CANELO: W MAJU POSZUKAM REWANŻU NA BIWOLE

Saul Alvarez (58-2-2, 39 KO) potwierdził doniesienia o udanej operacji nadgarstka i spodziewanym powrocie w maju na rewanż z Dmitrijem Biwołem (21-0, 11 KO).

Canelo już przed walką z Giennadijem Gołowkinem w połowie września narzekał podczas przygotowań na problemy z nadgarstkiem, a wszystko pogłębiło się już w trakcie pojedynku. Sprawa na tyle się skomplikowała, że nad sławnym Meksykaninem zawisło widmo rocznej przerwy. Najpierw jednak promotor Eddie Hearn, a teraz sam Canelo potwierdzili, że wszystko udało się perfekcyjnie i już wkrótce najpopularniejszy pięściarz świata rozpocznie rehabilitację.

Alvarez rozwiał również wątpliwości odnośnie rywala. - Poszukam zemsty i rewanżu na Biwole - powiedział.

Wcześniej Hearn sugerował, że Biwoł mógłby zgodzić się na rewanż w limicie Canelo, czyli wadze super średniej (76,2kg). Pierwsza potyczka, pół roku temu, odbyła się bowiem w wadze półciężkiej (79,4kg), a w stawce był należący do Rosjanina pas federacji WBA.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 14-11-2022 13:05:19 
I będzie go szukał po omacku , na kolanach na macie ringu o ile bawół nie wybierze dużo ciekawszej i trudniejszej walki.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 14-11-2022 13:10:14 
Dia del Trabajo i bank rozbity. Trzeba przyznać, że jeżeli do tego dojdzie w tym terminie wiele sił będzie pchało go do zwycięstwa, choć czysto sportowo lubię go oglądać, bo to bardzo dobry pięściarz, aczkolwiek ze skazami, które na siłę były gumkowane to nie daję mu wielkich szans na sukces w rewanżowej batalii z zimnym jak głaz "Chirurgiem".
 Autor komentarza: Polakos
Data: 14-11-2022 13:15:54 
Im szybciej wróci tym lepiej. Mało jest takich zawodników, którzy generują tak duże zainteresowanie, a dodatkowo u Canela się wszystko zgadza - i poziom rywali, i aktywność, i otoczka przez co otrzymujemy zawsze tak duże widowiska z jego udziałem. Czy to będzie kacap czy nie to na pewno nie będziemy rozczarowani.
 Autor komentarza: Scross
Data: 14-11-2022 13:45:00 
Kacap to twój stary @Polakos, na chuj tak piszesz?

Ręce aż same rozpinaja rozporek na myśl o powrocie Canela. Liczę na ciekawe zestawienie.
 Autor komentarza: Polakos
Data: 14-11-2022 13:52:37 
Kacap to kacap - mam udawać, że nie? A co do zestawień to Alvarez jako jedyny pięściarz chyba jest gwarancją, że są one z najwyższej półki więc tutaj jestem absolutnie spokojny.
 Autor komentarza: Scross
Data: 14-11-2022 13:58:50 
No a debil to debil ale nikt tak do ciebie nie pisze. Kacap to pogardliwe określenie. Ja liczę na walkę z Benavidezem
 Autor komentarza: Polakos
Data: 14-11-2022 14:07:44 
Benavidez ma walczyć z Plantem więc wątpię żeby był gotowy na majowy termin. Też ciekawe czy Alvarez jest zobowiązany jeszcze kontraktowo z DAZN bo z tego co pamiętam to były dwie walki wiec teoretycznie znowu może czekać aż napłyną do niego oferty i sobie wybrać najbardziej atrakcyjną sportowo i finansowo. Z drugiej strony autentycznie widać, że ma ochotę zrewanżować się kacapowi.
 Autor komentarza: Scross
Data: 14-11-2022 14:33:11 
Ja myślę, że tylko tak gada i weźmie mało ambitnego pięściarza, bo kacap nakopie koksiarzowi jesscze raz niestety.
 Autor komentarza: SWJar
Data: 14-11-2022 14:47:00 
Myślę że ten pogardliwy "kacap" się wziął stąd że Biwoł rozstrzelał Canela.
No chyba że Polakos tak wcześniej już gadał, ale nie śledzę tego.
 Autor komentarza: Polakos
Data: 14-11-2022 14:57:39 
^

