OJCIEC FURY'EGO WIERZY W UDANY REWANŻ JOSHUY NAD USYKIEM

Większość ekspertów z branży stawia na Aleksandra Usyka (19-0, 13 KO). Ale teraz z rodziny Furych płynie niespodziewany głos za Anthonym Joshuą (24-2, 22 KO). Zresztą już nie pierwszy.

Bez Davison, trener, który rozruszał na nowo Tysona Fury'ego (32-0-1, 23 KO) i ściągnął go z olbrzymiej nadwagi z powrotem na ring, wskazał na AJ-a, o czym pisaliśmy TUTAJ. Teraz w podobnym tonie wypowiedział się John Fury, ojciec Tysona i jego pierwszy trener.

- Wydaje mi się, że Joshua udanie się zrewanżuje Usykowi. To dużo lepszy zawodnik niż pokazał to w pierwszym pojedynku, potrzebuje po prostu wokół siebie właściwych ludzi. Trzeba przyznać, że dał nam wiele niezapomnianych walk i nikogo nie unikał. Należą się mu za to słowa uznania. To wciąż młody dzieciak. Z jego warunkami fizycznymi i siłą, przy trochę mądrzejszym boksie, może zdobyć tytuł mistrzowski po raz trzeci. Będę za niego ściskał kciuki i wierzę, że może zrewanżować się Usykowi - powiedział John Fury.

Przypomnijmy, że rewanż Usyka z Joshuą odbędzie się 20 sierpnia w Arabii Saudyjskiej. W stawce będą należące do Ukraińca pasy IBF, WBA i WBO wagi ciężkiej, które pod koniec września zeszłego roku odebrał właśnie Joshui.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: t4b4x0
Data: 12-07-2022 01:28:00 
Ja rowniez wierze w AJ, postawie pewnie stowke czy dwie na zwyciestwo przed czasem, zawsze wierzylem w AJ i porazka z Usykiem nic nie zmienia. Kibicuje mu bardzo, wlasnie za to, ze jest mocno niedoceniany i ludzie zapominaja jak szybko zdobyl mistrzowski pas i ze na tamte czasy, walczyl z tym kogo mu dali. Wyciagnal wnioski z pierwszej walki z Ruizem i wyciagnie tez teraz, jestem o tym przekonany, ze Usyk zostanie w koncu pokonany.
 Autor komentarza: PanMarcin
Data: 12-07-2022 09:19:51 
Ojciec trzyma kciuki za AJ, bo jak wygra Usyk to Tyson będzie cykorzył i już nie powalczy :D
 Autor komentarza: Uznam
Data: 12-07-2022 10:49:12 
Mam takie same wrażenie, że ekipa Furego trzyma kciuki za Joshuę. Gdyby wygrał Usyk, to Tyson musi w końcu podjąć decyzję o powrocie. Wygrana z Usykiem to wielka niewiadoma i ryzyko. Tu odbędą się szachy, Joshuę może ograć na punkty co jest łatwiejszą opcją.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.