DANIEL DUBOIS vs DILLIAN WHYTE 29 PAŹDZIERNIKA W LONDYNIE?

Z Wielkiej Brytanii dochodzą głosy o planowanej na 29 października w Londynie hitowej walce brytyjskich zawodników wagi ciężkiej - Daniel Dubois (18-1, 17 KO) kontra Dillian Whyte (28-3, 19 KO). Umowa w sprawie tego pojedynku ma być bliska finalizacji.

Dubois znokautował w czerwcu tego roku Trevora Bryana, zdobywając pas mistrza świata WBA Regular.

Natomiast Whyte przegrał w kwietniu przed czasem z pełnoprawnym mistrzem świata WBC Tysonem Furym.

29 października dojdzie do walki Hughie Fury vs Michael Hunter, ale Fury jest promowany przez grupę BOXXER, a Dubois przez Queensberry Promotions (Whyte jest wolnym agentem).

Trudno więc powiedzieć, czy zobaczymy ww. walki na jednej gali. To możliwe, gdyż BOXXER współpracuje z Q.P. choćby w związku z wrześniową galę Joe Joyce vs Joseph Parker.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Polakos
Data: 23-08-2022 18:35:06 
Nie wiem jakby ta walka wyglądała jakby obaj byli w swoim primie, ale teraz jest idealny moment na wygraną Duboisa, pewnie nawet przed czasem. Z jednej strony Whyte już naruszony, z drugiej strony w dalszym ciągu ma nazwisko i takie efektowne zwycięstwo jeszcze bardziej by go przybliżyło do mistrzowskiej szansy.
 Autor komentarza: Scross
Data: 23-08-2022 18:36:56 
Whyte gościa kompletnie zniszczy, współczuję.
 Autor komentarza: t4b4x0
Data: 23-08-2022 19:02:35 
Dubois to wygra. Smieszy mnie ocenanie Dubois po walce z Joycem. Ja sam pisalem, ze Joyce wygra z Duboisem nawet przed czasem, ale dlatego ze sledze boks juz dlugie lata i widzialem, ze Joyce ma zelazna kondycje, szczene z betonu i poradzi sobie z jeszcze wtedy troche surowym Danielem. Ale prawda jest tez taka, ze to byla walka dwoch kozakow, jeden musial przegrac, ale tym razem Dubois wygra. Po takim nokaucie Whyte powinien chociaz raz wziac lzejsza walke bo on od 5 lat ma same ciezkie walki, to kozak, ale Dubois tym razem jest moim duzym faworytem, mimo ze Dilliana bardzo lubie to tym razem bedzie to za duzo. Ale spodziewam sie swietnej walki w pierwszej polowie.
 Autor komentarza: Stieczkin
Data: 23-08-2022 19:04:31 
Świetne zestawienie. Teoretycznie ze wskazaniem na Whyte'a, ale w praktyce trudno powiedzieć, bo Dilian miewa słabsze walki, takie jak z Wachem. Z Rivasem też nie błyszczał a mocno już sfatygowany Powietkin zrobił na nim kandydata na KO roku. Dlatego jeżeli Dubois nauczy się dobrych podbródkowych, które są ulubionym daniem Whyte'a, którym nigdy nie gardził, to może być różnie...
 Autor komentarza: Introwertyk
Data: 23-08-2022 19:14:55 
Oj chyba jednak już stawiałbym na Dubouis
 Autor komentarza: puncher48
Data: 23-08-2022 19:55:41 
Daniel ma zadanie domowe do odrobienia, co również przyda mu się na dalszym etapie kariery, mianowicie czeka go intensywny trening podbródkowych, które są potężnym argumentem w konfrontacji z Dillianem, o ile zacznie je stosować w podobnym stylu, co Joshua, to może być ostatnie poważne starcie Whyte'a, który i tak nie będzie tutaj faworytem, a jeszcze trzeba domknąć świetną trylogię z Chisorą.
 Autor komentarza: Flakon
Data: 23-08-2022 20:06:08 
Whyte to już wrak po 3-rzech ciężkich nokautach
Bibuła mimo pechowej przegranej z Dżoe Dżojsem [pęknęty oczodół] cały czas sie rozwija a potencjał ma duży i nie zdziwie się jak znokautuje naruszonego Łajdaka Łajta Dilana
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 23-08-2022 20:20:36 
Whyte jest obecnie zagadką. Osobiście jestem bardzo sceptyczny wobec dopatrywania się rozbicia boksera po każdym KO (bo 95% KO to kontrprzykłady), jednak tu bym zrobił dokładniejsze studium przypadku, a to dlatego, że powtórzyłem sobie ostatnio highlights Joshua - Whyte i AJ wsadził w niego naprawdę niezły arsenał, a Whytem owszem trochę kiwało, ale się trzymał ponad 6 rund. Z Chisorą w obu walkach też swoje przyjmował, itd. A dwa ostatnie razy złożył się praktycznie po jednym ciosie, owszem oba wg patentu, ale jednak sam fakt mocno zastanawia.
Poza tym Whyte nie tylko miewa słabsze walki, ale często wychodzi do ringu ważąc moim zdaniem więcej, niż powinien; i już nie mówię o walce z Wachem, ale nawet z Furym wyglądał przyciężko.
Podsumowując, Whyte jest bokserem ścisłej czołówki, ale możliwe że już po drugiej stronie góry.

