RUIZ JR: USYK MA TRUDNY STYL, A CIĘŻKO ZMIENIĆ SIĘ PRZEZ JEDEN OBÓZ

- Joshua oczywiście ma szansę, zatrudnił Roberta Garcię, ale nie można zmienić zawodnika podczas jednego obozu przygotowawczego - mówi Andy Ruiz Jr (34-2, 22 KO), pierwszy z dwóch pogromców Anthony'ego Joshuy (24-2, 22 KO). Tym drugim okazał się Aleksander Usyk (19-0, 13 KO), który da Anglikowi w sobotę rewanż.

- Usyk ma niewygodny dla innych styl walki, a do tego bije wydłużonymi kombinacjami. Ciężko będzie go pobić. Więcej ciosów i agresja będą kluczem Joshuy do wygranej. Nie złapie go pojedynczym uderzeniem. Jeśli ma wygrać, to przez nokaut, ale moim faworytem pozostaje Usyk. Ukraińcy są bardziej zdyscyplinowani niż ja i na pewno Usyk dobrze przygotował się do tego rewanżu - stwierdził Meksykanin, który teoretycznie 4 września ma spotkać się z Luisem Ortizem (33-2, 28 KO). Wszystko jednak może zmienić się, gdy pod koniec miesiąca federacja WBC pozbawi tytułu mistrzowskiego Tysona Fury'ego, o ile jego zapowiedzi o sportowej emeryturze okażą się prawdziwe.

- Kiedy już rozprawię się Ortizem, a nie wyjdzie nic z walki z Wilderem, to kto wie, może zawalczę z Usykiem bądź znów z Joshuą - dodał "Niszczyciel".

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 16-08-2022 12:25:40 
Z jego wypowiedzią trudno się nie zgodzić, jej obiektywizm podkreśla samokrytyka Andyego. AJ jest na tyle prosty (przy Ukraińcu), że wiadomo co musi zrobić - postawić na siłę, Usyk jest na tyle niewygodny i skomplikowany (dla AJa), że ma więcej opcji a tym samym okazji do zaskoczenia Dżoszuły. Jeśli chodzi o same warunki fizyczne, to też nie wszystko (jak niektórzy malują) jest po stronie AJa - na pewno nie wytrzymałość, mobilność, kto wie czy szczęka nie jest słabsza, gibkość i tym samym sposób przyjmowania ciosów.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.