JOSHUA WRÓCI W LUTYM LUB MARCU PRZYSZŁEGO ROKU?

Wygląda na to, że powrót byłego mistrza świata wagi ciężkiej Anthony'ego Joshuy (24-3, 22 KO) odbędzie się w pierwszym kwartale przyszłego roku.

Powrót AJ'a po przegranym sierpniowym rewanżu z Aleksandrem Usykiem miał się odbyć w grudniu. Najpierw jednak fiaskiem zakończyły się burzliwe negocjacje z Tysonem Furym (w ten sposób wykluczona została data 3 grudnia), a następnie upadł plan walki z Otto Wallinem lub Chrisem Arreolą 17 grudnia. 

Mówi się, że Joshua wróci w lutym lub na początku marca. Z kim skrzyżuje rękawice? Trudno powiedzieć, być może wciąż wchodzą w grę ww. Arreola i Wallin.

Jeżeli AJ wróci na zwycięski szlak, w lecie przyszłego roku możemy zobaczyć rewanż z Dillianem Whyte'em, którego Joshua pokonał w 2015 roku.

26 listopada Whyte - wracający po kwietniowej porażce z Tysonem Furym - ma zmierzyć się z Jermaine'em Franklinem, choć nie potwierdzono jeszcze tego pojedynku oficjalnie.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: LowBlow
Data: 19-10-2022 19:54:59 
I co z tego? Wroci na walke z byle leszczem. Pozostaje ogladanie walk sprzed lat, gdzie bylo 90% mniej kalkulowania, a nokauty w ciezkiej az bolały od patrzenia. Wszystko na tej dziwnej planecie idzie w dupy strone, nie tylko boks. Najgorsze, ze ludzie przyzwyczajaja sie do tego, i tak zapelniaja hale, stadiony i kieszenie nienasyconych na kase piranii.
 Autor komentarza: Introwertyk
Data: 19-10-2022 20:18:43 
Jak wróci z Wallinem, to żaden wstyd. Kto jak kto, ale z Joshua nie walczy z leszczami, w przeciwieństwie o pewnej wielkiej gęby która ma się za numer 1. HW
 Autor komentarza: puncher48
Data: 19-10-2022 20:20:08 
Jak nie bierze Arreoli, Kabayela ewentualnie Whyte'a w grudniu to luty lub marzec, aż prosi się o Wildera. Wprawdzie pojedynek bez pasa w tle, ale bank rozbity i emocje sięgające zenitu.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 19-10-2022 20:21:42 
Tylko ten Ruiz jr.
 Autor komentarza: Internet
Data: 19-10-2022 21:22:52 
Usyk i Fury mistrzami, Ruiz w gazie, Wilder na fali, tylko Joshua psychicznie w proszku. Jeśli wtopiłby kolejną walkę, byłby prawdopodobnie skończony.
 Autor komentarza: Clevland
Data: 19-10-2022 21:38:23 
A.J. na pewno nie wyjdzie do Wildera i Furego...
Pierwszy funduje mu ciężkie k.o. a Fury ośmiesza i sadza...
 Autor komentarza: t4b4x0
Data: 19-10-2022 22:54:41 
Wilder na fali haha, przeciez Wilder psychicznie jest w gorszym miejscu, niz AJ. On ma rozdwojenie jazni co pokazala konferencja po walce, najpierw gada o trupie w ringu i ze chcialby miec owego w rekordzie a potem placze na konferencji bo kogos ciezko znokautowal. Umowmy sie, ale Helenius byl najlepszym mozliwym wyborem dla Wildera. Gdyby nie dwie wygrane nad naszym bumobijem Kownackim to Helenius bylby w okolicach 50 miejsca na boxrecu. Come on..
 Autor komentarza: rocky86
Data: 20-10-2022 08:40:45 
AJ teraz potrzebuje bezpiecznej walki. Chłop walczy o pasy od 6 lat, zaliczył dwie porażki pod rząd.
Zakładam, że teraz dostanie dwie walki w których będzie dużym faworytem, a później wystawią go do kogoś dwójki Fury lub Wilder.
Niezależnie na którego z nich padnie, to walka rozbije bank, wiec raczej ryzykować nie będą do tego czasu.
 Autor komentarza: Apprentice
Data: 20-10-2022 11:03:02 
nie wie kogo wziąć bo każdy wydaje się za zbyt niebezpieczny haha
 Autor komentarza: Scross
Data: 20-10-2022 11:34:34 
Z całym szacunkiem ale na chuj mu Arreola?
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.