Z kolei Dubois ma 24 lata i wygląda na to, że cały czas się rozwija; może Bryan nie jest dobrym punktem odniesienia, ale tu jego obrona wyglądała o niebo lepiej niż z Joycem, na którego został całkowicie niepotrzebnie wrzucony jako 22-letni młokos (ja długo nie wierzyłem, że do tej walki dojdzie i byłem wręcz gotów się założyć, bo to był bezsensowny pojedynek, Joyce niewiele zyskał, a Dubois sporo stracił). Kondycyjnie jest OK, szczęka OK, obronę zakładam, że poprawił, a dysponuje naprawdę bardzo mocnym kopytem, obstawiam że najmocniejszym w HW (coś pomiędzy destrukcyjnością kombinacji AJa a pojedynczym j..nięciem Wildera). Na jakim jest teraz poziomie, też nie wiadomo. Osobiscie na Whyte'a bym go nie wypuścił, raczej poziom typu Demirezen, Helenius, Wallin.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 23-08-2022 20:43:14 
Whyte to bokser po 3 nokautach, a więc bardziej rozbity od Kownackiego, w którym niektórzy widzą już wrak. Dla mnie Dubois będzie zdecydowanym faworytem, tym bardziej że jest dużo lepszy technicznie od Whyte'a.
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 23-08-2022 21:47:11 
@Hugo
Ale rozumiesz, że po 3 lub więcej nokatach to jest zdecydowana większość bokserów?
 Autor komentarza: Marduk
Data: 23-08-2022 22:02:42 
A moim zdaniem Dubois ma szansę ładnie wypłynąć na tej walce.
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 23-08-2022 22:37:06 
Lubię obu zawodników, ale będę kibicował Danielowi Dubois, ponieważ jest zawodnikiem młodszym i bardziej perspektywicznym, a Whyte wydaje mi się, że już swój szczyt formy ma za sobą.
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 24-08-2022 02:31:37 
Dodałbym jeszcze, że Dubois jest kozacko prowadzony. W 25 lat miałby już trzeci poważny test, bo warto pamiętać, że już z Gormanem był u buków tylko nieznacznym faworytem (mniejszym niż przeciw Joyce), a wśród fanów typy były wręcz 50/50.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 24-08-2022 07:27:10 
Ciekawa walka.. Wierzę w talent Daniela.. myślę że osiągnie więcej od AJ natomiast zastanawiam się czy ta walka nie jest DJa niego za szybko.. Łajdak to bardzo inteligentny bokser i doświadczony..czy zniszczony?.. raczej nie.. nie sądzę aby wyszedł po kasę.. faworytem Daniel ale Whyte może sprawić niespodziankę..
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 24-08-2022 07:27:24 
Walka zakończy się KO..
 Autor komentarza: Hugo
Data: 24-08-2022 08:18:05 
Autor komentarza: AriostoData: 23-08-2022 21:47:11
@Hugo
Ale rozumiesz, że po 3 lub więcej nokatach to jest zdecydowana większość bokserów?

Zgadza się, z tym że zdecydowana większość bokserów to bumy. W pierwszej 30. HW Boxreca po 3 porażkach przed czasem są jedynie Whyte i Chisora, z tym że u Chisory one są sprzed 5-10 lat, natomiast u Whyte'a jeden nokaut sprzed 7 lat i dwa świeże z ostatnich 2 lat. Podejrzenie rozbicia ma poważne podstawy.
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 24-08-2022 11:36:50 
Ale po 2 KO jest Pulew, Ortiz, Helenius, Martin, Wilder i jakoś mają się dobrze.
Przecież nie jest tak, że do 2 KO jest dobrze i dopiero ten trzeci nokaut magicznie wywiera to spustoszenie. Poza tym KO zdarzają się też na sparingach. A poza tym bokserska mądrość mówi, że zbieranie na głowę cała walkę niszczy mocniej, niż pojedynczy KO (np. Abdusałamow), dlatego ja bym tu naprawdę nie doszukiwał się jakiejś reguły.
Owszem, konkretnie w przypadku Whyte'a jest podejrzenie rozbicia, ale na podstawie tego ile mógł ustać do ok. 2019 a ile po 2019, a nie licząc KO na boxrecu.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.