Raczej inne wydarzenia mają wpływ na tę pogardę, zupełnie niezwiązane ze światem sportu - nie wiem czy akurat kojarzysz co się dzieje wokół Ciebie.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 14-11-2022 15:02:17 
Będzie to, będzie to święto w maju.
Do Las Vegas się zjadą z dwóch krajów.
Będą wciąż patrzyć się w ringu stronę.
Ach, Canelo, gdzie twoje cojones?
Ach, Canelo, nasz ty bohaterze,
Czemu Biwoł cię znowu tak pierze?
Czemu Biwoł cię tłucze, jak sukę?
Czyś ty balon, co tu pęka z hukiem?
 Autor komentarza: VVD
Data: 14-11-2022 15:31:03 
Sami "ekspreci" od eniki. Idąc tym tokiem rozumowania równie dobrze można by o Polakach tych urodzonych przed 1989r., pisać że to kacapy, Ma ojca Jurija pochodzącego z Mołdawskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej, a matkę Jelenę, Koreankę pochodzącą z Kirgiskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej. Mołdawska Socjalistyczna Republika Radziecka, Mołdawia– jedna z republik związkowych ZSRR utworzona 2 sierpnia 1940 r. W jej skład weszła większość ziem przyłączonych w 1940 r. do Związku Radzieckiego kosztem Królestwa Rumunii, oraz prawie połowa obszaru istniejącej od 1924 r. na wschodnim, należącym do ZSRR, brzegu Dniestru Mołdawskiej Autonomicznej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej. Mołdawska SRR niepodległość jako Republika Mołdawii ogłosiła 23 maja 1991 r., zaś wkrótce potem jej leżące na wschodnim brzegu Dniestru ziemie, stanowiące tereny dawnej Mołdawskiej Autonomicznej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej ogłosiły niepodległość jako Naddniestrzańska Republika Mołdawska.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 14-11-2022 15:36:49 
Rewanż ma sens gdy są podstawy do tego aby myśleć, że pokonany ma jakieś realne szanse tym razem wygrać - np. Ali- Frazier, Fury Wilder 2, /Ruiz Joshua, Canelo Gołowkin itd..

Canelo nie wygrał ŻADNEJ rundy! z Bivolem a może ze dwie zremisował...i trafił najmniej razy w karierze 84/12 rund
Mniej niż z Floydem.

Canelo musiałby się zamienić nagle w Haglera czyli super swarmera co zadaje 1000 ciosów na walkę a nie 400. żanse na to są bliskie 0..
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 14-11-2022 15:41:58 
Polakos - Bivol - pochodzenie Korea/Mołdawia/ Kirgistan ... jak on rusek to i Polacy za zaborów lub komuny byli ruskami. Chyba żeby jasno wyraził poparcie dla Kremla o czyego jeszcze nikt nie słyszał
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 14-11-2022 15:42:18 
"Idąc tym tokiem rozumowania równie dobrze można by o Polakach tych urodzonych przed 1989r., pisać że to kacapy" równie nietrafionego przykładu dawno nie widziałem - przed 89 był PRL - Polska Republika Ludowa jako odrębne państwo. Oczywiście, że całkowicie zależne państwo ale jednak odrębne i nie wchodzące w skład ZSRR i to robi zasadniczą różnicę. A ty tutaj jakiejś analogii się doszukujesz.
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 14-11-2022 15:56:05 
StonkaKartoflana
tylko i wyłącznie z perspektywy amerykańskiego ignoranta można by nazwać Polaka z PRLu ruskiem i to nawet byłoby karkołomne ze względu na dużą ilość Polonii. Za zaborów to nawet amerykańscy ignoranci wiedzieli, za sprawą Kościuszki chociażby kto to jest Polak. Prędzej bawoła można nazwać "kacapem" niż jakiegokolwiek Polaka z PRLu. Oczywiście, ze to uproszczenie ale jednak "kacap" to człowiek z ZSRR a nie tylko "rusek".
 Autor komentarza: maddog
Data: 14-11-2022 15:56:19 
Polakos
Jak ty przeżyjesz kolejną porażkę Clenbuterola? Bo to, że w ewentualnym rewanżu dostanie wpierdol, jest pewne jak zmarszczki po 60-ce, jak mawiał klasyk. Podobno Benavidez czeka już obnażony na Canelo..
 Autor komentarza: Introwertyk
Data: 14-11-2022 16:36:52 
Poszukaj rudy to ty dobrych sędziów, takich od 6-0 na starcie, bo 4-0 to było nawet za mało..
 Autor komentarza: NOSFERATU1922
Data: 14-11-2022 17:03:04 
Oby w 168lbs zeby placzu nie bylo ze Bivol byl za ciezki, poza tym w polciezkiej to ruda pijaczyna nic nie wnosi. a skoro nie kwapi sie do obrony pasow to Bivol mu je chetnie zabierze o ile bedzie chcial dac szanse rewanzu Caneli
 Autor komentarza: Polakos
Data: 14-11-2022 17:21:53 
maddog

