KOWNACKI: CHCIAŁBYM POŻEGNAĆ SIĘ Z KIBICAMI WYGRANĄ WALKĄ

Redakcja, Informacja prasowa
2022-07-31

- Obiecywałem kibicom ringową wojnę i ją dostali - mówił zadowolony ze swojej postawy Ali Eren Demirezen (17-1, 12 KO), który w trzech ostatnich walkach pokonał Geralda Washingtona, Kevina Johnsona i nad ranem Adama Kownackiego (20-3, 15 KO).

- Kownacki to twardy zawodnik, a ja pobiłem go w jego własnym domu. I mogę boksować dużo lepiej niż dzisiaj, mam wciąż spore rezerwy. Chcę dawać dumę i radość tureckim kibicom oraz być przykładem dla młodych ludzi. Uwielbiam walczyć w Ameryce, wkrótce znów mnie tu zobaczycie - dodał olimpijczyk z Rio (2016) w barwach Turcji.

- W pierwszych rundach widać było starego mnie, miałem świetny obóz przygotowawczy, ale długa przerwa była chyba kluczowa. Chciałbym pożegnać się z kibicami wygraną walką - nie ukrywa z kolei Kownacki.

Przypomnijmy, że po dziesięciu twardych rundach sędziowie jednogłośnie wskazali na Demirezena - 94:96 i dwukrotnie 93:97. Dla najlepszego polskiego "ciężkiego" to trzecia porażka z rzędu.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English
KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Introwertyk
Data: 31-07-2022 16:38:27 
Nic nie stoi na przeszkodzie by zawalczył na jakimś PBN, np z Siwym czy Wachem.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 31-07-2022 16:56:23 
Kiedyś chciał walczyć w Polsce i nawet prowadził na ten temat rozmowy z Polsatem, ale Pan Marian Kmita uznał, że "Adam źle się prezentuje" i go nie zaprosił.
 Autor komentarza: marcinm
Data: 31-07-2022 17:31:22 
Nie przesadzajmy, obije z 2-3 ogorkow, znowu dostanie walke z kims pokroju Demirezena i tym razem moze wygra (przeciez nie dostal do jednej bramki). Ma 33 lata, moze jeszcze smialo poboksowac z 5. W USA tez bedzie łakomym kąskiem (dopoki nie przegra jeszcze kilku walk) bo po 1. ma baze kibicow, po 2. ma tragiczna obrone, po 3. z kazda kolejna walka bedzie co raz slabszy (ze wzgledu na zbieranie ogromnej ilosci ciosow) a co za tym idzie bedzie stanowil mniejsze zagrozenie.

