EUBANK CHCIAŁ GOŁOWKINA, TERAZ CHCE GO LIAM SMITH

Chris Eubank Jr (32-3, 23 KO) miał wygrać wczorajszą walkę i zabrać się za Giennadija Gołowkina (42-2-1, 37 KO). Ale wygrał Liam Smith (33-3-1, 20 KO) i to on chętnie zaatakuje kazachskiego króla nokautu.

Jest jeden problem - w kontrakcie był zapis o jednostronnym rewanżu. Mógł go uruchomić tylko Eubank w razie swojej porażki. I prawdopodobnie tak się stanie, choć Smith - były champion WBO wagi junior średniej, chętnie skrzyżowałby teraz rękawice z "GGG", panującym mistrzem świata IBF i WBA wagi średniej. Tym bardziej, że Eubanka pokonał właśnie w tym limicie. Jest jeszcze opcja Kella Brooka (40-3, 28 KO), który zapowiadał przed weekendem, że może wrócić ze sportowej emerytury dla zwycięzcy wczorajszej potyczki.

- Marzy mi się występ na stadionie Anfield w moim Liverpoolu. Na przykład z Giennadijem Gołowkinem, bo teraz taka walka jest możliwa do zrobienia. Dużą walką byłoby również starcie z Brookiem, który wyraził zainteresowanie i zapowiedział powrót z emerytury. Ale oczywiście zaakceptuję rewanż, bo zgodziłem się na to wcześniej w kontrakcie. Jeśli tylko Eubank tego zechce, dostanie rewanż. Wróciłem do poważnej gry i znów liczę się w stawce. Chętnie zaatakuję Gołowkina i jego pasy - nie ukrywa Smith.

- Eubank ma twardą szczękę, ale nie tacy już przegrywali przed czasem. Cały tydzień wam powtarzałem, że skończy się to właśnie w ten sposób. Poczekajmy na decyzję Eubanka. Raz już go pobiłem, w razie czego mogę znów to zrobić - dodał Smith.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Hugo
Data: 23-01-2023 08:10:26 
Ani Eubank, ani Smith nie mają papierów mistrzowskich. Ani na Gołowkinie, ani na Brooku nie zarobią tyle, co na rewanżu na stadionie, bo zainteresowanie już było duże, a teraz będzie jeszcze większe. A potem może trzecia część trylogii i czas na emeryturę.
 Autor komentarza: Zartan
Data: 23-01-2023 08:51:56 
Normalnie na Smitha czy Eubanka bym złamanego grosza nie postawił w walce z GGG ale to 6-7 lat temu. Dzisiaj jakoś mocno bym się nie zdziwił gdyby Liam to wygrał.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 23-01-2023 10:00:45 
Zlanie 41 latka (nieważnejak wielkim mistrzem on nie był w sile wieku) przez 35 latka rzeciętniaka z top 10 wagi zaskoczeniam napewno nie będzie.
A tak ogólnie to słaba się ta średnia zrobiła.
 Autor komentarza: Stieczkin
Data: 23-01-2023 11:48:43 
@Stonka
Średnia została zabita przez "supergwiazdy". Czyli zawodników w stylu Canelo, Charlo i samego Gołowkina. Ich obecność oznaczała, że do tytułów nie zostanie dopuszczony nikt groźny a jednocześnie bez gwiazdorskiego statusu. Skończyło się więc na bezsensownej trylogii GGG vs Canelo, która zaowocowała dwoma wałkami i jednym zwycięstwem nad facetem, który już dawno powinien odejść do lamusa. Połączonymi z "fochami" Charlo. Któremu walczyć się nie chce, bo pewnie jest już zarobiony, ale federacje od sprzedaży pasów nie chcą go skreślać z powody gwiazdorskiego statusu.

W ten sposób mamy "dziadka" GGG, blokującego 3 paski, do tego śliskiego Żanibeka Alimanchuly, stylem przypominającego Andrade a popularnością - Szeremetę. Munguia czeka, aż pas sam mu się założy na tyłek, najlepiej bez walki albo po walce z jakimś patałachem, cała reszta to albo dziadki w stylu Lary albo "no namy" w stylu Czerkaszyna. Który może i talent jakiś ma, ale siły przebicia na rynku żadnej. Stąd posucha.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 23-01-2023 12:00:27 
You'll never win again...Smith w chwili obecnej byłby wręcz idealnym przeciwnikiem na ostatnią walkę Gołowkina w karierze. Pytanie czy GGG chce ją zakończyć? bo choć nadszarpnięty zębem czasu, Kazach nadal stanowi zagrożenie dla rywali. Trylogia Eubank Jr. vs Smith mogłaby odnieść sukces, tym bardziej jak rewanż trzymałby w napięciu, a i zła krew pomiędzy tą dwójką robi swoje, dzięki czemu uwidacznia się nie mały potencjał na realizacje takiego projektu.

Nastał kryzys ciężaru średniego, ale dojdzie do relokacji, ktoś wyskoczy jak Filip z konopi i znowu ta kategoria odzyska swój blask.
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 23-01-2023 14:31:41 
Przebieg walki pokazał, ze ta walka oddzieliła mężczyznę od nastroszonego chłopca. Okazało się, że ani bycie synem legendy, ani zatrudnienie legendy w narożniku, ani groźby, ciężka praca (której nie można tutaj odmówić), ani bardzo obiecujący dla siebie początek walki nie zastąpią zimnej konsekwencji, determinacji i oczka :)
 Autor komentarza: Scross
Data: 23-01-2023 17:01:52 
A ponoć RJJ był nie ptorzebny do walki ze Smithem xD
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.