Myślę, że jakby to było pewne to Canelo by takiej walki nie chciał - tak na logikę, a tam widać, że jest duża pewność siebie, zapewne jest również plan by zneutralizować atuty kacapa i być może nawet skończyć tę walkę przed czasem, kompletnie by mnie nie zdziwiło takie rozstrzygnięcie.
 Autor komentarza: Scross
Data: 14-11-2022 17:40:10 
XD odklejka nr 2137
 Autor komentarza: Introwertyk
Data: 14-11-2022 17:58:45 
Trzeba przyznać że mimo poniewierania przez 99 % użytkowników tego forum, wciąż trolluje.
 Autor komentarza: Polakos
Data: 14-11-2022 18:01:26 
Mam przypomnieć jak został uśpiony Kovalev? No właśnie.
 Autor komentarza: marcinm
Data: 14-11-2022 18:10:56 
Licze na walke w 168 zakonczona rzuceniem recznika przez Canelo lub nie wyjsciem rudegosyna z naroznika w ostatnich rundach.

Jesli Bivol od pierwszej rundy wlaczy chociazby 4-ty bieg to meks do 8-9 bedzie mocno rozbity, o ile w pierwszej walce ruski mogl sie obawiac Canelo, o tyle teraz wie że Alvarez nie stanowi dla niego zadnego zagrozenia w kazdej plaszczyznie.
 Autor komentarza: marcinm
Data: 14-11-2022 18:11:14 
przez naroznik Canelo*
 Autor komentarza: Polakos
Data: 14-11-2022 18:23:26 
Kacap nawet w swojej kategorii nie nokautował, a ma to robić niżej? Tu to w ogóle nie ma żadnej logiki.
 Autor komentarza: mchy
Data: 14-11-2022 18:34:38 
Stonka Kartoflana? Ta Stonka Kartoflana sprzed ponad 10 lat? Jeśli to Ty, to serdeczne pozdrowienia.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 14-11-2022 19:12:20 
mchy - ja. również pozdrawiam
 Autor komentarza: mchy
Data: 14-11-2022 19:52:01 
Do dzisiaj jestem wdzięczny za te Ringi, które mi wysłałeś :)
 Autor komentarza: Scross
Data: 14-11-2022 20:26:18 
Mam przypomnieć jak przerżnął z Bivolem? No właśnie.
 Autor komentarza: Polakos
Data: 14-11-2022 20:37:28 
Co nie znaczy, że te opinie o znokautowaniu bivola w półciężkiej są pozbawione sensu bo już jednego mistrza tej kategorii w ten sposób wykończył i te ciosy Canela naprawdę swoje ważą.
 Autor komentarza: Scross
Data: 14-11-2022 21:09:49 
Co nie znaczy, że te opinie o znokautowaniu Caneli w pół są pozbawione sensu bo już jednego meksa tej kategorii skończył i jego ciosy sporo ważą. A o tym, że Kovalev przegrał nie tylko z jednym alvarezem dużo mówi.
 Autor komentarza: NOSFERATU1922
Data: 14-11-2022 21:29:50 
Ciosy Canela waza, bylo widac jak Bivol swoje barki po walce pokazywal, poobijane byly jak morda rudego:)
 Autor komentarza: b0ndevi4nt
Data: 15-11-2022 00:20:13 
@ Polakos
Oczywiście, że Biwoł knockoutował, tylko jego wszystkich walk nie widziałeś. Poza tym Biwoł nie ma mocnego ciosu jak Beterbiev i on knockoutować nie musi, bo lepiej mu wychodzi ośmieszanie rywala. A nazywanie go pogardliwie kacapem, gdzie nie jest ani etnicznie ani geograficznie Rosjaninem, gdzie odcina się od polityki i nie ma nic wspólnego z tym co robi Putin jest żałosne. Możesz go deprecjonować ile wlezie, ale prawda jest taka że jest lepszym bokserem od twojego bożka i chuja zrobisz w tym temacie. A Canelo to chyba sam chce kończyć karierę powoli jak on takie decyzje podejmuje. Trzeba mieć przeogromne ego, żeby nie widzieć bezsensu takiego "wyzwania"...
 Autor komentarza: Polakos
Data: 15-11-2022 00:58:11 
b0ndevi4nt

