FAJNY, AMERYKAŃSKI TEST CZERKASZYNA

- Nasz duży sukces. Poważny test na gali Showtime - mówi zadowolony Andrzej Wasilewski, promotor Fiodora Czerkaszyna (20-0, 13 KO).

Polsko-ukraiński zawodnik grupy KnockOut Promotions ma już za sobą udany amerykański debiut. Światowe federacje dostrzegły jego talent i notują go coraz wyżej w swoich zestawieniach wagi średniej - odpowiednio WBC #13 i IBF #15.

Teraz formę Fiodora sprawdzi Nathaniel Gallimore (22-5-1, 17 KO). Pięściarz z Jamajki jest doświadczony starciami ze światową czołówką niższej kategorii - junior średniej. Jego największym skalpem jest wygrana nad Jeison Rosario (TKO 6), późniejszym mistrzem WBA/IBF. Przegrywał również ze śmietanką - Julianem Williamsem, Patrickiem Teixeirą, Ericksonem Lubinem i Sebastianem Fundorą. W ostatnim pojedynku, już ponad rok temu, wypunktował niepokonanego w czternastu walkach Leona Lawsona III.

Pojedynek zaplanowano na 5 listopada. Gala pokazywana przez stację Showtime odbędzie się w Minnesocie.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Hugo
Data: 22-10-2022 15:33:29 
Gallimore parę lat temu zapowiadał się na przyszłego mistrza świata. Potem przyszła seria porażek, ale z rywalami z wysokiej półki, więc o jakimś dramatycznym regresie trudno mówić. Jamajczyk potrafi mocno uderzyć, co czyni jego pojedynek z Czerkaszynem jeszcze bardziej emocjonującym.
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 22-10-2022 15:52:18 
Taki fajny, amerykański :)
A tak serio, gość wygląda solidnie, narzekać nie można, ALE. Na boxrecu inactive ale na pewno nie byłby w okolicach 30-ki, gdzie notowany jest obecnie Czerkaszyn i w których to okolicach powinien wreszcie zacząć boksować. Skoro nie w tej walce, to na pewno w następnej.
 Autor komentarza: marcinm
Data: 22-10-2022 17:46:16 
inactive bo nie walczyl ponad rok wiec z automatu go wyrzucili.
Jest to naprawde swietne zestawienie. Gallimore tanio skóry nie sprzeda. Znokautował go tylko freak/mutant Fundora, z Williamsem (ktory rok pozniej wygral z Hurdem) dal dobra walke, ma też czym przyłożyć. Jeżeli Czerkaszyn wygra pewnie (myśle, że na pkt) to będzie jego najlepszy skalp, nie przewiduje jednak żeby to był spacerek. Ukrainiec z polskim paszportem dobrze zrobil ze wylecial do USA, tutaj zostalby kolejnym obijaczem leszczy czekajacym na zloty strzal, widac pomysl na jego kariere, licze że jezeli wygra to dostanie jeszcze wieksza walke ktora zagwarantuje mu juz walki z topem. Ciezko powiedziec jaki jest potencjal ukrainca ale mysle, ze ta walka moze nam powiedzieciec co nieco o mozliwosciach Czerkaszyna, mam tez nadzieje ze jamajczyk dowiedział się o walce już jakiś czas temu i do ringu wyjdzie przygotowany.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.