HELENIUS ZMOTYWOWANY PRZED WALKĄ Z WILDEREM: ZNÓW MUSZĘ COŚ UDOWODNIĆ

- Jestem gotów znów udowodnić innym, że się mylą - mówi zmotywowany Robert Helenius (31-3, 20 KO), który w sobotnią noc skrzyżuje rękawice z wracającym Deontayem Wilderem (42-2-1, 41 KO).

- Wróciłem do swoich korzeni, na Wyspy Alandzkie. Tam życie wydaje się proste. Mam swój własny gym na miejscu i mogę trenować kiedykolwiek zechcę. Czerpię z ducha Wikingów i zacząłem inaczej się odżywiać. Bardzo szybko zobaczyłem zmiany. Odsunąłem zupełnie węglowodany, jem za to dużo więcej mięsa czy jajek. Za mną dużo upadków i wzlotów przez ćwierć wieku kariery, bo tyle jestem już w boksie. Zawsze marzyłem o zostaniu mistrzem świata wagi ciężkiej, a ta wygrana bardzo mnie do tego celu przybliży - mówi "Nordycki Koszmar", który w dwóch poprzednich walkach pokonywał przed czasem naszego Adama Kownackiego.

- Nie dbam o zdanie innych oraz to co myślą o mnie czy tej walce ludzie. Jeśli zasłuży się na pochwały i szacunek, to one i tak przyjdą. Widać znów muszę coś komuś udowodnić. To dla mnie nic wielkiego ani nowego. Wierzę, że ciężko pracując każdy zyskuje szacunek. Na przełomie 2009 i 2010 roku, jeszcze przed problemami zdrowotnymi i kontuzjami, pokonałem takich zawodników jak Lamon Brewster, Samuel Peter czy Siergiej Liachowicz. W boksie olimpijskim miałem około 250 walk, wydaje mi się więc, że jestem trochę niedoceniany. Ale po raz kolejny jestem gotów udowodnić innym, że się mylą co do mnie - dodał ponad dwumetrowy Fin.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Scross
Data: 13-10-2022 08:13:29 
Akurat Duhaupas i Washington to dosyć mocne plamy na jego rekordzie
 Autor komentarza: holy
Data: 13-10-2022 08:30:00 
No i Chisora, z którym wygrał tylko na papierze - też plama.
 Autor komentarza: sekundant
Data: 13-10-2022 08:52:58 
Biały Breazeale. Tak to widzę :) Chociaż trudno wykluczyć, że po "trylogii wszechczasów" Wilder będzie niczym McMurphy po spotkaniu z siostrą Ratched :)
 Autor komentarza: slovik
Data: 13-10-2022 12:24:46 
Brewster, Peter i Liachowicz zostali dowiezieni na walkę ze szrotu.
 Autor komentarza: BumPromotion
Data: 13-10-2022 14:07:11 
Trzeba wszystko postawić na jedną kartę i szybko lokować mocne ciosy. Wilder po mocnych ciosach szybko puchnie i odcina mu nogi. Jeśli Helenius stanie z tą swoją szeroką gardą bez aktywności to szybko przegra.
 Autor komentarza: NOSFERATU1922
Data: 13-10-2022 14:59:20 
Chisore paslkudnie przekrecili z finem. Niczym w las vegas.
 Autor komentarza: slovik
Data: 13-10-2022 15:13:56 
@NOSFERATU1922

Helenius to tam wygrał 1 rundę XD
 Autor komentarza: Introwertyk
Data: 13-10-2022 15:30:44 
Na boxrecu wygrał Helenius, a jak wiadomo tylko sędziowie i boxrec mówią prawdę..
 Autor komentarza: SWJar
Data: 13-10-2022 15:55:38 
Faktycznie coś mu ta dieta dała, kiedyś wyglądał że tak to ujmę menelsko, a dzisiaj bardziej jakościowo. Coś podobnie jak Fury, kiedyś menel, dzisiaj mniej.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 13-10-2022 17:17:08 
Dobrze powiem to.. wszyscy wiemy że skończy się to na ciężkim Ko na Heleniusie..pytanie co czy już w 4 czy może 6..
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.