MOCNY TEST JAREDA ANDERSONA

Amerykanie cieszą się z powrotu Deontaya Wildera, ale jego naturalnym zmiennikiem na scenie wagi ciężkiej już wkrótce ma być Jared Anderson (12-0, 12 KO). I trzeba przyznać, że 22-latek podejmuje coraz większe ryzyko.

"Duży Dzieciak" odprawił już przed czasem kilku znaczących zawodników, choć w tym roku, przez kłopoty zdrowotne, wystąpił tylko raz. Ale poprzeczka idzie w górę.

Sparingpartner Tysona Fury'ego do walk z Wilderem powróci do akcji 10 grudnia w sławnej Madison Square Garden w Nowym Jorku podczas gali z walką wieczoru Teofimo Lopez vs Jose Pedraza.

Rywalem Andersona będzie doświadczony i ceniony Jerry Forrest (26-5-2, 20 KO). Ten co prawda nie wygrał od czterech walk, ale dwie nieznaczne porażki z czołowymi zawodnikami, plus remisy z Zhangiem Zhilei oraz Michaelem Hunterem, są jego znakomitą wizytówką.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Scross
Data: 20-10-2022 11:32:53 
No i to jest dobra walka dla chłopa. Forrest jest niepozorny ale to taki gate keeper o wejscie do top 20
 Autor komentarza: Introwertyk
Data: 20-10-2022 12:02:43 
Zgadzam się, wreszcie konkretny przeskok u Andersona..
 Autor komentarza: puncher48
Data: 20-10-2022 13:04:57 
Jared do lasu go zabierze i błyskotliwa kariera stanie otworem, albo las zgubi prospekta nie dając mu z niego wyjść.
 Autor komentarza: marcinm
Data: 20-10-2022 13:16:34 
Dobra wiadomosc. Forresta ciezko zdominowac, a jeszcze trudniej posadzic. Andersona moze czekac pierwsza walka na pelnym dystansie, jezeli jednak rozjedzie Jerrego, który ma duzo czasu na przygotowania, to bedzie mocny sygnał dla reszty grupy pościgowej. Oczywiscie nie ma co liczyc na wygrana Forresta na papierze, ale w ringu? Nie byloby to dla mnie zaskoczeniem, niedoświadczony i agresywny Jared może się po prostu wystrzelać - mam nadzieje, że to będzie 10 rund a nie 8
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 20-10-2022 13:25:16 
Bardzo dobry test. Anderson jest kreowany na jakąś gwiazdę mając najlepszy skalp w postaci Ibeha z samego końca setki boxrec. Czyli de facto bez jakichkolwiek podstaw. Teraz te podstawy mają szansę się pojawić.

Warto jednak przypomnieć, że jeszcze niedawno był taki gość w HW Darmani Rock, wielki niepokonany prospekt do czasu weryfikacji przez Michaela Polite. Który był jeszcze wiekszym niepokonanym prospektem, ale trafił na taką trochę słabszą wersję Forresta w postaci Jonathana Rice'a, który go obił najpeirw raz, potem drugi. Morał z tego taki, lekki faworyt Anderson, ale scenariusze Punchera i Marcina (ten drugi) bardzo realne.
 Autor komentarza: marcinm
Data: 20-10-2022 13:35:51 
@Ariosto
Rock był mocno promowany ze względu na dokonania amatorskie (młodzieżowy mistrz świata oraz wicemistrz mlodziezowych igrzysk olimpijskich), ale patrzac na jego kilka walk to rokowal wrecz do weryfikacji przez kogokolwiek :D wychodzil do ringu spasiony jak wieprz i nie pokazywal tam nic, mimo to probowano za sprawa przeszlosci jakos to spieniezyc. Z tego co pamietam to z Coffiem byl chyba faworytem i to byla niespodzianka ze 35 letni no-name (tylko z Abelem w rekrodzie) go poskladal w niecale 3 rundy i to chyba wlasnie po tej walce Coffie mial byc, co prawda lekko podstarzalym, twardym prospektem. Tak czy siak to pokazuje obraz HW w USA - utalentowani ludzie ida grac do NBA, NFL a w boksie zostaja hm.. albo rencisci (Seth Mitchel - NFL, czy nawet Wilder, ktory mial byc koszykarzem), zapuszczeni amatorzy (jak np. Rock) ew. surowi pasjonaci (jak wlasnie Coffie). Czy Anderson jest wyjatkiem? Nie wiem.
 Autor komentarza: ErykEsch
Data: 20-10-2022 15:58:11 
Oglądał ktoś walkę Forest - Hunter?
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 20-10-2022 16:32:36 
"Forrest Hunter". Od grudnia na ekranach kin
;)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.