (17-2, 11 KO) w potyczce z Devinem Haneyem (29-0, 15 KO). Ukrainiec jednak uspokaja swoich kibiców.

Pojedynek odbędzie się 20 maja w MGM Grand Garden Arena w Las Vegas. Amerykanin przystąpi w nim do drugiej obrony wszystkich czterech pasów mistrzowskich wagi lekkiej. Trzy z nich kiedyś należały do "Matrixa", ale nawet jego dopadł czas. Choć on sam ma trochę inny obraz na ostatnie wydarzenia.

- Ortiz to szybki i bardzo utalentowany bokser, ale wszyscy zapomnieli chyba, że był również moim etatowym sparingpartnerem. Zrobiliśmy wspólnie mnóstwo rund i dobrze się poznaliśmy. To potem przeszkadza. Według mnie sprawi każdemu duże problemy w wadze lekkiej - mówi Łomaczenko.

- To moja najważniejsza walka w całej karierze, bo jednocześnie jest to ostatnia szansa na zostanie bezdyskusyjnym mistrzem świata wagi lekkiej. W ogóle nie myślę o przyszłości i nie będę o niej rozmawiał, skupiam się tylko na tym pojedynku. Mam wielką motywację, a walka jest tak ciekawa, bo wydaje się tak bliska i równa. Żadnych wymówek, pora na walkę z Haneyem - powiedział grupie reporterów zmotywowany Łomaczenko.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: puncher48
Data: 31-03-2023 18:31:56 
Wygra-przegra-zremisuje. Ostatnia to szansa jest sukces lub farsa. Prawie jak gra w kubki kto kogo zrobi w balona.
 Autor komentarza: Introwertyk
Data: 31-03-2023 19:09:25 
Zdrowe podejście Łomy do swojej dalszej kariery. Lekka to nie jego waga. Rywale dla niego to Tank, Valdez, Navarette, a nie konie jak Haney.
 Autor komentarza: b0ndevi4nt
Data: 01-04-2023 00:57:36 
Ja bym go tak nie przekreślał jak wszyscy. Styl robi walkę, a Loma zajebiście skraca dystans i zadaje ciosy z różnych płaszczyzn plus ma bajeczną pracę nóg. Ja myślę że zaskoczy i wygra. Trzymajcie mnie za słowo ;)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.