USYK ZWRACA SIĘ DO RODAKÓW: JESTEŚMY NICZYM POCHODNIE W CIEMNOŚCIACH

Aleksander Usyk (20-0, 13 KO) to nie tylko wielki mistrz szermierki na pięści, ale również patriota i... poeta.

Trwa wojna wywołana przez Rosję. Rodacy championa IBF/WBA/WBO wagi ciężkiej wciąż są ostrzeliwani, cierpią na brak prądu, gazu i innych ważnych rzeczy. Ze słowem wsparcia, co wbrew pozorom w takiej sytuacji może być pomocne, przychodzi ich wielki rodak.

- Rosjanie mogą zgasić światła w naszych miastach, ale teraz każda osoba w Ukrainie jest światłem. Jesteśmy niczym świece płonące w ciemnościach - zwrócił się do swoich rodaków Usyk.

- Prezydent Zełenski daje znakomity przykład. Cały czas nas motywuje do jeszcze cięższej pracy. On praktycznie nie robi przerw, jest naładowany energią, takie sprawia wrażenie, wyobrażam sobie jednak, jak bardzo musi być tym wszystkim zmęczony i wyczerpany. Żołnierze też są niesamowici, gdy odwiedzam ich w szpitalach. Jeden z nich, który stracił rękę, powiedział mi "Wolę żyć bez ręki, niż żyć z takim sąsiadem jak Rosja". Ja ze swojej strony postaram się pomóc rodakom finansowo i dobrym słowem, kontynuując przy tym karierę i sławiąc swój kraj - kontynuował Usyk.

- Wkrótce, jeszcze w grudniu, usiądziemy do stołu, by porozmawiać o walce z Furym. Cały czas pozostaję w treningu, choć nie trenuję jeszcze na pełnych obrotach - dodał mistrz IBF/WBA/WBO wagi ciężkiej.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: maddog
Data: 02-12-2022 10:25:12 
Jeszcze lepszy przykład daje żona Zełenskiego twierdząc, że Ukraińcy wszystko wytrzymają. Sama wygrzewa dupę w luksusowym izraelskim kurorcie...Sam Zełenski już zaczyna sie żreć z Kłyczką. Tak więc jest dobrze.
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 02-12-2022 10:30:26 
Zanim tradycyjnie (pod tego typem artykułem) pojawią się tutaj ruskie onuce mam jedno spostrzeżenie. Wdając się (jak zwykle niepotrzebnie) w dyskusję z jedną z onuc dostałem od niej strzała w postaci słów: "Nawet za mrocznych stalinowskich czasów to dzięki pomocy ZSRR Polska stała się w konsekwencji jedną z liczących się gospodarek na świecie". Mój wniosek jest jeden: z tego typu idiotami nie ma co wchodzić w polemikę. Życzę wszystkim (w tym sobie) choćby w miarę normalnym ludziom wystarczającej siły woli aby powstrzymać się od reakcji na wpisy imbecyli, którzy się zapewne lada chwila tutaj zlecą. Można z ruskimi onucami wchodzić w polemikę, sypać argumentami i przykładami z historii jak z rękawa a i tak imbecyl na koniec napisze coś tak idiotycznego jak to co zacytowałem powyżej.
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 02-12-2022 10:32:53 
...i właśnie mnie ta onuca wyprzedziła... Niech pisze, sama sobie wystawia laurkę.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 02-12-2022 11:42:51 
Szkoda cywilów, bo ci zawsze tracą w takiej sytuacji, a politycy w najgorszym wypadku udają się tam gdzie nic im nie grozi. Czy ta wojna została wywołana przez Rosje? Nad tym należy się pochylić cofając wstecz i dobrze zastanowić już abstrahuje od tego, że bardziej wyrazisty konflikt trwa od 2014, a 2022 to oficjalne jego wypowiedzenie. Wcześniej miały miejsce jeszcze kolorowe rewolucje, oraz nieustanne poszerzanie strefy wpływów przez tzw. Zachód, choć założenia ponoć były diametralnie inne. Przy okazji jak ktokolwiek zechce zakwestionować status quo lub podważyć dolara obojętnie w jaki sposób, to jest pierwszy do odstrzału, na to nakłada się trwająca obecnie zmiana ładu międzynarodowego, stąd konwulsje, którymi świat nas raczy. Konfliktu na Ukrainie chcieli zarówno kowboje, jak i wielki niedźwiedź, pierwsi aby zaabsorbować Rosjan, którzy mają taktyczny sojusz z Czerwonym smokiem, głównym konkurentem dla Waszyngtonu, a drudzy wyczuli szanse przy słabnącej roli Stanów Zjednoczonych na rewizje obecnego stanu i zakotwiczenia się w nowym układzie wypychając jednocześnie USA z Europy, co oznacza oficjalną utratę statusu supermocarstwa. Ukraińską racją stanu jest wciągnąć całe NATO, albo przynajmniej niektóre kraje sąsiadujące w ten konflikt, w tym Polskę. Pytanie czy to jest naszą racją? Czy mamy odpowiednie zabezpieczenie ludności cywilnej, zasoby militarne i czy chcemy w takim wypadku robić za mięso armatnie w postaci kordonu bezpieczeństwa wyszczególnionego w strategii USA? Co na tym zyskamy? Bo jeżeli wyłącznie zajadłych wrogów, zniszczenia i utratę tkanki biologicznej w imię papierowych ideałów okraszonych wzniosłymi słowami to odpowiedź nasuwa się sama. Jak na razie nasz wielki patron zyskuje na tej wojnie i często realizuje swoje imperialne zamierzenia zwyczajnie po taniości, a w tle jeszcze kroczy ideologia burząca nasz dotychczasowy świat oparta na całkiem innych standardach. Zasada powinna być prosta, gdyż polityka międzynarodowa jest bezwzględna i nie dla słabych. Wojna-nie,interesy-tak.
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 02-12-2022 12:20:29 
To sensowna perspektywa, z którą można dyskutować. Brakuje mi tam jeszcze tylko spojrzenia z perspektywy Ukraińców (różnych: tych w Krymie czy Donbasie, którzy są za Rosją, oraz reszty narodu, która nie chce mieć z Ruskimi nic wspólnego). Powinniśmy być jednak trochę bardziej empatyczni, zwłąszcza jako naród, o którym długo rozmawiano ponad jego głowami (jakoś wtedy nam się to nie bardzo podobało i nie mówiliśmy, że 'to polityka i musi tak wyglądać').
 Autor komentarza: maddog
Data: 02-12-2022 18:51:33 
Poszukiwacz mózgu, ssij dalej swoim amerykańskim i ukraińskim idolom, dzięki którym Polacy używają jak kot w studni
 Autor komentarza: Siemano
Data: 02-12-2022 21:50:45 
maddog Prawde godosz
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 03-12-2022 08:57:55 
"Nawet za mrocznych stalinowskich czasów to dzięki pomocy ZSRR Polska stała się w konsekwencji jedną z liczących się gospodarek na świecie" twoje słowa - maddog..... maddog i siemano - to wy jesteście tutaj etatowymi lachociagami. "Poszukiwacz mózgu" już dawno przestałem go u ciebie szukać.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.