ŚWIETNA WOJNA WAGI CIĘŻKIEJ W AUSTRALII, HUNI POKONAŁ LEUTELE

Australijski prospekt wagi ciężkiej, 23-letni Justis Huni (7-0, 4 KO) musiał się bardzo mocno napracować w dzisiejszej, zwycięskiej walce w Brisbane z niesamowicie twardym Kiki Toą Leutele (8-2-2, 7 KO).

Brązowy medalista mistrzostw świata seniorów (2019) i młodzieżowy mistrz świata (2016) przez dziesięć rund świetnej wojny wymieniał z rywalem mocne ciosy. Huni był wyraźnie lepszy boksersko, ale nie wszystko szło po jego myśli. Przyjął sporo uderzeń, a w pewnym momencie był chyba nawet zraniony. Ostatecznie jednak wygrał dość pewnie - po ostatnim gongu sędziowie punktowali na jego korzyść 97-93, 98-92 i 99-91.

Co teraz czeka Huniego? Ostatnio dużo mówiło się o jego różnych planach, m.in. o walce z byłym mistrzem świata wagi cruiser Mairisem Briedisem, ale wydaje się, że Justis musi na razie ustabilizować swój boks i karierę. W tym roku z kilku powodów walczył zaledwie dwa razy i na pewno przyda mu się większa aktywność.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: puncher48
Data: 04-11-2022 18:02:49 
Pierwszorzędna bijatyka, w stylu Etienne - Brewster, czy Chisora - Whyte, tylko inny kaliber nazwisk. Huni nie stroni od burd, jedni lubią golnąć, a inni przyjąć, Justis zapewne to drugie, więc odporność ma sprawdzoną, choć kilka takich pojedynków i wytrzymałość może odejść do lamusa.
 Autor komentarza: Flakon
Data: 04-11-2022 19:07:41 
Oglądałem skrót rzeźnia 1-wsza klasa
 Autor komentarza: SWJar
Data: 05-11-2022 02:49:36 
Wow polecam tę walkę, dynamika na pełnym dystansie. Lepsza bitka niż Whyte Chisora, nie taka niechlujna.
 Autor komentarza: HNS
Data: 05-11-2022 10:36:55 
Fajna młócka. Huni ciekawe kombinacje, zejścia i zmiana kątów w półdystansie. Przypomina nieco R.Torreza, są w zasadzie rówieśnikami.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.