Jest lepszy bo pokonał Canela, który nie walczył w swojej kategorii? No to dla mnie słabiutki argument. Pod względem osiągnieć chyba też ich nie ma sensu specjalnie porównywać bo podejrzewam, że bivolowi brakuje z 6-7 lat wygrywania na tym elitarnym poziomie (zakładając, że Canelo by jutro skończył karierę).
 Autor komentarza: b0ndevi4nt
Data: 15-11-2022 14:23:11 
To, że Alvarez ma większe osiągnięcia nie ma znaczenia. Bowe też ma mniejsze osiągnięcia niż Holyfield a był lepszy boksersko. Gołota ma mniejsze osiągnięcia niż Bowe a był lepszy boksersko. Jakby Alvarez przegrał z ważącym ponad 90 kg Ramirezem to można by było mówić o zbyt dużej różnicy warunków fizycznych. Jakoś Biwołowi nie przeszkadzało wyboksowanie "ciężkiego" Zurdo, a to też można było traktować jak walka z kimś o dwie kategorie cięższym. Alvarez został wyboksowany przez zbliżonego wymiarami zawodnika, który bez problemu może zejść niżej do 168 i też go wyboksować, tym razem w "jego" kategorii. Takie są fakty i Alvarez obsra zbroję, jak Bivol się postawi i będzie chciał rewanżu ale w superśredniej.
 Autor komentarza: NOSFERATU1922
Data: 15-11-2022 14:51:15 
Rudy karzel nie bedzie chcial raczej rewanzu emw 168 bo straci wszystkie pasy. Przegra zas a przegra jesli dojdzie do rewanzu w polciezkiej to bedzie mozna sie tlumaczyc jak odklejeniec u gory, ze nie byl slabszy tylko nie jego kategoria, ze byl mniejszy bla bla. zeby pozniej placzu nie bylo to rewanz powinien byc w 168lbs tylko rudy pijaczek wie, ze straci pasy i braknie argumentow jak sie tym razem wytlumaczyc. Beda woleli nawet Bivola lekko przeplacic a pasow nie stracic.
 Autor komentarza: Polakos
Data: 15-11-2022 15:01:34 
b0ndevi4nt

