MISZKIŃ O WALCE FURY vs USYK

Tyson Fury (33-0-1, 24 KO) czy Aleksander Usyk (20-0, 13 KO)? Kto jest prawdziwym królem wagi ciężkiej? Jesteśmy już o krok od pełnej unifikacji wszystkich czterech pasów. A kogo w roli faworyta takiej potyczki stawia Maciej Miszkiń? Zapraszamy!

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Polakos
Data: 28-12-2022 11:21:02 
No zgodzę się tutaj z Polish Canelo, że zdecydowanym faworytem jest Fury.
 Autor komentarza: Stieczkin
Data: 28-12-2022 12:35:00 
Też się zgodzę. Zdecydowanym faworytem jest tu Canelo. Nawet wypolerowany.
 Autor komentarza: null
Data: 28-12-2022 13:01:25 
Canelo to ten sam co przed walką Usyk - Joshua I nie widział ŻADNYCH atutów Usyka w tej walce? Aha.
 Autor komentarza: marcinm
Data: 28-12-2022 16:00:38 
Z grona polskich ekspertów (tych bardziej medialnych), Miszkiń chyba ma najmniej trafne predykcje. Co prawda po walce potrafi opisac jej przebieg bez zakrzywiania rzeczywistosci (chociaz tez nie zawsze), jednak przewidywane przez niego wyniki najczesciej odbiegaja od tego co pozniej dzieje sie w ringu, chlop niby sie cos tam zna, niby ma jakis warsztat trenerski, niby boksowal ale w przypadku obstawiania jest mocno subiektywny i argumentuje swoje przypuszczenia wybiórczo (w tym przypadku nawet nie zająknie się na temat kondycji Usyka, nie wspomina o faulach Furego, o problemach Furego w walkach z zawodnikami mobilnymi, za to śmiało stawia teze że TF znajdzie jakiś sposób żeby psychologicznie przytłoczyć Usyka - na jakiej podstawie "bo tak"), a czasami wręcz alogicznie. Przed rewanzem AJ vs Usyk, w jednej wywiadzie Maciej stwierdził że AJ dobrze pracował jabem w pierwszym starciu ale w drugim starciu powinien z tego zrezygnowac - przeciez to jest kuriozalne.
 Autor komentarza: Scross
Data: 28-12-2022 16:15:02 
Polish Canelo Miszkiń ma dużo racji.
 Autor komentarza: HNS
Data: 28-12-2022 22:15:38 
Stosunkowo łatwa robota dla Usyka. Najtrudniejszym elementem układanki będzie samo doprowadzenie do walki.
 Autor komentarza: ChudyByk
Data: 28-12-2022 22:19:10 
Easy job dla Furego ;)
 Autor komentarza: MacGyjwer
Data: 29-12-2022 09:37:29 
Niesamowite jest to, że zawodnik Cruiser, wyszedł do wielkiego chłopa, jakim jest Joshua, a ten w ringu nie mógł go złapać, powalić, złomotać, nazwijcie to, jak chcecie. AJ, który uznawany był za dominatora o potężnym uderzeniu, który często po znokautowaniu rywala śmiał się z niego i wystawiał język, po walce płakał jak dziecko, nie mogąc uwierzyć, że został zbity.
 Autor komentarza: Furmi
Data: 29-12-2022 10:31:16 
Ale co w tym niesamowitego? "Prime" Holyfield ważył maksymalnie 94 kilogramy. To był silny cruiser.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 29-12-2022 12:00:31 
Bo w tym wypadku latający Dawid, żądlił jak pszczoła czym zagrał niejednokrotnie na nosie Goliatowi.
 Autor komentarza: marcinm
Data: 29-12-2022 13:59:48 
@MacGyjwer
Po prostu Usyk okazał sie lepszym bokserem, rozmiary to nie wszystko. Oczywiscie AJ to tez kawał boksera ale jednak poziom niżej. W historii cała rzesza znakomitych bokserów była gabarytów Usyka, można powiedzieć że nawet większość a tych sprawnych kolosów (2 metrowych) na przestrzeni lat bylo jak na lekarstwo. No i kolejna kwestia ze taki 95-100kg "knypek" to jakby nie patrzec tez kawał chłopa. Warto też mieć na uwadze, że Usyk pod AJ zapewne przygotowywal sie praktycznie od przejscia do HW i rozpracował go od A do Z, mysle ze sama taktyka byla ukladana na dlugo przed wejsciem w glowne przygotowania, sam AJ natomiast myslal juz o niebieskich migdalach (walce z Furym) i wydaje mi sie ze w pierwszej walce mogl w jakims stopniu zlekcewazyc Usyka, w drugim juz na pewno go nie zlekcewazyl ale Usyk pokazal ze pierwszy pojedynek wygral nieprzypadkowo.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.