JARRELL MILLER W PAŹDZIERNIKU Z TETTEHEM, W LISTOPADZIE Z BROWNE'EM!

Cztery tygodnie później niż pierwotnie zakładano pomiędzy linami zamelduje się Daniel Dubois (18-1, 17 KO). Hala O2 Arena w Londynie została zarezerwowana przez Franka Warrena na 26 listopada.

Promotor "regularnego" mistrza WBA wagi ciężkiej wciąż ma nadzieję, że w jego pierwszej obronie w rolę pretendenta wcieli się Dillian Whyte (28-3, 19 KO). Ale równie ciekawie może być na rozpisce...

Obozy Jarrella Millera (25-0-1, 21 KO) i Lucasa Browne'a (31-3, 27 KO) doszły do porozumienia w sprawach finansowych. Ta dwójka niemal na pewno skrzyżuje rękawice, nie wiadomo jednak, czy 13 listopada w Abu Zabi, czy właśnie 26 listopada na gali Dubois.

Greg Cohen - promotor Millera, potwierdził dodatkowo, że "Big Baby" wcześniej - konkretnie 3 października w Kazachstanie, spotka się z Ebenezerem Tettehem (20-1, 17 KO) z Ghany.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: marcinm
Data: 30-08-2022 22:30:20 
W takich potyczkach zainteresowanie moze wzbudzic tylko waga Millera - czy i ile zrzucil. Ciekawe jaki on ma plan na swoja kariere oraz kiedy doczekamy sie powaznego przeciwnika.
 Autor komentarza: Flakon
Data: 30-08-2022 22:42:58 
Lucas Browne ostatnio odniósł cenne zwycięstwo i jest 51 na BoxRecu wiec to przeciwnik solidny
 Autor komentarza: marcinm
Data: 30-08-2022 23:41:41 
@Flakon
Nie jest solidnym przeciwnikiem. Browne to stary dziad, bez szczeki, z mocno przecietnym wyszkoleniem, jedyne co ma to w miare solidny cios. Polecam też zobaczyć jego ostatnia walke (z Juniorem Fa), najpierw zamroczył (i polozyl) rywala ciosem na pograniczu faulu (za ucho), a nastepnie dobil - niemal identycznym. To byl po prostu totalny fart Browne'a. Pięściarsko nawet taka baryła jak Miller wydaje się przy nim wirtuozem, dodatkowo Millera to on raczej nie położy (chociaż to jest boks).

Dla mnie Browne to taka, mniejsza, o wiele gorzej wyszkolona, starsza wersja D. Price. - tj. atut w postaci uderzenia, slabosci w postaci kondyji i szczeki
 Autor komentarza: Stieczkin
Data: 30-08-2022 23:44:54 
Tetteh to bumobij, w dodatku wyciągnięty z półciężkiej. Łatwa robota dla Millera i całkowicie oczywista chęć nabicia punktów rankingowych na bumach. Z Browne może być już ciężej. Przed i po walce zrobiłbym Jarrellowi dokładną kontrolę pod kątem SARM-ów, ale pewnie wszyscy to oleją. Na uwagę zasługuje częstotliwość walk. Jak widać, można walczyć co miesiąc i nikomu korona z głowy nie spada, za to zawodnik utrzymuje aktywność. No ale jeśli jest się gwiazdą tego formatu, co na przykład Sulęcki, to nie wypada schodzić poniżej pierwszej 10 Boxreca. Choćby się miało czekać i do czterdziestki.
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 31-08-2022 06:52:50 
Na mnie wygrana Browne'a z Fa zrobiła piorunujące wrażenie, bo myślałem, że Browne jest łatwym celem dla każdego z czołowej 30 jeśli nie 50, ze względu głównie na całkowity już brak szybkości. W walce Fa coś tam zmienił i ruszał się nieco szybciej niż normalnie, ale możliwe że wygrana to była 'kombinacja stylów' w sensie niezły overhand Browna spotkał się ze skrojonym pod niego bardzo leniwym jabem Fa. Nie wydaje się prawdopodobne, żeby mógł to powtórzyć z Millerem.
 Autor komentarza: t4b4x0
Data: 31-08-2022 09:26:15 
Walka z Brownem to nie jest gajna walka. Browne to wrak i niedlugo moze skonczyc jako kaleka ( oby nie ), a ta jedna wygrana co mu sie ostatnio trafila tego nie zmienia.
 Autor komentarza: slovik
Data: 31-08-2022 15:53:09 
Nawet w Nowej Zelandii miejscowi wiedzieli, że Junior Fa to pompowany balon i wielu z nich widziało faworyta w Izu Ugonohu w potencjalnej walce gdy ten wówczas tam mieszkał i trenował.
 Autor komentarza: Scross
Data: 31-08-2022 21:33:53 
Zabawna kombinacja, myślałem że dziadek zakończył już karierę.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.