Ja na miejscu Kownackiego kontynuowalbym kariere biorac do konca tego roku 2 walki z jakimis slabszymi przeciwnikami. Tak zeby sie odbudowac mentalnie, zaswiecic w boxrecu na zielono i byc aktywnym. W przyszlym roku celujac wlasnie na kogos z półki Demirezena, unikajac przez najblizszy rok kogokolwiek z topu lub goracych prospektow (no chyba ze pieniadze na stole bylyby bardzo dobre). Kownacki spokojnie jeszcze bedzie mogl sprzedac rekord/nazwisko, moze nie w walce o pas ale w jakims semi-eliminatorze lub jako przystawka dla kogos z topu (moze jako odbudowa dla pokonanego z walki Ruiz vs Ortiz)
 Autor komentarza: slovik
Data: 31-07-2022 17:38:00 
Kownacki to taki Paweł Wolak de luxe. Był taki pięściarz co walczył z 10 lat temu co nie miał umiejętności, ale nadrabiał ofensywą i pressingiem, ale w końcu styl dał o sobie znać. Tak samo jest z Adamem.
 Autor komentarza: Introwertyk
Data: 31-07-2022 18:16:47 
Wolak, Fonfara, Kownacki.
Kazdy z nich miał jakiś większy lub mniejszy sukces, niestety okupiony identycznym destrukcyjnym stylem walki, w którym zawodnik zadawał mnóstwo ciosów, wywierał pressing, samemu blokując ciosy rywala, głównie swoją twarzą. Długo pijowe momenty tych karier nie trwały, ale jednak były tam warte odnotowania sukcesy..
 Autor komentarza: Hugo
Data: 31-07-2022 18:29:20 
Kownacki przywykł do dużych gaż. Teraz w USA musiałby walczyć za takie o jedno zero z tyłu mniejsze, więc chyba na to nie pójdzie. Trochę więcej mógłby dostać zapewne w UK jako de facto journeyman, już oczywiście nie jako rywal Chisory, ale jakiegoś prospekta np. Wardleya lub Adeleye. Do Polski na pewno nie powinien przyjeżdżać, bo go tu nigdy nie lubiano ani nie szanowano. Inna opcja to koniec z aktywnym boksem i zabawa w promotora do spółki z bratem, czyli promowanie w USA Knyby, Niemczyków i jakichś innych polskich bokserów.
 Autor komentarza: marcinm
Data: 31-07-2022 18:30:21 
Wolak wściekły byk na łeb zbierał wszystko ;p Swoja droga ostatnio widzialem krótki wywiad z trenerem Knyby (tym z USA) i zapytany o polskich bokserów wymienił Gołote, Kownackiego, Adamka i właśnie Wolaka, ktory de facto bokserem był przecietnym ale jednak jego styl (+ jedna z najbardziej efektownych kontuzji ostatnich lat [ta po pierwszej walce z z Rodriguezem]) zapadają w pamiec. W pewnym momencie mówiło się o starciu Wolaka z Cotto, jednak rewanż z D. Rodriguezem ostatecznie zweryfikował prymitywnego boksersko Pawła, ktory po tej walce skonczyl kariere w mlodym wieku twierzdac, że po prostu coś sie w nim wypalilo
 Autor komentarza: Introwertyk
Data: 31-07-2022 18:49:42 
Mówiło sie też swego czasu o walce Jonaka z Canelo, Damian wiele lat na niego czekał, hodując tak niezwykły rekord, ale bóg nie raczył spojrzeć na naszego czempiona :)
 Autor komentarza: Hugo
Data: 31-07-2022 18:57:19 
Pamiętacie maksymę Wolaka odnośnie swojego stylu walki: "Do przodu i napierdalać, jak się da"?
 Autor komentarza: slovik
Data: 31-07-2022 19:41:16 
@marcinm

Z tego co pamiętam Wolak był w gronie potencjalnych rywali Canelo gdy ten dopiero budował swoją pozycję i zdobywał doświadczenie.
 Autor komentarza: slovik
Data: 31-07-2022 19:44:34 
@Introwertyk

Pamiętam wypowiedź Jonaka "Mogę przylecieć do Meksyku na walkę z Canelo" i ten wysyp prześmiewczych komentarzy, że Damian taki hojny, że zleje Meksykanina na jego terenie by ten nie musiał się fatygować i lecieć do Raciborza :P
 Autor komentarza: Marduk
Data: 31-07-2022 21:37:10 
Jonak to zawsze będzie pamiętany za hodowanie tego rekordu.
 Autor komentarza: slovik
Data: 31-07-2022 21:40:30 
@Marduk

Chociaż walką z Bonsu dał dużo frajdy. To była wojna ringowa.
 Autor komentarza: Scross
Data: 31-07-2022 23:29:03 
Chuja kebsie masz do udowodnienia tak naprawdę, do title shota nawet sie nie załapiesz XD
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 01-08-2022 10:57:55 
Adaś zawsze mawiał, że przed walkami zawsze go skreślano a on udowadniał, że się mylono. Faktycznie, tak było do czasu. Teraz sam chyba się skreśli twierdząc, że chciałby "pożegnać się z kibicami". Już wie, że nie ma sensu tego ciągnąć. Może zrozumiał, że jest ojcem i ważniejsze jest to aby dziecko miało ojca zamiast roślinki niż zadowolenie kibiców z kolejnego rekordu wyprowadzonych/przyjętych ciosów. Summa sumarum kibice boksu chyba bardziej lubią oglądać walki niż wymiany ciosów rodem z filmu "Za horyzontem" gdzie rysowano pomiędzy walczącymi kreskę na karczemnej podłodze i nie liczyły się umiejętności tylko charakter, twardy łeb.
 Autor komentarza: Flakon
Data: 02-08-2022 15:10:59 
Pomyśleć że Michalczewski chciał Demirezena zestawić z Izu, przecież ten Turas zabił by naszego Bambo urodzonego w PL
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.