JOSHUA: NIE PRZEGRAM TEJ WALKI

- Nie patrzę dalej niż Franklin, ale nie przegram tej walki - mówi zmotywowany Anthony Joshua (24-3, 22 KO), który po dwóch punktowych porażkach z Usykiem wraca w sobotę starciem z Jermaine'em Franklinem (21-1, 14 KO).

AJ przeniósł przygotowania za oceanem. Za pięć dni w jego narożniku po raz pierwszy stanie też Derrick James.

- Narracja mediów jest taka, że dla mnie to walka powrotna i taki też rywal. Ja widzę to inaczej. Franklin z pewnością również, bo on wyjdzie do ringu żeby zwyciężyć. Franklin trenuje boks od jedenastego roku życia, a ja podchodzę do tej walki bardzo poważnie. Na pewno będzie poważnym wyzwaniem. Gdybym z nim przegrał, moja kariera tak naprawdę dobiegłaby końca. Jestem jednak przekonany, że pokonam tę przeszkodę, koncentruję się wyłącznie na rywalu oraz zwycięstwie - dodał były dwukrotny mistrz świata wagi ciężkiej.

Przypomnijmy, że walkę Joshua vs Franklin pokaże w Polsce platforma DAZN. Już teraz możecie dokonać miesięcznej subskrypcji POD TYM LINKIEM >>>

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 27-03-2023 10:08:12 
Dżoszuła jest w takim miejscu, że nie tylko przegrana w najbliższym pojedynku oznaczałaby gwóźdź do trumny. On po prostu musi wrócić na zwycięski szlak.
 Autor komentarza: Kabanostry89
Data: 27-03-2023 11:12:31 
A po mojemu dostanie w ciry,słaby psychicznie jest AJ,w głowie będzie mu siedzieć że ,,jak przegram to adios" i nie podoła. Franklin to nie byle leszcz na przetarcie,chłop da z siebie 110%,boksersko jest solidny i do tego wydaje się że twardy łeb. Może być też tak że Josh wygra ale na pkt po baaardzo zachowawczej walce i wtedy tylko ostatni skok na kasę z Cyganem i emerytura po wpierdolu od niego. Tylko cygan wchodzi w grę bo Usyk mu kolejnej walki nie da a Wilder zrobi z niego kaleke.
 Autor komentarza: pankracy
Data: 27-03-2023 11:13:49 
Jeżeli Joshua już sam musi sobie wmawiać, że nie przegra walki z kimś takim jak Franklin to znaczy, że z jego psychiką jest cały czas coś nie tak.Mam tylko nadzieję, że te dwie porażki z Usykiem nie skruszyły mentalnie Anglika.
 Autor komentarza: HNS
Data: 27-03-2023 11:15:36 
Każdy inny wynik niż demolka na Franklinie będzie niespodzianką. AJ wygrana przez KO.
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 27-03-2023 11:30:54 
Patrząc z pozycji fana AJ (umiarkowanego, nie psychotycznego), faktycznie te ostatnie wypowiedzi są trochę dziwne. Natomiast ringowo Franklin nie będzie żadnym testem. Został bardzo starannie dobrany, ponieważ ma przyzwoite miejsce w rankingu i niezłą popularność po de facto remisie z Whytem, natomiast bez wielkiej przesady można stwierdzić, że nigdy nikogo nie znokautował. Zerknijcie sobie na kim jest te 14 KO. Ponieważ jego cios nie stanowi zagrożenia, jego los będzie zależeć wyłącznie od AJa. Jeśli Joshua zechce wjechać na pełnej, to rozrwie go na strzępy. Jeśli zechce poboksować na dystansie, to poboksuje, bo wątpię, żeby Franklin sam poszedł agresywnie. Gdybym miał zgadywać, obstawiam coś pomiędzy, czyli kilka rund na dystans i KO jak się pojawi okazja albo w drugiej fazie walki.
 Autor komentarza: Introwertyk
Data: 27-03-2023 12:25:23 
Joshua ma tę walkę wygrać przekonująco. Czy zrobi to na pełnym dystansie czy przed czasem, nie ma to znaczenia.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 27-03-2023 16:04:56 
Im słabszy rywal tym większa kurtuazja:)
Joshua pokona Franklina bo pomimo porażek z Usykiem jest dużo lepszy
Ale to jest sport i nie takie sensacje się działy wiec nadmierna pycha w tym przypadku nie ma sensu
 Autor komentarza: MacGyjwer
Data: 27-03-2023 16:21:55 
Zobaczymy, zobaczymy. Coś mi się wydaje, że ten "starannie dobrany", będzie stanowić wyzwanie. Ma szybkie ręce, zaprezentował się świetnie ostatnio, nie ma zrytej psychiki jak AJ. To może być równy pojedynek.
 Autor komentarza: ChudyByk
Data: 27-03-2023 23:21:03 
W glowie juz rozważa porażke wiec ja wizualizuje ... Chyba będa dechy ...
 Autor komentarza: b0ndevi4nt
Data: 28-03-2023 01:12:09 
Oczywiście, że nie przegra tej walki, bo po to ona jest inscenizowana. Może jestem cyniczny, ale tylko lucky punch może tu coś zmienić
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.