No właśnie ma znaczenie, bo to cała kariera determinuje jak dobry jesteś a nie pojedyncza walka dodatkowo toczona w takich a nie innych okolicznościach, gdzie średni wyskoczył do półciężkiego. Jeśli kacap zaliczy przynajmniej kilkanaście porządnych skalpów, w tym 7-8 na poziomie tego ostatniego zwycięstwa (Ramirez) to w ogóle będzie można go całościowo porównywać z Alvarezem (zakładając, że ten już nic nie dorzuci do swojego dorobku).
 Autor komentarza: b0ndevi4nt
Data: 15-11-2022 15:25:13 
No właśnie cały czas brniesz nie tam gdzie trzeba. Cały czas pieprzysz o tym całościowym porównywaniu osiągnięć chcąc odwrócić uwagę od sedna sprawy. Nikt tu go całościowo nie porównuje. Tu chodzi o bezpośrednie starcie dwóch zawodników. Mano a mano. Tu nie liczy się ile masz pieniędzy, gdzie się urodziłeś, jakie masz wykształcenie, jakich przyjaciół, jakie osiągnięcia. Nic z tych rzeczy nie ma znaczenia. To czysta walka. Tylko dwóch zawodników i ring. To nie żaden freak fight, gdzie są dwaj różni zawodnicy o różnej wadze. To byli świetnie dobrani rywale, którzy zrobili taką samą wagę i choć jeden był nieco wyższy, to drugi był o bardziej masywnej budowie ciała. Subtelna równica. A skille? Różnica bardzo duża.
 Autor komentarza: Polakos
Data: 15-11-2022 15:29:27 
No to tak jak napisałem wyżej - porównanie średniego z półciężkim. Dla Canela druga walka w tej kategorii, kacap spędził w niej całą karierę więc raczej średnio dopasowani pod tym względem byli.
 Autor komentarza: b0ndevi4nt
Data: 15-11-2022 16:12:29 
Średnio dopasowani się dopiero okazali w walce, bo wyszedł mismatch, którego się nie spodziewano - zawodnik faworyzowany okazał się dużo słabszym technicznie i gorzej wyszkolonym bokserem. Smuteczek
 Autor komentarza: Polakos
Data: 15-11-2022 16:17:48 
Ciężko porównywać technikę czy wyszkolenie dwóch zawodników, których naturalnie dzielą dwie kategorie.
 Autor komentarza: b0ndevi4nt
Data: 15-11-2022 16:32:05 
A jak porównasz wyszkolenie i technikę Kowaliowa, jeszcze większego niż Biwoł? W końcu to ogromny skalp Canelo. Z Biwołem przegrał, więc trzeba poszukać wymówki.
 Autor komentarza: Polakos
Data: 15-11-2022 16:38:04 
Bo ja wiem czy Kovalev większy niż Bivol? Raczej porównywalni. Od kiedy wymówka to stwierdzenie faktów? Druga walka Canela vs cała kariera kacapa. Alvarez nawet w średniej był mniejszy chociażby na tle Jacobsa, ale wtedy walczył w swojej kategorii, więc wyglądało to zupełnie inaczej. Tutaj nie dość, że rywal naturalnie półciężki to sam Meksykanin poszedł dwie kategorie o góry.
 Autor komentarza: b0ndevi4nt
Data: 15-11-2022 16:46:50 
Oczywiście, że Kovalew jest większy niż Biwoł. Krusher sobie do cruiser przeszedł na spokojnie, bo jego zwykła waga to było coś w okolicach 86-88kg. Biwoł w cruiser to science-fiction, sam zdementował taką możliwość przez swoje nikłe warunki fizyczne. Prędzej zejdzie do superśredniej, co sam powiedział w wywiadzie. A w ringu to się potwierdza - Biwoł wcale ne wyglądał na większego od Alvareza. Ten argument jest inwalidą, więc sobie odpuść - tylko ty w całym internecie piszesz brednie, że ogromna przewaga warunków fizycznych wygrała z Alvarezem, a nie skille Biwoła. Ciekawe co będziesz pisał po drugim laniu od "Kacapa" :D
 Autor komentarza: Polakos
Data: 15-11-2022 16:58:47 
Kovalev miał 2,5 roku przerwy (podejrzewam, że za dużo nie trenował), zbliża się do czterdziestki więc tutaj być może poszukałbym głównego powodu zmiany kategorii. Bivol cruiser to science-fiction? Wszystko zależy jak daleko będą sięgały jego ambicje. Alvarez w wieku 26 lat robił limit 154, trzy lata później startował już do półciężkiego Kovaleva. Podejrzewam, że niewielu w 2016 roku zakładało, że Alvarez będzie w stanie zezłomować topowego półciężkiego.

