PERSPEKTYWICZNY JARED ANDERSON Z PRAWAMI PRETENDENTA DO PASA WBC

Amerykanie wierzą, że to właśnie Jared Anderson (12-0, 12 KO) jest nową siłą wagi ciężkiej i ich kolejnym mistrzem świata. Póki co "Duży Dzieciak" awansował na piętnaste miejsce rankingu WBC, dzięki czemu teoretycznie nabył prawa pretendenta do tytułu mistrzowskiego.

O 23-latku zrobiło się głośno na początku 2020 roku, gdy pojawił się jako młokos na obozie Tysona Fury'ego, po czym okazało się, że został głównym sparingpartnerem Anglika przed rewanżem z Deontayem Wilderem. Dziś Jared jest jeszcze starszy i lepszy.

Przypomnijmy, że przed Andersonem poważny test. Powróci do akcji 10 grudnia w sławnej Madison Square Garden w Nowym Jorku podczas gali z walką wieczoru Teofimo Lopez vs Jose Pedraza. Jego rywalem będzie doświadczony i ceniony Jerry Forrest (26-5-2, 20 KO).

Co prawda Forrest w rankingu WBC jest dopiero trzydziesty piąty, ale za nim dużo mocnych walk i poważnych sprawdzianów. Największą sławę przyniosły mu remisy z Zhangiem Zhilei oraz Michaelem Hunterem.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: puncher48
Data: 17-11-2022 13:06:20 
Skonfrontowanie go z dobrym nazwiskiem byłoby dobrze widziane. Może taki Gasijew, albo weteran Pulew, na Bryan'a, Martina też by nie utyskiwano. Osobiści cię marzy mi się anglosaskie starcie Huni - Anderson, ale wydaję się być mało realne i świadczyłoby o wielkiej pewności teamu wobec danego prospekta.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.