JOYCE: MOGĘ WALCZYĆ Z FURYM, ALE NAJBARDZIEJ CHCĘ USYKA

Joe Joyce (15-0, 14 KO) po spektakularnym zwycięstwie nad Josephem Parkerem (30-3, 21 KO) kolejny pojedynek stoczy prawdopodobnie w marcu. Taką informację przekazał jego menadżer Sam Jones.

- Usyk, Fury, może Joshua, nie wiem jeszcze kto będzie moim rywalem. Jeśli Usyk i Fury będą migali się przed walką, to nie ma problemu. I tak zostanę wtedy przemianowany na pełnoprawnego mistrza świata federacji WBO. Teraz potrzebuję jednak odpoczynku i trochę czasu dla siebie. Na marzec będę gotowy - mówi Joyce.

- Fury obejrzał tę walkę i zdał sobie sprawę, jak ciężka może go czekać przeprawa. On go nie stłamsi fizycznie jak innych, nie ma też szans, by mógł go zastopować. Jedyną jego szansą jest wyboksowanie Josepha, ale wie też, że Joe będzie na nim siedział przez pełne dwanaście rund. Nie będzie więc palił się do takiej walki, bo wie, że przez dwanaście rund walczyłby o życie - dodał Jones.

- Wątpię, żeby Usyk, po tym co zobaczył, chciał teraz spotkać się z Joyce'em. Według mnie Joe sprawi dziś Usykowi ogromne problemy - dodał Frank Warren, promotor Joyce'a.

- Mogę walczyć z Furym, nie ma problemu, ale szczerze mówiąc gdybym to ja mógł wybierać, najchętniej spotkałbym się z Usykiem - zakończył Joyce.

FURY: JOYCE POBIŁBY JOSHUĘ I USYKA, ALE MNIE NAWET NIE DOTKNIE >>>

Przypomnijmy, że blisko dekadę temu - w marcu 2013 roku, Aleksander Usyk (20-0, 13 KO) - aktualny mistrz świata wagi ciężkiej federacji IBF/WBA/WBO, pokonał Joyce'a w rozgrywkach WSB jednogłośną decyzją sędziów 3x 50:45. Dodajmy jednak, że Anglik był wtedy jeszcze "zielony", a poza tym "bezpieczne" rękawice w rozgrywkach WSB nie ułatwiały zadania puncherom.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: puncher48
Data: 26-09-2022 16:01:32 
Usyk formalnie jest jego rywalem z ramienia WBO, oczywiście unifikacja ma pierwszeństwo, niemniej ta batalia jest dosyć czytelna i pomimo, że jestem fanem talentu obu, to moim zdaniem to starcie będzie miało najmniejszy element zaskoczenia, najnormalniej w świecie Ukrainiec pokonuje Brytyjczyka swoją fenomenalną praca nóg i intensywnością. Znakomity bokser, zawsze ogra siłacza, oczywiście za dwa lata mogłoby być inaczej (Aleksander pewnie będzie już na emeryturze), ale dzisiaj to powtórka z WSB, a tak poza tym unifikacja to cel nadrzędny i najbardziej oczekiwany.
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 26-09-2022 16:13:55 
Swoją drogą zobaczcie miny Furego i jego ojca (siedzieli przy ringu) na powtórkach tego ciosu kończącego xD Fury fajnie zareagował xD
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 26-09-2022 18:38:27 
Zgadzam się z Frankiem Warrenem. Po tym co pokazał Joy Joyce w walce z Parkerem wątpię, żeby Usykowi śpieszyło się do tej konfrontacji. Joyce mimo wieku wciąż robi widoczne postępy. Jestem fanem Parkera. Uważam, że zrobił prawie wszystko co mógł a i tak przegrał z JJ. Joyce zdecydowanie poprawił pracę nóg tj. on nadal człapie i raczej nie potrafi walczyć na wstecznym, ale presing, zachodzenie rywala ma opanowane w wysokim stopniu. Usyk będzie miał prawdziwe piekło z obecnym Joycem. JJ zdecydowanie lepiej zbliża się do rywala niż Joshua, który zachowuje pewną odległość od przeciwnika.

Ale paradoksalnie styl robi walkę. Krytykowany często przeze mnie AJ miałby spore szanse pokonać Joyca, większe niż np. Usyk. Ponieważ AJ to w pierwszej kolejności kontrbokser, który nie lubi szukać rywala w ringu, chce go mieć na przeciwko siebie, a więc Joshui rywal typu Joyce to wygodny przeciwnik, aczkolwiek wynik takiego pojedynku i tak należy traktować jako otwarty. Pamiętajmy, że Joyce ma wolniejsze ręce niż AJ i w dodatku nie ma najlepszej defensywy.
 Autor komentarza: Scross
Data: 26-09-2022 22:51:42 
Ambicjonalnie traktuje to Juggernaut, to bardzo dobrze wróży.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.