KAJETAN KALINOWSKI: CHCĘ REWANŻU Z LOPEZEM

Kajetan Kalinowski (3-1, 3 KO) wraca po majowej porażce z Cristianem Lopezem (3-0, 1 KO). Pięściarz z Lublina kolejną walkę stoczy 1 października na gali HOMANIT Rocky Boxing Night w Karlinie.

Kajetan wyraźnie podrażniony wyjeżdżał w maju z Teatru Szekspirowskiego w Gdańsku. Po emocjonującej walce z Cristianem Lopezem sędziowie orzekli wygraną Kubańczyka.

- O mojej porażce zadecydowało parę niuansów. Chcę rewanżu z Lopezem. Chciałem już na tej gali, ale jego zespół odmówił - z żalem komentuje Kalinowski.

- Sparringowo zaliczyłem mocne, ciężkiej rundy z Michałem Cieślakiem. Te sparingi dały mi dużo doświadczenia - opowiada polski pięściarz wagi junior ciężkiej, który zmierzy się z Jirim Svaciną (15-54, 4 KO).

- Mój przeciwnik jest starszy i doświadczony. Na pewno będzie boksował defensywnie. Ja chcę dobrze wejść w walkę i wygrać widowiskowo - zapowiada pięściarz z Lublina, który do walki przygotowywał się z trenerem Władysławem Maciejewskim. Z tym samym szkoleniowcem pracuje inny bohater sobotniej gali w Karlinie Damian Tymosz (6-1-1, 3 KO). - W przygotowaniach pomaga mi też Karolina Michalczuk. Pracujemy w Starej Szkole Boksu. W klubie jest mega ekipa. Każdy z zawodników wzajemnie się wspiera i napędza do większej pracy. Sztab trenerski zwraca uwagę na każdy szczegół. Poprawiamy błędy oraz szlifujemy to, co dobrze wychodzi - opisuje Damian Tymosz, który wraca po kontuzji i operacji ręki. Rywalem Tymosza będzie Kubańczyk Carlos Bori (2-0, 1 KO).

-  Spodziewam się, że będzie lotny na nogach. Jak to mówi trener Maciejewski: "Boks jest jeden, nie ważne czy kubański, amerykański, czy polski. Ten kto jest sprytniejszy i celniejszy wygrywa". Całkowicie się z nim zgadzam - opowiada pięściarz z Lublina, który według bukmacherów nie jest faworytem tej walki.

-  Stawiają mnie w pozycji skazywanego na porażkę i trochę mnie to dziwi, ale jeszcze bardziej napędza i motywuje. Nie chciałem nikogo na tak zwane przetarcie tylko kogoś, kto będzie chciał wygrać tak samo jak ja.

W pojedynku wieczoru zawodnik z Karlina Mateusz Polski (2-0, 2 KO) będzie bił się z Tanzańczykiem Adamem Ngange (20-7-2, 13 KO) o Międzynarodowe Mistrzostwo Polski w wadze junior półśredniej.

Inny miejscowy zawodnik - Radomir Obruśniak (6-1, 2 KO), stanie do walki z Cosmasem Cheką (27-14-7, 7 KO). W ringu zobaczymy także pojedynki w wadze ciężkiej - Kacper Meyna (8-1, 4 KO) kontra Michał Bańbuła (13-34-5) oraz Artur "Bizon" Bizewski (4-0, 1 KO) vs Andras Csomor (18-35-2, 14 KO). Jubileuszową, dziesiątą potyczkę w karierze stoczy Dominik Harwankowski, a mocny bój zapowiadają Evander Rivera z z Karolem Welterem. Kartę walk uzupełni Mikołaj Nomerowski.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.