JOSHUA: SPOTKAM SIĘ Z KAŻDYM KTO TEGO ZECHCE

- Spotkam się z każdym, kto będzie na to gotowy - zapowiada Anthony Joshua (24-3, 22 KO), który z wielkimi nadziejami wchodzi w nowy rok.

- Cały czas będę miał ciekawe propozycje i zmierzę się z każdym, kto również tego zechce. Jestem gotów umrzeć za mistrzostwo świata, moje serce i dusza są ukierunkowane właśnie w tym kierunku. Przez porażkę w tym roku wypadłem na moment z obiegu i nie zawalczę znów o tytuł, a przecież nieustannie toczyłem walki mistrzowskie od bardzo długiego czasu. Ale zawsze lubiłem rywalizację i pokonywanie kolejnych przeszkód. Jestem gotów na każdego - dodał były dwukrotny mistrz świata królewskiej kategorii.

Wciąż nie wiadomo, kto będzie rywalem AJ-a, ani kto stanie w jego narożniku. Brytyjczyk powinien zameldować się między linami na przełomie marca i kwietnia.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Scross
Data: 26-12-2022 08:17:30 
Może Charr? Charr na fali wznoszącej, a potem jego niedoszły rywal Lucas Browne.
 Autor komentarza: Ogar
Data: 26-12-2022 08:53:37 
''Jestem gotów umrzeć za mistrzostwo świata''

W obu walkach z Usykiem nie było tego widać. Ja widziałem Joshue który przede wszystkim nie chciał zostać znokautowany i upokorzony przez Usyka. Ktoś kto jest gotów umrzeć za mistrzostwo świata walczy jak Wilder w 3 walce z Furym.
 Autor komentarza: Bartus83
Data: 26-12-2022 09:32:44 
@ogar pełna zgoda 😉

To samo od razu pomyślałem jak zacząłem czytać ten artykuł że jakoś z Usykiem nie widziałem żeby walczył prawie na śmierć i życie... Raczej walczył by ładnie przegrać i nie dać się znokautować...słabo wyglądały te walki z Usykiem, w drugiej trochę lepiej ale i tak był to AJ bardziej walczący o ładną porażkę
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 26-12-2022 09:49:29 
Ogar
Racja..Co do gadek AJ to Jestem pewien że nie wyjdzie do Wildera, Joyca Ani Furego bo to był by Koniec kariery.. Więc takie gadki niech zostawi dla chłopców z akademika..
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 26-12-2022 09:57:22 
Teraź AJ będzie zarabiał hajs na sredniakach i ma duże szansę przeczekać Wildera i może Joyca choć ten drugi może być groźny i do 40 tki przy swoim stylu.. Antek jeszcze może być mistrzem bo to wciąż topowy ciężki ale świat wie już że zdecydowanie można go pokonać.. poprostu trzeba wcisnąć gaz do dechy i na niego siąść.. Psychicznie jest na poziomie tych studentów których straszył..
 Autor komentarza: Uznam
Data: 26-12-2022 12:40:20 
Lukaszenko,

A czemu miałby nie wyjść do w.w.? Nawet jeżeli przegrałby to żaden wstyd i wcale nie musi kończyć kariery. Z resztą Joshua to nie jakiś pionek jak tu go opisują i może wygrać równie dobrze z każdym.
 Autor komentarza: Clevland
Data: 26-12-2022 12:42:33 
Szpilka już by był pod gym-em A.J. i do niego krzyczał…

Może Adam Kownacki chciałby wyjść po wypłatę.
Oczywiście zadając ciosy z samych rąk i z dziurawym już hełmem nie ma po co innego wychodzić…
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 26-12-2022 13:44:21 
Uznam
Ano temu że każda porażka będzie go ciągnęła w dół..a z ww owszem może wygrać bo to nie jest leszcz ale ryzyko ciężkiego nokautu jest ogromne..i te ryzyko nie zostaniesz podjęte..
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 26-12-2022 14:18:41 
A innych porażki nie ciągną w dół? Tylko jednego AJ-a? Co Ty za brednie wypisujesz...

AJ przegrał z gościem który mu nie pasował stylowo i jest obecnie nr 2 w kategorii wagowej (choć nadal mu próbują co poniektórzy umniejszać na siłę robiąc po prostu z AJa znacznie słabszego zawodnika) i nagle ma psychikę jak student i ogólnie będzie się panicznie bal wyzwań bo... Przegra...

Pragnę przypomnieć że w podejmowaniu wszelakich wyzwań i wszelakiego ryzyka AJ jest nr 1 w tej kategorii wagowej. Wychodził do każdej walki i podejmował każde ryzyko w przeciwieństwie do wielu innych zawodników którzy wyzwań unikali. Pisanie więc że do kogoś na pewno nie wyjdzie bo przegra jest żałosnym hejtem.

