WARREN: TYSON POWIEDZIAŁ MI, ŻEBYM ZORGANIZOWAŁ WALKĘ Z USYKIEM

Pisaliśmy dziś o roboczej dacie walki Tyson Fury vs Aleksander Usyk o wszystkie pasy wagi ciężkiej. Miałoby do niej dojść 17 grudnia w Arabii Saudyjskiej - dzień przed finałem katarskich mistrzostw świata w piłce nożnej. Oto szersza wypowiedź współpromotora Fury'ego Franka Warrena na temat największego pojedynku we współczesnym boksie.

FURY vs USYK O 4 PASY WAGI CIĘŻKIEJ TUŻ PRZED GWIAZDKĄ? >>>

- Myślę, że zorganizujemy to starcie, bo obozy obu zawodników tego chcą. Bokserzy i promotorzy. Trzeba tylko dogadać kwestie finansowe. Obie strony będą miały duże wymagania. To największa walka mistrzowska w wadze ciężkiej od czasu pojedynku Muhammada Alego z Joe Frazierem - powiedział Warren.

- Fury i Usyk są niepokonani, na szali są wszystkie pasy. Nie ma wyraźnego faworyta według obserwatorów, ludzie są podzieleni. To świetnie (...) Do tej walki dojdzie tam, gdzie zdołamy wygenerować największy zysk. W Wielkiej Brytanii moglibyśmy ją zorganizować na stadionie Wembley dopiero wiosną przyszłego roku - dodał Brytyjczyk.

- Chcemy walczyć w tym roku, a w grudniu na Bliskim Wschodzie nie będzie już tak gorąco jak w lecie. Wembley to kapitalne miejsce z punktu widzenia brytyjskich kibiców, ale pieniądze, których chcą mistrzowie wagi ciężkiej, są do zgarnięcia gdzie indziej. Cały świat będzie zainteresowany organizacją tej konfrontacji. Trzy czy cztery tygodnie temu spotkaliśmy się już z ludźmi Usyka. Nie ma z nimi problemu. Żadne stacje telewizyjne ani promotorzy nie wchodzą nam tutaj w drogę. Usyk nie jest już z nikim związany umową. Chcemy podzielić zyski w stosunku 50/50. Właśnie rozmawiałem z Tysonem, on chce tego pojedynku i powiedział mi, żebym to załatwił - podsumował temat szef grupy Queensberry Promotions.