ŁOMACZENKO CHCE NIECO OPÓŹNIĆ WALKĘ Z HANEYEM?
Trwający od 22 marca do 21 kwietnia Ramadan wyznacza ramy walki Wasyla Łomaczenki (17-2, 11 KO) z absolutnym mistrzem świata wagi lekkiej, Devinem Haneyem (29-0, 14 KO). I wygląda na to, że możemy trochę dłużej poczekać na ten pojedynek.
Wydaje się pewne, że obaj spotkają się między sobą już w najbliższej walce. Współpracujący z oboma promotor Bob Arum zapewnia, że łatwo dopnie szczegóły, choć swoją partię szachów rozgrywa Ukrainiec i to on podobno chce opóźnić całą sprawę.
Nie jest tajemnicą, że Haney ma coraz poważniejsze problemy z uzyskaniem limitu 61,2 kilograma i coraz poważniej rozważa przenosiny do kategorii junior półśredniej. Dlatego też chciał walki przed Ramadanem. Łomaczenko natomiast ma podobno domagać się walki dopiero w maju, co nieco utrudniłoby zadanie Amerykaninowi.
Haney i Łomaczenko wygrali swoje ostatnie walki w październiku, punktując odpowiednio George'a Kambososa i Jamaine'a Ortiza.