A gdyby Joshua bał się mocnych ciosów nie miałby w rozkładzie tylu mocno bijących zawodników (Powietkin, Whyte, Klitschko!) do których wychodzil często dobrowolnie bez kombinowania jak tu kogoś ominąć...
 Autor komentarza: Stieczkin
Data: 26-12-2022 15:12:57 
Ja chcę! Tylko musi dać znać jak najszybciej, bo na razie to mi do limitu ciężkiej mocno daleko. Ale jakby przyjął moje wyzwanie, to nie ma sprawy. Święta, lodówka pełna a "dał nam przykład A.Kownacki, jak wagę robić mamy". Więc w 3 miesiące spokojnie dołożę te kilkanaście kilo. Tylko się musimy dogadać co do gaży. Proponuję dla mnie 2 miliony funtów plus całe PPV z Polski. Resztę Antek może sobie zabrać. Liczę, że zawalczymy!
 Autor komentarza: Scross
Data: 26-12-2022 15:16:10 
Joshua sam w domu... pierdolenia część następna
 Autor komentarza: marcinm
Data: 26-12-2022 15:34:05 
ja AJa szanuje, ma bardzo bogate resume i przez lata walczył z czołówka (w czasie gdy taki Fury pił i ćpał). Na pewno jednak nie umarłby w ringu bo nie ma takiego charakteru, potrafi ruszyc gdy jest zraniony (co raz kosztowalo go porazka, ale też przyniosło sukces w starciach z Whytem i Povetkinem), nie potrafi jednak tego robić będąc ogrywanym (co kosztowało go dwie porażki z Usykiem). Tak czy siak dla dobra boksu niech walczy, skoro sam ma głód walki (lub pieniedzy - tego nie wiem), to niech zachowa aktywnosc niezaleznie od tego czy zostanie ponownie mistrzem (a sa na to szanse, bo po pelnej unifikacji pasy raczej sie rozsypia, a zakonczenie kariery przez usyka/furego tez jest bardzo prawdodopodobne).
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 26-12-2022 15:36:54 
Wrócił czarny pies depresji.. Furni okazał litość i piesek znowu ujada..
Gościu.. wróciłem Razem ze swoim problemem alkoholowym..
AJ drugi???... jakim chujem?... Tyson, Usyk, potem Wilder i Joyce.. Gość numer dwa nie wychodzi do gości od nr 1 do 4 i jest numer dwa??..2023 trzy wygrane AJ przez ko na sredniakach..i to tyle będzie.. Mogę się założyć z tobą o flacha choć w twoim przypadku to dość ryzykowne..
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 26-12-2022 15:50:02 
"Gościu.. wróciłem Razem ze swoim problemem alkoholowym"

Ok ale po co mi piszesz o swoich problemach? Mnie interesują opinie a nie Twoje życie prywatne i problemy.

I o co chodzi z tą litoscią "Furniego"? Spiłes się za mocno w święta czy jak?

Nie AJ jest nr 2 tylko Usyk... Joshua imo jest nr 3 bo dokonał znacznie więcej niż Wilder i Joyce i tak samo jak on do nich nie wychodzi tak samo oni do niego więc to żaden argument.

A to że po 2 porażkach z rzędu i w trakcie poszukiwań sztabu trenerskiego Joshua nie weźmie akurat najgroźniejszych walk od razu to normalna sprawa. Nie znaczy to że w ogóle takich walk nie będzie teraz chciał bo przegra ...

Póki co to walki z Joycem uniknął nie kto inny a nr 1 czyli Fury a miał taką możliwość. Team Wildera jest teraz bardziej otwarty na rozmowy i te trwały już wcześniej natomiast sami twierdzili że póki co jest Hellenius...

Faktów się trzymaj ziom i trzymam kciuki za to żebyś mniej pił.
 Autor komentarza: rocky86
Data: 26-12-2022 16:37:15 
Aj nie można zarzucać ostrożności czy braku odwagi. Gość był prowadzony zajebiscie odważnie przez cała karierę. Jak wychodził do Whyte to był wóz albo przewóz a był rosnąca gwiazda. Jak wychodził do Martina to środowisko było bardzo podzielone i wielu wskazywało, ze to walka 50/50 (sprawdźcie Waszym Zdaniem). Do Włada wyszedł w 19 walce, później był tez Povietkin, czyli rasowy puncher i absolutna topka dywizji. Walkę z Usykiem mógł tez olać razem z pasem i cisnąć w Tysona albo wziąć innego obowiązkowego z innej federacji.
Zreszta wystarczy spojrzeć w resume, chłop ma 27 walk, w tym 12 o tytuł. Który ciężki był tak prowadzony?

Teraz powinien wziąć łatwiejsza walkę, a później pewnie będzie celować w Wildera albo Tysona. Po tych dwóch porażkach chyba trochę z niego presja zejdzie, bo już nie jest taka złota kura.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 26-12-2022 16:47:44 
Up
No właśnie. Dorzucić do tej listy można śmiało jeszcze rewanż z Ruizem która cała masa ludzi ze środowiska mu odradzała twierdząc że nie da rady tego wygrać + rewanż z Usykiem gdzie sytuacja się powtórzyła.

A i Miller który był na fali i wydawał się groźnym przeciwnikiem był zawodnikiem którego Joshua wybrał z własnej woli a to że ten okazał się idiotą i wpadł na testach to inna sprawa.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.