PARZĘCZEWSKI ZASTOPOWAŁ KŁÓTLIWEGO LAWALA

Robert Parzęczewski (30-2, 18 KO) nie miał większych problemów z Nuhu Lawalem (27-11, 15 KO), stopując go w szóstej rundzie zakończonej przed momentem walki wieczoru podczas Dzierżoniów Boxing Night.

"Arab" od samego początku polował na mocne ciosy, trafiając zwłaszcza tymi na korpus. Urodzony w Nigerii Niemiec polował na obszerne prawe sierpowe, ale pod koniec rundy sam nadział się na tego rodzaju cios. Podobny przebieg miała runda druga, który do obijania dołów dorzucił prawy sierpowy. Lawal padł również na deski po przypadkowym zderzeniu głowami, mając sporo pretensji do sędziego ringowego Krzysztofa Bubaka.

Na samym starcie trzeciej odsłony częstochowianin zepchnął Lawala do narożnika, zalewając go ciosami. Następne minuty wyglądały podobnie - pełna kontrola Parzęczewskiego i pojedyncze próby przyjezdnego pięściarza. Koniec nastąpił w rundzie szóstej - po zwarciu "Arab" trafił zagubionego rywala prawym sierpowym. Niemiec po raz kolejny nie mógł dogadać się z sędzią Bubakiem, nie wyraził również chęci do kontynuowania walki, wskutek czego Krzysztof Bubak zdecydował się na przerwanie pojedynku.

 

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Hugo
Data: 10-03-2023 23:51:08 
Przeciętny występ Parzęczewskiego. Miał bardzo dobre momenty, ale także długie okresy przestojów i to w zasadzie bez żadnej widocznej przyczyny. Najwyższy czas wyjść poza własny grajdołek i sprawdzić się z jakimś solidnym rywalem na obcym terenie.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 11-03-2023 10:35:40 
Dosyć spora luka z lewej strony i ktoś z ołowiem może po raz kolejny wyłączyć prąd. Ogólnie występ na plus, bo i wygrany, aczkolwiek zabrakło większego polotu. Tak więc czekamy na jeszcze wyższy pułap w doborze przeciwników, co ostatecznie oddzieli ziarno od plew.
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 11-03-2023 16:55:05 
Bardzo fajny był początek, praca jabem, kombinacje, itd. Potem raczej przestój. Parzęczewski musi podnieść poprzeczkę i to konkretnie. Od 3 lat walczy na poziomie, który mu nic nie daje. Musi walczyć z okolicami top50 - nawet jak się odbije od tego pułapu, to będzie wiedział, na jakim poziomie może być journeymanem.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.