Narazie to inwalidą jest twój fakt na temat zejścia kacapa do super średniej. Wiesz dlaczego? 21 walk w karierze, wszystkie w półciężkiej. O skillsach to mogę ewentualnie pisać w kontekście walki z Ramirezem, na pewno nie z Canelo, ale z oczywistych względów nie zamierzam tego robić.
 Autor komentarza: b0ndevi4nt
Data: 15-11-2022 17:44:09 
Nie umiesz czytać ze zrozumieniem. Nie pisałem o żadnym wymyślonym przez ciebie "fakcie", że Biwoł zszedł do superśredniej tylko, że prędzej zejdzie do niej niż zawalczy w cruiser. Tyle jeśli chodzi o jego "ogromne" warunki fizyczne. Twoja logika jest ogromnym inwalidą bo działa w jedną stronę, gdy jest na korzyść Alvareza, a w drugą gdy jest na niekorzyść. Walka z Kovalevem była ważna w dorobku Alvareza, bo była wygrana. Kovalev to wobec tego jest wielki pięściarz, ale jego warunki nie miały znaczenia tylko skillsy wielkiego Canelo. Walka z Biwołem jest natomiast nieważna w dorobku Alvareza, bo przegrana - więc nic się nie stało. A Biwoł to w ogóle jest nikt w porównaniu do osiągnięć Alvareza i w ogóle to warunki fizyczne tu zdecydowały. Dyskusja z tobą nie ma sensu, robię to chyba po to by zobaczyć jak jeszcze można przekroczyć granice absurdu twoimi "argumentami". Weź zmądrzej czy nabierz dystansu czy cokolwiek...
 Autor komentarza: Polakos
Data: 15-11-2022 18:06:38 
No, ale piszesz o bivole w kontekście super średniej, tymczasem nigdy tego jeszcze nie zrobił. Czyli kacap nie pójdzie wyżej przez swoje nikłe warunki fizyczne? Myślę, że to samo mógłby powiedzieć Alvarez startując w wadze średniej gdyby ktoś go zapytał o ewentualne walki w super średniej czy półciężkiej. 172cm wzrostu, a wywodzi się z jeszcze niższych kategorii i w zasadzie każdy od średniej w górę był od niego naturalnie większy.

A co do drugiego fragmentu wypowiedzi to ja traktuje półciężką jako przyjemny dodatek do kariery Canela. Wiadomo, że na starcie z kim by się nie zmierzył to będzie ograniczony swoimi warunkami fizycznymi. Udało się zezłomować Kovaleva? Super. Nie udało się w pierwszej walce z Bivolem? Jak dla mnie nic się wielkiego nie stało bo mam świadomość, że to nie jest jego kategoria. Myślę, że to całkiem zdrowe podejście do tematu.

A co do tego, że bivol na ten moment to nikt w porównaniu z osiągnieciami Canela to raczej nie trzeba tego specjalnie udowadniać - wystarczy porównać ich dorobki.
 Autor komentarza: b0ndevi4nt
Data: 15-11-2022 18:16:33 
Ale go pokonał w walce. Sportowe zachowanie sugerowałoby uznanie wyższości rywala, pogratulowanie mu, szacunek, docenienie. Ale to dotyczy zachowań z klasą, której brakuje Alvarezowi i jego fanbojom. Zamiast tego mamy Rudego, który myślał, że wygrywa. Nie mówiąc o warunkach, jakie dał Biwołowi. Zero szacunku. A deprecjonując go jeszcze strzelasz sobie w stopę, bo skoro on taki słaby to Canel jest jeszcze słabszy, bo z nim przegrał i to do wiwatu.
 Autor komentarza: Polakos
Data: 15-11-2022 18:24:25 
No tak nie do końca biorąc pod uwagę przewagę rozmiarową kacapa. A jeśli o deprecjonowanie to bardziej jego osiągnięć, które są rzeczywiście marne na tle Canela (i to w sumie nie jest żaden wstyd bo Alvarez zdecydowanie przewodzi moim zdaniem jeśli chodzi o osiągnięcia wszystkich obecne startujących pięściarzy).
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.